Zegarek Samsunga skierowany jest dla ludzi aktywnych. Lubiących biegać, jeździć na rowerze czy zwyczajnie spacerować. Jego nowoczesny kształt idealnie dopasowuje się do nadgarstka, dzięki temu nie przeszkadza nam w codziennym noszeniu. Bardzo ciekawie wygląda jego ekran. Panel dotykowy o przekątnej 1,84 cala i rozdzielczości 432x128 pix zrobiony w technologii Amoledowej jest rewelacyjnie widoczny. Ostrość ekranu jest idealnie widoczna nawet na największym słońcu. Ergonomii dodaje jego lekko zakrzywione szkło ekranu. Wygląda to nad wyraz nowocześnie i zarazem estetycznie. Pasek zegarka to tylko zwykła guma, jednak podczas biegu czy pływania sprawdza się bardzo dobrze. Oczywiście, paski można wymieniać, Samsung zadbał o kilka wersji kolorystycznych.
Aby nasz smartwatch zaczął działać, potrzebujemy smartfona firmy Samsung Galaxy, niestety oficjalnie Gear Fit nie działa na urządzeniach innych marek. Po zainstalowaniu na nasze urządzenie aplikacji Gear Fit Manager i połączeniu go przez popularnego Bluetootha, możemy zacząć działać. Tu pojawia się pytanie - „po co nam on?” – już wyjaśniam. Samsung Gear Fit to nic innego jak centrum powiadomień naszego smartfona, lub aby zabrzmiał to bardziej „złowieszczo” – mobilne centrum powiadomień urządzenia mobilnego. Jak wiadomo robimy się coraz bardziej leniwi i nie zawsze chce się nam wyciągnąć telefon z kieszeni. Wtedy właśnie patrzymy na nasz zegarek i już widzimy kto do nas dzwoni, lub kto wysłał smsa. Oczywiście, jest to bardzo uproszczony przykład, bo Gear Fita można tak ustawić, aby pokazywał nam praktycznie wszystkie powiadomienia, które aktualnie otrzymujemy na smartfonie. Przyznaję, łatwo do tego idzie się przyzwyczaić i już po pierwszym dniu testowania nabrałem nieodpartej ochoty na taki zegarek. Co jeszcze oferuje nam Fit? Przede wszystkim monitoring naszego ciała. Po przez ten zegarek, możemy monitorować puls, mierzyć kroki, liczyć kalorie, mierzyć dystans czy prędkość. Wszystko w bardzo prosty sposób. Oczywiście niezbędny do tego jest sam smartfon, który w znaczący sposób pomaga dostarczać dane do naszego smartwatch`a.
Nasza strefa życiowa, już teraz jest wypełniona jest „technologią przyszłości”. Płacimy telefonami, zamawiamy bilety do kina przez telefon, komunikujemy się z rodziną. Aktualnie coraz trudniej nam się rozstać ze smartfonem a smartwatch w tym nam nie pomoże, ponieważ zwyczajnie zostanie „przywiązany” do nas. Tak jak napisałem na wstępie po soczewkach będą chipy…