Podkładki dostępne są w czterech rozmiarach. Testowana przeze mnie ma rozmiar L, tzn że jej wielkość wynosi 500mm x 420mm, a grubość 4mm. Ciekawą sprawą jest okienko w opakowaniu, przez które możemy dotknąć podkładki i sprawdzić, czy pod względem materiału będzie nam ona odpowiadać. Podkładka wykonana jest z naturalnej gumy, która zapewnia komfort i przyczepność, co jest bardzo ważne w trakcie gry gdyż nikt nie lubi jak podkładka przesuwa się po blacie.
Podkładka jest miękka, dzięki czemu można ją łatwo zwinąć i transportować z miejsca na miejsce. Spodnia warstwa stawia bardzo duży opór, będzie więc świetnie trzymać się powierzchni. Hyper X Fury ma równomierną, gładką powierzchnię w kolorze czarnym, dzięki czemu będzie dobrze współpracować zarówno z myszkami optycznymi, jak i laserowymi.
Przyczepność do blatu w teście praktycznym wypadła rewelacyjnie – podkładka przesuwa się co prawda przy użyciu dużej siły, lecz w trakcie zwykłego użytkowania ani drgnie. Jej powierzchnia jest bardzo duża, sprawdzi się zwłaszcza u tzw lowsensowcy, czyli osób, które grają na niskich ustawieniach dpi. W recenzji video zobaczycie test praktyczny z gry na niskich ustawieniach właśnie – zapraszam do obejrzenia.
Podsumowując, zarówno myszka optyczna jak i laserowa nie wykazują anomalii w używaniu na tej podkładce, nie ma problemów z gubieniem się sensora. Podkładka ma bardzo dobrą, jednolitą powierzchnię, jest na tyle duża że można wykorzystać ją do wszelkiego rodzaju gier – sprawdzi się tak samo świetnie w ruchach szybkich i wymagających, jak i wolniejszych. Jest także na tyle gruba i miękka, że zapewnia fajne podparcie dla nadgarstka. Mówiąc krótko, jest zarówno funkcjonalna jak i wygodna. Podkładka Hyper X Fury dostępna jest w czterech rozmiarach, dzięki temu każdy będzie mógł dopasować ją do swojego biurka.
