Fotki typu Selfie są w ostatnim czasie bardzo popularne. Wiele osób lansuje się nimi na portalach społecznościowych. Niosą one jednak ze sobą niebezpieczeństwo - pewien Meksykanin stracił życie podczas robienia Selfie. O co chodzi? O tym w naszym newsie.
Selfie to nowa metoda robienia fotek, które później wrzuca się zazwyczaj na portale społecznościowe w celu lansowania się wśród znajomych. Jest to bowiem rodzaj fotografii autoportretowej, zazwyczaj wykonywanej z trzymanego w ręku aparatu cyfrowego, kamery lub telefonu komórkowego. Ważne są tu miejsca, w których jesteśmy czy przedmioty, które trzymamy lub nosimy, by zdjęcie było efektowne i przykuwające uwagę.
Pewien Meksykanin za wszelką cenę chciał zrobić bardzo efektowne selfie. Niestety, skończyło się to dla niego tragicznie. Oscar Otero Aguilar, który miał 21 lat, ostro imprezował ze znajomymi w stolicy swojego kraju. Wraz z coraz większą ilością wypitego alkoholu, przychodziły mu do głowy coraz dziwniejsze pomysły.
Pech chciał, że młody Meksykanin zdobył działający pistolet. Załadował go prawdziwą amunicją i odbezpieczył. W trakcie ustawiania jak najlepszego kadru doszło do tragedii i stracił on życie poprzez strzelenie sobie w głowę ze wspomnianej broni. Nie wiadomo skąd udało mu się ją zdobyć.
Po tym wydarzeniu jeden z kolegów ofiary selfie, a raczej własnej głupoty, uciekł z miejsca zdarzenia, natomiast drugi został aresztowany przez policję.
Jak widać, połączenie selfie, alkoholu i broni palnej nie jest zbyt dobre. Młody Meksykanin w głupi sposób sam sobie odebrał życie. Pamiętajmy więc, by w wakacje nie dać ponieść się emocjom i nie narażać niepotrzebnie swojego lub czyjegoś życia.
blog comments powered by Disqus