Podczas targów IFA 2014 w dziale samochodów elektrycznych królował Renault z Ich nową maszyną o nazwie Zoe. Produkowane od dwóch lat, a w Polsce sprzedawane od maja, w pełni elektryczne auto osobowe.
Zoe to samochód przeznaczony w głównej mierze do poruszania się po mieście. Panel podłogowy w dużym stopniu wzorowany był na modelu Clio. W środku nie znajdziemy tradycyjnego zegara, a elektryczny wyświetlacz pokazujący tradycyjne wartości.
Jak na nowoczesny samochód przystało Zoe został wyposażony w 7-calowy ekran dotykowy do sterowania systemem R-Link, automatyczną klimatyzację, zestaw audio z czterema głośnikami, gniazdem na karty pamięci i modułem Bluetooth.
Pod maską znajdziemy silnik o mocy 88KM, który rozpędzi samochód do 100km/h w niecałe 13,5 sek , a maksymalna prędkość to 140km/h. W pełni naładowany akumulator pozwoli na pokonanie odległości do 200 km.
Auto prowadzi się przyjemnie i bez żadnych problemów, lecz jego typowo miejskie osiągi i wysoka cena odstraszają klientów. Samochód trafił do 10 tysięcy domów co nie zadowoliło producenta.
SolarWorld GTto auto jedyne w swoim rodzaju, które ma na swoim koncie imponującą trasę dookoła świata. Stworzone przez studentów z uniwersytetu w Bohum. Korzystając jedynie z energii słonecznej to 2-osobowe, niezbyt wygodne i nieszczególnie ładne auto ma za sobą trasę liczącą ponad 21 tysięcy kilometrów oraz wpis w Księdze Rekordów Guinessa i dwukrotne przekroczenie równika.
SolarWorld GT jako jeden z 30 pojazdów pokonał trasę z Darwin do Adelaidy (Australia) podczas World Solar Challenge, między 16 i 23 października 2011 roku. Tym wyczynem zagwarantował sobie tytuł najlepszego projektu auta napędzanego energią słoneczną.
Auto ma wymiary 4,1x1,6x1,335 metra waży 260 kg i rozpędzi się do 100 km/h. Konstrukcja została dopuszczona do ruchu miejskiego i nie sprawia wrażenia niebezpiecznej, choć wnętrze jest ciasne, a kierownica dziwnie mała. Lusterka boczne i widoczność jednak pozostawiają wiele do życzenia.
