Podkładka przychodzi do nas w prostym kartonowym opakowaniu. W środku znajdziemy instrukcje i podkładkę w folii ochronnej. Sama podkładka wywołuje mieszane uczucia. Na pierwszy rzut oka kusi fajnymi kolorkami i poprawnie wykonanym designem. Następnie docieramy do metalowej powierzchni i wciąż jest dobrze, ale gdy już dotkniemy plastiku znajdującego się pod spodem - jest to najtańszy plastik, jaki mogły wytworzyć chińskie fabryki. Całość jednak jest przez to dość lekka - i o ile nie zamierzamy tego łamać przez kolano czy rzucać prze całą długość pokoju - Hykker Cooler Pad daje pod tym względem radę.
To wszystko jednak na nic. Sercem podkładki jest jeden wentylator o średnicy 125mm zasilany 5v złączem USB, który po prostu nie domaga. Wystarczy spojrzeć od spodu na testowany produkt, aby zobaczyć, jakie były pierwotne plany producenta - 3 mniejsze wentylatory, działające z większą wydajnością.
Skończyło się jednak na jednym wentylatorze i podświetleniu. Inna Sprawa, że tego typu podkładki bardzo rzadko pomagają - najczęściej wtłaczają jedynie kurz do obudowy naszego kompute... znaczy laptopa i czynią więcej szkody niż pożytku. Jedyne sensowne zastosowanie, które znalazłem to sytuacja, w której siedzimy na kanapie lub leżymy w łóżku, a podkładka Cooler pad tworzy przestrzeń pod laptopem potrzebną do odpowiedniej cyrkulacji powietrza.
Jeżeli chodzi o wymiary - najlepiej pasują laptopy poniżej 15 cali, choć same 15calaki również dają radę. No i zawsze możemy położyć monitor. Dlaczego? nie wiem, ale efekty będą takie same, jakbyśmy położyli tam laptopa.
Sprzęt trzyma się na podkładce, a sam cooler pad możemy nieco podwyższyć dzięki wysuwanym nóżkom. na froncie również znajdziemy dwie wysuwane nóżki - które chyba w założeniu mają odpowiednio wypoziomować laptopa. W praktyce jednak mogą nawet porysować jego obudowę, nie mają żadnej gumowanej powierzchni i laptop z takiego ułożenia dość szybko się zsuwa.
Podsumowując. Czy warto? Jeżeli często korzystacie z laptopa na kolanach lub w łóżku, a ten wręcz woła o dodatkową przestrzeń do odpowiedniego chłodzenia - za tę kwotę można się zastanowić. Hykker Cooler Pad jest lekki, dość wytrzymały do wieczornych sesji łóżkowych i niedrogi, a i design ma niebanalny. Jeżeli jednak liczycie na skoki wydajności lub poprawę wygody pracy w każdych warunkach - lepiej przeznaczyć te pieniądze na coś innego - na przykład kebaba.