Oto Hykker Active Cam HD. Bardzo przystępny cenowo zestaw z kamerką sportową i akcesoriami do niej. Po wypakowaniu naszym oczom ukazuje się cała masa akcesoriów zapakowanych w woreczki strunowe oraz oczywiście sama kamera w woododpornym zamknięciu.
Same akcesoria są wykonane poprawnie. Nie jest to oczywiście jakość dodatków do GoPro, ale wszystkie plastikowe elementy są bardzo solidne i bez problemu spełnią swoje zadanie. Wodoodporny Case nie różni się materiałami od droższej konkurencji i daje radę nawet w ekstremalnych warunkach, co pokażemy za chwilę w praktyce.
Serce zestawu, czyli kamerka przypomina designem GoPro - posiada 4 przyciski - Power, którym włączamy kamerkę i przełączamy tryby,Ok, którym nagrywamy i zatwierdzamy opcje, oraz dwa przyciski góra/dół. Do tego z boku znajdziemy slot na kartę MicroSD obsługujący do 32GB pamięci oraz wejście micro USB na kabel ładujący.
Rankingi kamerek sportowych >>>
Na spodzie mamy slot na baterie - którą znajdziemy tylko jedną w zestawie - szkoda, bo jej pełne naładowanie, zważywszy na rozmiar, starczy zaledwie na 3-4 godziny pracy urządzenia.
Ilość opcji jest bardzo ograniczona, co z jednej strony może przeszkadzać zaawansowanym użytkownikom - a z drugiej strony ucieszyć laików, którzy po prostu chcą wcisnąć przycisk do nagrywania i uchwycić pożądane ujęcie.
No ale przejdźmy do samych nagrań - jak widzicie zostawiają one sporo do życzenia. Active Cam nagrywa w 1080p, 720p oraz 480P, ale każda z tych rozdzielczości wykazuje ogromne szumy, a wyższe rozdzielczości także spadek płynności. Ponad to, przy gwałtownych ruchach widać "pływanie" obrazu charakterystyczne dla niższych modeli aparatów w smartfonach. Efekty widzicie sami - nagrałem przejście po schodach ze statywem, mouth-camem oraz kamerą w dłoniach, przejazd rowerem, przebitki z ulicy oraz test podwodny - wszystko to powinno pomóc wydać wam werdykt dotyczący tej kamerki.
W efekcie Active Cam HD to fajna zabawka na początek naszej przygody z kamerkami sportowymi. Po zakupie możemy się trochę pobawić ujęciami, zabrać sprzęt na wakacje - a jak nam się znudzi lub kupimy coś lepszego - umieścić go w samochodzie jako rejestrator jazdy.