Unboxing
Chłodzenie dotarło do mnie w dość dużym pudełku. W jego wnętrzu znaleźć można komplet akcesoriów niezbędnych do montaży karty na akceleratorach Nvidii oraz AMD (więcej informacji poniżej), dodatkowy stelaż usztywniający kartę w slocie oraz dwa radiatory stanowiące zasadniczą część chłodzenia.
Montaż
Montaż chłodzenia nie jest mocno skomplikowany i trudny. Każdy kto nie ma dwóch lewych rąk i potrafi czytać, z instrukcją obsługi w rękach sobie z tym poradni. Oczywiście najpierw należy pozbyć się chłodzenia fabrycznego na karcie oraz wyczyścić wszystkie elementy, które były chłodzone (pamięci, sekcję zasilania, rdzeń karty).
Zobacz: Ranking kart graficznych
Dalej zgodnie z instrukcją przygotowujemy dolny radiator (srebrny) do instalacji. W komplecie są dwa rodzaje podstawek oraz trzy rozstawy na podstawie radiatora. Ich dobór jest uzależniony od karty na jakiej chłodzenie jest instalowane.
Następnie instalujemy termopady na górnej stronie chłodzenia! A dokładniej po przeciwnej stronie grzejących się stref.
Potem odrysowujemy, przycinamy i instalujemy wykonany z tworzywa izolator tak, aby termopady miały styczność z radiatorem, a pozostała część karty była odizolowana od metalowej konstrukcji chłodzenia.
Na koniec wszystko razem skręcamy i zabezpieczamy 6 ściskami (po 3 na stronę).
Potencjalne problemy przy instalacji
Karta na jakiej przeprowadzałem testy to MSI R9 270X. Jak można zauważyć, laminat karty jest szerszy od standardowego PCB referenta. W efekcie okazało się, że po stronie przeciwnej płycie głównej nie było możliwości zainstalowania 3 zacisków, co więcej - przez to nie mogłem również zastosować dodatkowego elementu usztywniającego kartę w slocie.
Wygląd i wykonanie
Srebrny - dolny radiator wykonany jest z aluminium i miedzi. Miedziane są 4 rurki cieplne o średnicy 6mm, zaś aluminiowe są wszystkie finy. Te rozstawione są dość szeroko i są odpowiednio grube. Dla poprawy estetyki całość otoczona jest wykonaną z tworzywa ramką. Podstawa radiatora jest miedziana i posiada już fabrycznie nałożoną pastę termoprzewodzącą.
Drugi radiator jest jednocześnie backplatem karty graficznej. Ten to solidna, w całości aluminiowa konstrukcja, lakierowana na czarno. We frontowej części pierwsze finy są ścięte, aby zachować kompatybilność z kartami rozszerzeń jakie można zainstalować w pierwszym slocie PCI-E nad kartą.
Konstrukcja po zainstalowaniu na karcie waży dokładnie 928g, jej długość nie przekracza 30cm, a szerokość wynosi dokładnie 17cm (od początku śledzia). W efekcie chłodzenie Arctic Accelero S3 jest kompatybilne z praktycznie wszystkimi obudowami midiTower.
Kompatybilność
Chłodzenie na karcie zajmuje dwa sloty na naszej płycie głównej, oraz przysłania jeden slot nad kartą. Jeżeli jest to slot PCI-E x1, mniejsze karty rozszerzeń będą z chłodzeniem Accelero S3 kompatybilne, ale większe konstrukcje z uwagi na sporych rozmiarów radiator nad kartą - już nie.
Jeżeli posiadacie płytę główną, gdzie pierwszy slot jest x16 do GPU i macie również sporych rozmiarów niereferencyjne chłodzenie procesora, również tutaj może być problem. Karta z Accelero S3 zwyczajnie się nie zmieści i chłodzenie będzie kolidowało z chłodzeniem CPU.
Co do kompatybilności samego chłodzenia z różnymi kartami graficznymi. Pod tym względem producentowi należy się duży plus. Chłodzenie obsługuje kilkadziesiąt różnych modeli kart graficznych, od mało wydajnych akceleratorów pokroju Nvidia GT220, skończywszy na kartach, na których pogracie w najnowsze gry, jak Radeo R9 280, czy GTX760. Przy czym jednak zgodnie z zaleceniami producenta, w przypadku bardziej gorących jednostek zaleca się stosowanie dodatkowych wentylatorów S3 Turbo Module, które nie są częścią zestawu. Ich koszt jednak jest niewielki. I tak w sklepie Proline:
kupicie je za niecałe 30zł!
