PODPOWIEDZI:

VideoNews #77 - iPhone wybuchł, Nokia powraca i nowy GTX 1050 Ti!

VideoNews #77 - iPhone wybuchł, Nokia powraca i nowy GTX 1050 Ti!

Cześć, dzisiaj jest niedziela, 2-giego października 2016 roku, a to oznacza, że przyszedł czas na 77 odcinek VideoNews. A dzisiaj opowiem Wam o iPhonie 7, który wybuchł, nowym smartfonie firmy Nokia, a także o najnowszej i najtańszej karcie graficznej Nvidia Pascal. Zostawcie łapkę w górę, rozsiądźcie się wygodnie i posłuchajcie, co ciekawego działo się w świecie technologii w ostatnim tygodniu. Zapraszam!

Nokia wraca do gry! Wydajność nowego smartfon Nokia D1C!

Niemożliwe stało się możliwe. Legendarna firma Nokia powróci na rynek smartfonów i stanie się to już w tym roku. Nowe flagowe modele autorstwa fińskiego producenta mają być napędzane przez układ Snapdragon 820. Ostatnio jednak do internetu wyciekły dane dotyczące średniopólkowego telefonu – Nokii D1C.


Na jego pokładzie znajdzie się Snapdragon 430, którego wydajność jest porównywalna z modelem 615. Ten układ także zbudowany jest z ośmiu rdzeni, o taktowaniu 1,2 GHz, a wykorzystana grafika to Adreno 505, która radzi sobie z ekranami FullHD. Chipset LTE o prędkościach do 150 Mb/s oraz wspiera Quick Charge 3.0. Całości dopełniać będą 3 GB RAMu.

NOKIA D1C

Opublikowane w GeekBench wyniki wydajności zostały wykonane na Androidzie 7.0, natomiast w trakcie premiery urządzenie ma działać pod kontrolą Androida 7.1. W bazie GeekBench nie znalazły się niestety inne elementy specyfikacji. Jak uważacie, czy taki model przeznaczony na średnią bądź niską półkę cenową ma szansę zainteresować konsumentów, szczególnie w kontekście dostępności smartfonów Xiaomi? Być może Nokia będzie chciała skupić się na rozpoznawalności marki i zaufaniu klientów.

NOKIA D1C

Nvidia ma coś w zanadrzu – oto Geforce GTX 1050 Ti!

GTX 1060 nie jest naturalnie ostatnim nowym modelem karty Nvidia z linii Pascal. Na horyzoncie pojawia się jeszcze tańsza odsłona, a więc GTX 1050. Jako, że w Polsce najwięcej sprzedaje się kart graficznych z niskiego i średniego pułapu cenowego, to na pewno będziecie tym newsem zainteresowani. Otóż do Internetu wyciekła prawdopodobna specyfikacja techniczna i wydajność nowej grafiki Geforce GTX 1050 Ti.

GEFORCE GTX 1050 TI

Wynik uzyskany w 3DMark11 Performance plasuje 1050 Ti ponad starszym modelem, GeForcem GTX 960. Z kolei serwis Videocardz przechwycił zdjęcia z chińskiego portalu Chiphell. Sieć donosi, że rdzeń nowej karty będzie nosić oznaczenie 1C82 lub, jak wynika z innego wycieku GP107-A.

Sprawdź CENY kart graficznych z rodziny 10XX:


Urządzenie, którego specyfikacja wyciekła taktowany jest zegarem na poziomie 1291 MHz oraz 1392 MHz w trybie GPU Boost 3.0. GTX 1050 Ti zostanie wyposażony najprawdopodobniej w 4 GB pamięci VRAM w standardzie GDDR5 oraz 128-bitową magistralę.

GEFORCE GTX 1050 TI test

Jeżeli chodzi o dalszą specyfikację, to mamy tutaj 768 rdzeni CUDA, 48 jednostek teksturujących oraz 32 jednostki renderujące. Zestawiając to z wynikiem 10 054 punktów z 3DMarka otrzymujemy kartę niestety tylko nieznacznie lepszą od GTX 960.

GEFORCE GTX 1050 TI wyniki

Xiaomi ma nowego flagowca. Poznajcie Mi5s i Mi5s Plus

Wracamy do świata mobilnego. Xiaomi nie trzyma się cyklów wydawniczych preferowanych przez Apple czy Samsunga. Pół roku po premierze flagowca Mi5, Chińczycy wydali odświeżoną wersję – Mi5s oraz nowy model na wzór Apple’a Mi5s Plus.

