Wykonanie
Zacznijmy od cechy, która przemawia jednak za tym, że urządzenie jest flagowcem, czyli od designu i jakości wykonania. Nie mam tu najmniejszych zastrzeżeń! Urządzenie wygląda prosto, ale zarazem bardzo elegancko. Smukła linia, jednolity przód oraz dobra jakość zastosowanych materiałów wzbudza poczucie prestiżu. Spasowanie materiałów również jest na najwyższym poziomie, bo podczas korzystania z urządzenia nic nie trzeszczy i nie wydaje innych niepokojących dźwięków.
Zestawienia czołowych smartfonów >>>
Działanie
I w tym miejscu "flagowość" tego smartfona się kończy. Przy ogólnym działaniu nie mam mu nic do zarzucenia, ponieważ działa płynnie i nie powodował u mnie napadów złości i chęci rzutu nim o ścianę. Problem w nim polega na tym, że jest wyposażony w procesor, który z flagowymi urządzeniami niewiele ma wspólnego. Na pokładzie jest Snapdragon 615, który obecnie jest stosowany przez czołowych producentów w modelach ze średniej półki, co wyklucza Kruger&Matz; Live 3 z grona urządzeń flagowych, bo wśród konkurencji prezentuje się dosyć kiepsko.
Jednak tak jak wspomniałem co do samej płynności działania nie mam jakichkolwiek zastrzeżeń. Problemem jest optymalizacja pod kątem niektórych aplikacji. W moim przypadku tą aplikacją był Snapchat, który nie dość, że działał ociężale, to w dodatku wyłączał się przy próbie cofnięcia do poprzedniego filtru! W tym przypadku nawet ponowna instalacja aplikacji nie pomagała. Bardzo możliwe, że smartfon może mieć podobne problemy z innymi aplikacjami, choć mi zdarzył się to jedynie podczas korzystania ze Snapchata.
Bateria
Nie będę się tutaj rozpisywał - jestem uczniem i to powinno Wam mniej więcej nakreślić jak intensywnie używam telefonu, bo nie ma nic ciekawszego do roboty na nudnych lekcjach, niż właśnie zabawa telefonem. Przy tym dość intensywnym użytkowaniu bateria wytrzymała niecałe 2 dni, co uważam za rezultat bardzo dobry. Większość z nas i tak ładuje swój telefon każdej nocy, a nawet jeśli o tym zapomnimy, to Live 3 będzie w stanie wytrwać jeszcze jeden dzień.
Kamery
Tylna 13Mpx kamera robi bardzo dobre zdjęcia. W kiepskim oświetleniu radzi sobie znośnie - na zdjęciach występuje sporo kolorowego ziarna, ale za to zachowane jest bardzo dużo szczegółów.
8Mpx kamerze do selfie również nie mam nic do zarzucenia. Również robi świetne zdjęcia, jednak spodziewałem się po nim czegoś więcej. Przykładowe zdjęcia prezentuję poniżej.
Podsumowanie
Nie nazwałbym tego urządzenia modelem flagowym, ale nie nazwę go także telefonem złym. Działa płynnie, wygląda dobrze - czego więcej oczekiwać od smartfona. Gdyby cena była nieco niższa (około 600zł zamiast 900zł) to z pewnością byłby moim numerem 1 wśród smartfonów ze średniej półki. Niepotrzebnie została mu przypięta plakietka modelu flagowego.