Producent | Model GPU |
Nvidia | GT22, GT 240, GT320, GT340, GT440, GT630, GT640, GTS240, GTS250, GTS450, GTX460(SE*), GTX465*, GTX550Ti, GTX560* 560Ti* 560SE*, GTX650 650Ti, 650Ti BOOST*, GTX670* 670Ti, GTX660* 660Ti*, GTX670*, GTX680*, GTX750 750Ti, GTX760* |
AMD | HD 3450, 3470, 3650, 3690, 3850, 3870, 4350, 4350LP, 4550, 4650, 4670, 4730, 4770, 4830, 4850, 4870*, 4890*, 5550(OEM), 5670, 5750, 5770, 5830*, 5850*, 6570, 6670(LP), 6750, 6770, 6790*, 6850, 6870*, 6950*, 7730, 7750, 7770(GHz), 7790, 7850, 7870(XT,GHz)*, 8740, 8760, 8870*, R7 240, 250, 250X, 260, 260X, 265*, R9 270*, 270X*, 280* |
* - Oznacza zalecaną współpracę z wentylatorami S3 Turbo Module
Platforma testowa
Procesor | AMD FX-8370E |
Chłodzenie procesora | BeQuiet! Dark Rock TF |
Pamięci | Kingston HyperX Fury 8GB 1866MHz CL10 |
Płyta | ASRock FX990 Killer |
Grafika | MSI Radeon R9 270X Twin Frozr |
SSD | Toshiba Q-Series PRO 256GB |
PSU | Be Quiet! Dark Power PRO11 850W |
Obudowa | Bitfenix Colossus |
W obudowie zamiast oryginalnych wentylatorów został zainstalowany na froncie jeden 120mm wentylator SPC Zephyr, a na tylnej ściance 1x 140mm Titan Kukri PWM
Metodyka
Chłodzenie Arctic Accelero S3 było porównywane bezpośrednio z chłodzeniem MSI twin Frozr na karcie AMD Radeon R9 270X. Testy były przeprowadzane w zamkniętej obudowie Bitfenix Colossus. Jej wyposażenie w wentylatory to: 120mm Zephyr od SPC na froncie oraz Titan Kurki 140mm PWM na tylnej ściance obudowy. Profil chłodzenia ustawiony na standard. Zasilacz był skierowany wentylatorem do dołu obudowy, na topie nie było dodatkowych wentylatorów.
Testy były wykonywane pod realnym obciążeniem grą Wiedźmin 3. Szczegółowość detali grafiki, jak i postprocesy ustawione na średnie, bez żadnych dodatkowych zmian.
Z uwagi na fakt, że chłodzenie Arctic Accelero S3 jest chłodzone pasywnie, pomiar głośności nie był przeprowadzany z wiadomych względów.
Do pomiarów temperatury użyłem programu MSI Afterburner, ta była również monitorowana podczas gry, także dzięki programowi MSI Afterburner.
Wyniki testów
(Wyniki testów dla grafiki z chłodzeniem MSI Twin Frozr)
(Wyniki dla grafiki z chłodzeniem Arctic Accelero S3)
Podsumowanie
Wynik testu był oczekiwany. Wiadomym jest fakt, że chłodzenie pasywne nie poradzi sobie tak dobrze, jak chłodzenie aktywne w takich samych warunkach. Nikt chyba jednak nie wybiera pasywnego coolera po to, żeby zwiększyć wydajność schładzania. Niestety ale potwierdzają się słowa napisane przez producenta - że do karty pokroju R9 270X zalecane są jednak dodatkowe wentylatory. Jak się okazało, także w trakcie użytkowania karta obciążana zbijała taktowania z 1120MHz na rdzeniu do 1030MHz, żeby zabezpieczyć się przed przegrzaniem. Mimo nawet takiego zabiegu, temperatury pod obciążeniem wahały się w okolicy 90kilku stopni Celsjusza.
>>Sprawdź ceny Arctic Accelero S3 KLIK!
Wynik spodziewany i całkiem moim zdaniem niezły, bo R9 270X nie należy do najchłodniejszych kart na rynku. Jakie są zalety Arctic Accelero S3? Przede wszystkim bezgłośna praca (na słabszych kartach poradzi sobie bez zbijania taktowań), szeroka kompatybilność z kartami graficznymi, łatwy montaż, możliwość pracy z wentylatorami, niewygórowana cena. Do wad zaliczam: możliwe problemy przy instalacji na niereferencyjnych akceleratorach, możliwe konflikty z dużymi coolerami CPU (jeżeli pierwszy slot na PCB to PCI-E x16), możliwe konflikty z większymi kartami rozszerzeń w pierwszym slocie. Reasumując - jeżeli priorytetem jest dla Ciebie cisza, z pewnością powinieneś zwrócić uwagę na Accelero S3.
Sprzęt do testów dostarczył sklep: