PODPOWIEDZI:

Epson L365 - Test Kompaktowej Drukarki

Epson L365 to kompaktowe urządzenie wielofunkcyjne z fabrycznym, zewnętrznym system zasilania tuszem. Główne cechy produktu to: wydajność, ekonomiczność i wielozadaniowość, czyli z założenia na tym urządzeniu mamy drukować łatwo, dużo i tanio. Sprawdziliśmy, czy rzeczywiście tak jest.

Epson MFP L365 ITS kolor A4/USB/WiFi/3pl/33 ppm

Ocena VideoTesty.pl
Twoja ocena
0 GŁOSÓW
ZALETY
  • niskie koszty eksploatacji;
  • dobrej jakości wydruki;
  • dobre zarządzanie przez sterowniki;
  • łączność bezprzewodowa WIFI;
WADY
  • cena;
  • brak kabla USB;
  • roczna gwarancja;
  • możliwe zaschnięcie lub uszkodzenie statycznej głowicy drukującej.

Skrócone parametry techniczne:

  • Konfiguracja dysz 180 dysz czarnych, 177 dysz kolorowych (po 59 dysz na kolor)
  • Minimalna wielkość kropel 3pl, Z technologią kropli o zmiennej wielkości
  • Rozdzielczość drukowania 5760 x 1440 DPI
  • Obsługiwane formaty papieru A4, A5, A6, B5, C6 (koperta), DL (koperta), Nr 10 (koperta), Letter, 10 x 15 cm, 13 x 18 cm, Użytkownika, Legal
  • Rozdzielczość skanowania 1200 x 2400 DPI (poziomo x pionowo)
  • Funkcje drukowanie, skanowanie, kopiowanie
  • Pojemność podajnika papieru 100 Arkusze W standardzie, 100 Arkusze maksymalnie, 20 Arkusze fotograficzne
  • Dostępne interfejsy USB, WIFI

Zawartość opakowania:

- urządzenie L365;

- przewód zasilający;

- foliówka zawierająca skrócony przewodnik po instalacji, kartę gwarancyjną , płytę CD ze sterownikami.

- po jednej butelce kolorowego tuszu i trzy butelki tuszu czarnego.

- papier foto.

Urządzenie jest przyzwoicie spakowane i zabezpieczone. Brakuje jednak kabla USB, który musimy dokupić sobie osobno. Naszym zdaniem przy cenie zakupu wynoszącej około 700zł, to dość mało profesjonalne podejście do klienta, żeby nie powiedzieć skąpstwo. Papierowa, wielojęzyczna mini instrukcja jest mało czytelna.

Polecamy już na wstępie pobrać instrukcję ze strony producenta w postaci pliku pdf, dostępną w całości w języku polskim i na spokojnie się z nią zapoznać. Unikniemy w ten sposób wielu potencjalnych rozczarowań i awarii w przyszłości. Szczególnie jeżeli chodzi konserwacje urządzenia, czyli czyszczenie dysz i rozwiązywanie problemów z jakością druku.

Epson L365

Pierwsze wrażenia:

Stosunkowo zgrabne i eleganckie urządzenie wykonane z czarnego tworzywa. Błyszczące elementy szybko się "palcują", rysy widać na nich  już po krótkim czasie użytkowania.

Całość  przypomina zwykłą drukarkę wielofunkcyjną  z tym, że "na doczepkę" mamy dodatkowo z boku zawieszony bezwładnościowo zbiornik stałego zasilania tuszem.

Do dyspozycji mamy jedynie górny, pionowy podajnik papieru na 100 arkuszy. Przedni panel jest ruchomy i umożliwia wygodą obsługę z każdej pozycji.

Najlepsze w sieci rankingi drukarek!

Instalacja i pierwsze testy:

Przygotowanie urządzenia do pracy wymaga zalania zbiornika tuszami w 4 kolorach BK, C, M,  Y. Zgodnie z instrukcją odczepiamy zbiornik, obracamy go poziomie i napełniamy każdy kolor osobną buteleczką do zaznaczonego poziomu. Czynność ta nie jest skomplikowana. Buteleczki są profilowane w "dziubki", przy odrobinie staranności i cierpliwości nie powinniśmy się pobrudzić tuszem. Po tej operacji możemy podłączyć zasilanie i włączyć urządzenie. Gdy przycisk włączający przestanie migać, należy przytrzymać go przez 3 sekundy, spowoduje to uruchomienie jednorazowej procedury napełniania tuszem wężyków i samej głowicy. Będzie to trwało około 20 minut zanim przycisk zaświeci się ponownie na stałe, sygnalizując tym samym gotowość do pracy.

Niezależnie od rodzaju preferowanego rodzaju komunikacji z komputerem (USB lub WIFI) wstrzymajmy się przed podłączeniem przewodu USB do komputera do momentu, w którym instalator sterownika nas o to nie poprosi.

Epson L365

Urządzenie instalowaliśmy w systemie Windows 10 64bit z płyty CD dostarczonej wraz z drukarką. Instalacja nie sprawiła najmniejszych kłopotów. Sterowniki i dołączone oprogramowanie są dobrze "spolszczone". Zawierają wiele potrzebnych funkcji i informacji dotyczących możliwości drukarki, a także rozwiązywania problemów. Duży plus za to dla Epsona.