CENY Xiaomi w Polsce:


W przeciwieństwie jednak do iPhonów czy Galaxy S, przedpremierowe przecieki nie do końca sprawdziły się po premierze. Co zatem co pojawi się na półkach sklepowych? Xiaomi przede wszystkim poszło w ślady Apple i Samsunga, którzy wydają dwa flagowe modele o różnych rozmiarach. Pierwszy z nich, Mi5s wyposażono w ekran IPS o przekątnej 5,15 cala i rozdzielczości Full HD. Jest podświetlany za pomocą 16 diod, maksymalna jasność wynosi 600 nitów. Co ciekawe wyświetlacz oferuje funkcję wykrywania stopnia nacisku, a więc odpowiednik Applowego 3D Touch. Telefon napędzany jest przez Snapdragona 821 z dwoma rdzeniami 2,15 GHz i dwoma 1,6 GHz. Smartfon, podobnie jak poprzednik występuję w wersji 3 GB RAM z 64 GB pamięci wewnętrznej oraz 4 GB RAM i 128 GB przestrzeni na dane użytkownika. Tylny aparat telefonu to 12-megapikselowy Sony IMX378 1/2.3” z podwójną detekcją fazy. Z przodu natomiast znajduje się chyba ten sam aparat, co w Mi5, a więc 4 Mpix. Mi5s to także USB typu C, LTE czy czytnik linii papilarnych. Nie ma niestety wodoszczelności. Całości dopełni akumulator o pojemności 3200 mAh z funkcją szybkiego ładowania. Dostępne będą cztery wersje kolorystyczne: srebrny, złoty, szary i uwaga… różowy.

Xiaomi MI5S I MI5S PLUS

Nie tylko kolor, Xiaomi skopiowało od Apple. Większy smarfon, Mi5s Plus cechuje się większym, 5,7-calowym ekranem Full HD, ale dziwnym trafem pozbawiono go funkcji wykrywania nacisku. Ma za to dwa tylne aparaty, jednakże są to dwa dokładnie takie same aparaty o rozdzielczości matrycy 13 Mpix i przysłonie f/2.0. W przeciwieństwie do Huawei P9, LG G5 czy iPhone 7 Plus, gdzie dodatkowy aparat ma zupełnie odmienne parametry. Smartfon występować będzie w edycjach 4 GB RAM, 64 GB pamięci wewnętrznej lub 6 GB i 128 GB. Bateria także naturalnie jest większa – 3800 mAh. Wybór barw będzie uboższy: złoty, srebrny i różowy. Jeśli chodzi o ceny, na rynku chińskim w przeliczeniu na złote mają się one następująco:

  • Cena Xiaomi Mi5S 3GB RAM – 1151 zł
  • Cena Xiaomi Mi5S 4 GB RAM – 1324 zł
  • Cena Xiaomi Mi5s Plus 4 GB RAM – 1324 zł
  • Cena Xiaomi Mi5s Plus 6 GB RAM - 1497 zł

Smartfony można już nabyć w Chinach.

Xiaomi MI5S I MI5S PLUS

Wybuchowy iPhone 7?

Na koniec to, na co wszyscy czekaliście. Apple najwyraźniej również dotknął problem wadliwej serii akumulatorów, dokładnie tak, jak miało to miejsce w przypadku Samsunga. Najpierw w sieci pojawiły się doniesienia, jakoby nowy iPhone 7 wydawał dziwne dźwięki podczas wzmożonej pracy, a teraz na reddicie można było obejrzeć zdjęcie, które przedstawia iPhone’a po eksplozji. Jeden z użytkowników twierdzi, że jego nowy telefon eksplodował jeszcze w opakowaniu.

IPHONE 7 po wybuchu

Dotychczasowe przypadki wybuchających czy płonących smartfonów występowały raczej podczas ładowania. Śmierdzi więc tutaj niezłą intrygą. Do sprawy trzeba podejść z pewną dozą sceptycyzmu. Być może ta osoba chciała pomścić Samsunga i zrobić wybuchową antyreklamę dla Apple.

CENY iPhone 7 w Polsce: 


Z drugiej jednak strony już iPhone’om 6 zdarzało się wybuchnąć, więc być może coś jest na rzeczy. Na razie brak jednak reakcji ze strony giganta z Cupertino. Czy wy też mieliście jakieś urządzenie elektroniczne, które postanowiło wybuchnąć? Podzielcie się doświadczeniami w komentarzach pod filmem.

VideoNews #77

blog comments powered by Disqus
VideoNews #77 - iPhone wybuchł, Nokia powraca i nowy GTX 1050 Ti!