PODPOWIEDZI:

Recenzja Gamingowego Komputera MSI Optimus e-sport EXTREME MZ170T

Ostatnio testowaliśmy wiele niecodziennych komputerów od MSI - od customowych konstrukcji, poprzez smukłe laptopy do VR kończąc na Mocarzach za 17 tys. konkurujących z Śmietniczkiem od Appla. Czas odpocząć. Czas przetestować coś normalnego. Czas na Optimusa.

MSI Optimus e-sport EXTREME MZ170T

Ocena VideoTesty.pl
Twoja ocena
0 GŁOSÓW
ZALETY
  • Wydajny
  • Niesamowicie Cichy
  • Perfekcyjnie Zbudowany
WADY
  • Masywny (Zależnie od Gustu)

Specyfikacja

Optimus e-sport EXTREME MZ170T to na pierwszy rzut oka zwykły PeCet złożony z części dostępnych na rynku. W ogromnej obudowie BeQuiet Silent Base 600 Black Widow znajdziemy płytę główną MSI Z170A TomaHawk, procesor i5-6600K chłodzony Coolerem BeQuiet! DarkRock Advanced, kartę graficzną MSI GTX 1070 Gaming X z 8GB ramu GDDR5 oraz 16GB Ramu DDR4 Crucial z prędkością 2400Mhz. Całość operuje pod systemem Windows 10 zainstalowanym na SSD Cruciala o pojemności 275GB i zasilane jest dzięki 550W BeQuiet SystemPower B8.

Uff, dużo specyfikacji. Podsumujmy to nieco bardziej przystępnie. 3 Firmy - MSI, Topowa firma zajmująca się m.in. gamingowymi podzespołami bazowymi i komputerami dla graczy, Crucial - specjalizujący się w pamięciach RAM i SSD oraz BeQuiet uzupełniający komputer o wydajne chłodzenie, zasilanie i obudowę. Wszystko złożone w optymalny zestaw, który nie tylko prezentuje się świetnie, ale działa też nienagannie. Ale po kolei.

Obudowa

Obudowa, do której wmontowano cały zestaw do najmniejszych nie należy - to prawda. Jest zdecydowanie większa niż nawet przeciętny miditower, ale ma to swoje plusy. Po pierwsze, estetycznie Optimus prezentuje się jak na agresywnego gamingowego PCta przystało. Jest masywny, stylowy i bezwstydnie pokazuje swoje wnętrzności przez duże okno. Po drugie, taki rozmiar pozwala na pokaźną przestrzeń do montażu wszystkich podzespołów. Mimo dość długiej 1070tki, wysokiego Coolera od BeQuieta i pełnowymiarowego zasilacza ATX w obudowie hula cała masa przestrzeni, która zapewnia odpowiednio dobry przepływ powietrza podczas działania sprzętu. Obudowa pozwala także na zaawansowany cable management - a to zostało dopilnowane kapitalnie. Optimus przychodzi do nas z idealnie pochowanymi kablami wewnątrz - nic nie wystaje, wszystko idealnie przychodzi na swoje miejsce i wygląda wręcz jak montowane fabrycznie.

Z zewnątrz obudowa nie szaleje. Front utrzymany jest w maksymalnie prostej stylistyce - znajdziemy na nim logo MSI Gaming, Otpimusa i BeQuieta - 2 porty USB 2.0 oraz kolejne 2 3.0 i na dokładkę porty audio. Po otworzeniu drzwiczek dostęp mamy do ewentualnych napędów lub innych peryferiów 5,25" i co ciekawe - do filtru kurzu. Taki zabieg - obecny z przodu i na spodzie obudowy pozwoli na łatwiejsze czyszczenie naszego sprzętu z niechcianego kurzu i innych brudów, które z czasem naturalnie gromadzą się na filtrach PCta.

Z tył - klasycznie. Wentylator odpowiadający za wyprowadzenie ciepłego powietrza z obudowy i porty płyty głównej, zasilacza i karty graficznej. Nie trzeba nic więcej - wszystko spełnia swoje zadanie.

Testy i Aplikacje

Podpinamy więc Komputer do Naszego 21 calowego Monitora Testowego - IIyama G-Master GB2488HSU z odświeżaniem 144Hz i rozdzielczością FullHD. Zanim zabierzemy się za gaming i benchmarking, pokażemy wam, jakie oprogramowanie wspomagające pracę komputera oferuje nam zestaw Optimus.

MSI Command Center Pozwoli nam na szczegółowy monitoring podzespołów - ich częstotliwość pracy i temperaturę. Pozwala on również przełączyć komputer w tryb GameBoost - czyli overclocking podzespołów zaoferowany fabrycznie przez producenta.

MSI Dragon Eye z kolei pozwoli oglądać nam ulubione filmy na YouTUbe w postaci Overlaya w trakcie dowolnej gry.

MSI Optimus e-sport EXTREME MZ170T

No i na koniec MSI Gaming App - ta aplikacja pozwoli na przełączanie trybów komputera między cichym, gamingowym i OC, a także zmieniać profile kolorów wyświetlanych na ekranie - do tego pozwala pobawić się światełkiem na naszej 1070tce - bardzo miły, gamingowy dodatek.

Ale przejdźmy w końcu do tego, na co czekaliśmy. Czy komputer za nieco ponad 5 tys. zł da radę a najnowszych tytułach z ustawieniami ultra?

Jak widzicie komputer radę dał i to całkiem śpiewająco. GTX 1070 Gaming X daje radę zarówno w 3DMarku jak i wiedźminie z włączonym HairWorksem, a bez HairWorksa wyciąga blisko 100 klatek na sekundę. Battlefield i Far Cry 4 również problemu nie stanowiły - w obydwu tytułach 60FPS to raczej nie problem, a liczby oscylujace wokół setki to pewnik.

Kultura Pracy

Ale to wbrew pozorom nie jest najważniejsze - Najważniejsza w Optimusie jest kultura pracy. NIEZIEMSKA kultura pracy. Komputer nawet w największym stresie był praktycznie bezgłośny, a pobór mocy nie przekraczał 300W. W spoczynku było to około 50W. Tutaj wychodzą plusy wydajnych i energooszczędnych podzespołów oraz przestronnej obudowy. Optimusa bez problemu możemy użytkować nawet w tym samym pomieszczeniu z innymi śpiącymi domownikami  - czego nie można powiedzieć o wszystkich zestawach gamingowych na rynku!

Podsumowanie

Podsumowując - Optimus to zestaw komputerowy z wizją, którą doskonale realizuje - masywne zwierze do gamingu, które jest zarazem ciche jak mysz pod miotłą. Perfekcja w doborze podzespołów i umieszczeniu ich w obudowie, dodatkowe oprogramowanie pozwalające na rozszerzenie działania naszego PCta i wyważona cena dają nam idealny zestaw dla tych, którzy szukają klasycznego designu połączonego z wydajną jednostką. Od nas Optimus dostaje 4.5/5 oraz odznakę Jakości.

A Wy? Jak oceniacie zestaw Optimus E-Sport? Koniecznie napiszcie w komentarzach i zostawcie łapkę w górę pod tym materiałem, tak aby trafił on do jak największej liczby osób.

blog comments powered by Disqus
Recenzja Gamingowego Komputera MSI Optimus e-sport EXTREME MZ170T