Klawiatura Rapoo V700 to najbardziej zaawansowany model w serii V-Pro.
Dotarła do mnie w sporej wielkości kartoniku. Co zawierał?
Zawartość kartonika
W kartonie znajdziemy solidnie zabezpieczoną klawiaturę Rapoo V700.
Otrzymujemy także płytę z oprogramowaniem do klawiatury, oraz instrukcję. Jest ona krótka ale wyjaśnia jak się zabrać do użytkowania tego sprzętu.
W modelu V500 producent dodał także narzędzie do wyjmowania nakładek z klawiszy, w V700 niestety go nie było. A szkoda, ponieważ jeśli np. chcielibyśmy wymienić nakładki na metalowe, to trzeba wyjmować je ostrożnie i odpowiednio, aby nie uszkodzić obudowy klawiatury. Narzędzie do wyjmowania klawiszy pozwala robić to w sposób szybki i bezpieczny.
Jest to co prawda szczegół, ale niektórym graczom by się przydał.
Specyfikacje
Rapoo V700 to pełnowymiarowa klawiatura.
Jest sporych rozmiarów, posiada niewielką podpórkę pod nadgarstki.
Waży około 1,5 kilograma i posiada 2 metrowy przewód zakończony pozłacanym wtykiem USB.
Przewód jest elsatyczny, a jednocześnie wytrzymały, zabezpieczono go solidnym oplotem.
Klawiatura posiada mechaniczne przełączniki Kailh Yellow, cechują się żywotnością 60 milinów klików i aktywują się po przebyciu zaledwie 2 mm, siła potrzebna do aktywacji to 50 g.
Reakcja klawiatury wynosi 1 Ms, gdyż urządzenie próbkuje z częstotliwością 1000 Hz.
We wnętrzu klawiatury kryje się czip V-power3, to układ ARM, taktowany zegarem o częstotliwości 60 MHz.
ARM
Zobacz Rewelacyjne Laptopy LENOVO >>>
Urządzenie posiada wbudowaną pamięć, oraz oprogramowanie.
Panel programu wygląda dość prosto, jednak jest funkcjonalny.
Przy jego pomocy szybko nadamy przyciskom specjalne funkcje, nagramy i skonfigurujemy makra a także sprawdzimy aktualność sterownika klawiatury.
Multimedia
Rapoo V700 posiada kilka przycisków multimedialnych.
Jest przycisk uruchamiający domyślny player (standardowo Windows Media Player), przycisk wyłączający dźwięk, blokada klawisza Windows i przycisk włączający tryb gracza.
Zabrakło mi niestety regulacji głośności, zamiast playera i wyciszania dźwięku osobiście wolałbym zwiększanie i zmniejszanie głośności.
Kailh Yellow w akcji
Przełączniki mechaniczne Kailh Yellow sprawdziły się w testach nad wyraz dobrze.
Są w miarę ciche (jak na klawiaturę mechaniczną), nie posiadają kliku znanego z wersji Blue.
W grach nie sprawiały żadnych problemów, używanie ich było precyzyjne i przyjemne.
Do klawiatury i jej przełączników można się bardzo szybko przyzwyczaić.
Jakość
Należy wspomnieć o jakości wykonania, klawiatura Rapoo V700 od samego początku robi bardzo dobre wrażenie. Jest masywna a użyte tworzywo twarde i wytrzymałe.
Dobrze trzyma się blatu, pomimo że producent zastosował tylko dwa elementy antypoślizgowe.
Niestety podwyższenia klawiatury nie są gumowane.
Bardzo podoba mi się wyraźna czcionka, oraz sama jakość nakładek. Pomimo braku podświetlenia wszystko na klawiaturze widać bardzo wyraźnie, nawet jeśli oświetlamy ją tylko blaskiem monitora.
Pomarańczowy plastik pomiędzy klawiszami nadaje klawiaturze fajnego wygląd. Ogólnie jej kształt i design według mnie jest świetny.
Podsumowanie
Rapoo V700 to solidna klawiatura mechaniczna.
Testowało mi się ją naprawdę dobrze i szybko się do niej przyzwyczaiłem.
Tak w codziennym użytkowaniu, jak i grach sprawowała się dobrze.
Przypadł mi do gustu jej design i wyraźna czcionka, oprogramowanie nie zachwyca, ale spełnia swoje zadanie. Przydają się klawisze multimedialne, jednak osobiście wolałbym mieć możliwość kontroli głośności, niż jedynie możliwość wyłączenia dźwięku całkowicie.
Trochę szkoda, że nie mamy żadnego podświetlenia w tej cenie, jednak nie jest to warunek konieczny.
Ogólnie zalety tej klawiatury zdecydowanie dominują, a dzięki wytrzymałym przełącznikom mechanicznym sprzęt powinien posłużyć długie lata.
Zobacz także rozpakowanie Rapoo V700