Chcąc zainstalować sprzęt po przez WIFI, pamiętajmy aby w pierwszej kolejności zainstalować ją "po kablu" USB. Kreator WIFI przydzielaniem adresu zajmie się sam. Później indywidualną konfigurację możemy wywołać i zmienić  w zwykłej przeglądarce WEB.

Jakość wydruków jest na przyzwoitym poziomie, nie spodziewajmy się cudów. W zależności od tego co drukujemy w jakiej jakości, czas wydrukowania jednej strony w czerni wyniesie średnio od 8 do 30 sekund, w kolorze od 18 do 90 sekund.

Skanowanie typowego dokumentu w formacie A4 w rozdzielczości 300dpi wyniesie około 1,5 minuty.

Kultura pracy podczas skanowania, drukowania i kopiowania jest przyzwoita. Poziom hałasu jest względnie niski, w każdym razie nic nie trzeszczy i nie skrzypi, co się zdarza w produktach konkurencji w tej samej klasie.

Od strony technicznej i praktycznej:

W podstawie znajduje się dobrze nam znany budżetowy blok drukujący przeznaczony do użytku domowego, który Epson produkuje od wielu lat z drobnymi zmianami.  Ten blok, jest sercem całego urządzenia, to on narażony jest na najszybsze zużycie i wszelkie możliwe awarie, także tanie drukowanie "w nieskończoność" odpada w założeniu.  Warto przy tym zwrócić uwagę na informację producenta dotyczące gwarancji. Tylko 12 miesięcy, lub 30 000 stron, czyli 60 ryz papieru.

Skaner jak skaner . W domowym urządzeniu All-in-One stosuje się jego proste rozwiązania i tak też jest w tym przypadku. Zazwyczaj nie ulega on awariom, dlatego nie będziemy się w tej kwestii rozpisywać.

Epson L365

Górne podawanie papieru jest mało praktyczne i nie zabezpiecza w całości przed dostaniem się, brudu, kurzu i innych ciał obcych do środka drukarki. Z naszych wieloletnich doświadczeń wynika, że klientom do drukarek potrafi "wpaść, wlecieć" na prawdę wszystko, powodując tym samym mniej lub bardziej poważne szkody i konieczność wizyty w serwisie.

Ekonomia - Czyli: Czy warto, czy się opłaca?

Przechodzimy do meritum naszej recenzji. Cena urządzenia to około 700zł, to dużo jak na domową atramentóweczkę. Płacimy sporo na wstępie, jednak pamiętajmy, że tusze wg producenta wystarczają na 6000 stron kolorowych i blisko 12000 stron czarno-białych, a dodatkowe butelki z tuszem o pojemności identycznej jak te dołączone do urządzenia kosztują około 28 złotych na oficjalnej stronie firmy Epsona. I to są ceny za oryginały!

Oryginalne tusze dają wysokie prawdopodobieństwo bezawaryjnej pracy. Prawdopodobieństwo, jednak nie gwarancję. Pamiętajmy, że ten model ma tzw. głowicę statyczną, my dolewamy tylko płyn (tusz). W przypadku permanentnego zaschnięcia lub uszkodzenia głowicy drukującej, całe urządzenie nadaje się praktycznie na złom, a to się zdarza przy np. długim czasie nieużywania lub innych sytuacjach losowych. Głowica jest elementem elektronicznym, które może ulec uszkodzeniu w każdym momencie.

Każde urządzanie atramentowe wykonuje  automatycznie serie czyszczeń głowicy co pewien czas. Atrament (tusz) zasysany jest przez pompkę i odprowadzany do pochłaniacza potocznie zwanego pampersem. Wpływa to znaczne zużycie atramentu i tym samym zmniejszoną liczbę wydruków. Czyszczenie głowicy nie raz będziemy zmuszeni wywołać sami nawet kilkakrotnie ze sterownika urządzenia wtedy, gdy jakość druku spadnie objawiając się np. poprzerywanym liniami. Każde czyszczenie to kilka ml tuszu mniej, to także szybko zużywający się pochłaniacz, który należy wymieniać co jakiś czas w serwisie.

Producent wyraźnie informuje o tym w instrukcji obsługi, a także w zakładce "Konserwacja" w samym sterowniku.

Epson L365

Reasumując:

Jeżeli drukujemy dużo i często, to zakup modelu L365 jest warty polecenia.  W cenie 700zł możemy kupić  drukarkę laserową kolorową, zapominając o tuszach, zasychaniu itd. Możemy też kupić 5-7 tanich atramentówek w promocji w markecie :)

Mnie osobiście bardzo szokuje tylko 12 miesięczna gwarancja producenta. Niby to wszystko takie super, kupuje oryginalne tusze, to dlaczego wydając 700zł otrzymuję tylko rok gwarancji?

Pomysł innowacyjny jednak na pewno dobrze skalkulowany przez producenta. Drukujemy za grosze, ale za drukarkę płacimy słono. Wielu użytkowników będzie szczęśliwie drukować latami, inni rozczarują się znacznie wcześniej. Czas pokaże jak będzie na prawdę.


Materiał został opracowany przy współpracy z firmą DPI SERVICE, która zajmuje się naprawą i serwisem drukarek we Wrocławiu.

DPI SERVICE
VideoTest został przygotowany przez Roberta Nawrowskiego. Zobacz kanał Roberta >>>

blog comments powered by Disqus
Epson L365 - Test Kompaktowej Drukarki