PODPOWIEDZI:

Najlepsza Klawiatura Na Lany? Corsair Gaming K63!

Jakiś czas temu trafiła w nasze ręce jedna z tańszych propozycji gamingowa klawiatura mechaniczna od Corsair-a. Czy kompaktowa K63 , bo tak się nazywa, jest klawiaturą godną uwagi gracza? Zapraszam do recenzji.

Corsair Gaming K63

Ocena VideoTesty.pl
Twoja ocena
0 GŁOSÓW
ZALETY
  • Cena do Jakości
  • Jakość Wykonania
  • Intuicyjne Oprogramowanie
  • Kompaktowa Konstrukcja Na Lany
  • Eleganckie Wykonanie
WADY
  • Nieintuicyjny Dostęp Do Oprogramowania
  • Brak Wejścia USB Czy Podkładki Pod Nadgarstki

Zawartość Pudełka 

W czarno-żółtym pudełku Corsair możemy znaleźć  samą klawiaturę, instrukcję obsługi i broszurkę gwarancyjną. Troszkę uboga zawartość pudełka, ale pamiętajmy - to jest klawiatura, a nie smartfon, do tego jest oferowana jako jedna z tańszych propozycji od tego producenta, ponieważ jej cena to ok. 400zł. Jednak szkoda, że nie mamy tutaj ściągacza do kapsli czy podkładki pod nadgarstki. 

Pudełko CorsAir k63

Design 

A jak prezentuje się K63? Naprawdę dobrze! Czarna klawiatura z czerwonym wykończeniem pod klawiszami jest podświetlana na czerwono, a dokładniej podświetlany jest każdy z mechanicznych switch-y i przycisków funkcyjnych, o których opowiem w dalszej części recenzji. Ten mechanik to kompaktowa odsłona klawiatury, więc nie posiada sekcji numerycznej co przyjemnie zmniejsza jej długość i może być ogromnym plusem dla osób, które czasem podobnie jak ja wybierają się na lany oraz dla tych, którzy nie mają zbyt wiele miejsca na biurku, choć z drugiej strony zmniejsza to jej funkcjonalność przy pracy biurowej.

Klawiatura Corsair K63 Wymiary tego mechanika to 366 mm długości, 171 mm szerokości i 41 mm wysokości. K63 podepniemy do naszego PC przy pomocy Kabla USB, który nie ma materiałowego oplotu a jest zamknięty wyłącznie giętkiej gumie. K63 jest bardzo sztywna, wykonana z plastiku, jednak tego z wyższej półki co czuć podczas użytkowania.

Zobacz Ranking Klawiatur dla graczy >>

Spód Corsair K63

Pod spodem mamy również plastik i napotykamy tu na cztery gumowe ślizgacze oraz dwie wysuwane na boki nóżki, które na swoich spodach również mają gumę. Klawiatura na biurku stoi całkiem statycznie, zarówno na świeżo wymytej powierzchni drewnianej jak i na podkładce, na której ją głównie testowałem. Przyciski są odsłonięte przez brak ramki dookoła nich, co niestety zmusza do częstego czyszczenia gromadzącego się kurzu.

Przyciski 

Klawiatura działa na niemieckich, bardzo popularnych wśród graczy czerwonych switchach Cherry MX Red. Ich działanie jest liniowe i by został zarejestrowany nacisk wymagają 45g a skok mieści się w zakresie od 2-4 mm. Żywotności Cherry MX to prawie 20 000 000 kliknięć, więc całkiem sporo. Klikają się klasycznie dobrze a same kapsle na literach, cyfrach czy innych znakach są przeźroczyste tak, by czerwone podświetlenie przez nie przechodziło i ułatwiało pisanie w środku nocy, chociaż zwróciłem na to uwagę bardzo późno, ponieważ sam przy pisaniu na klawiaturę zwyczajnie nie patrzę. Cherry MX RED

Klawiatura również zapewnia pełny Key Rollover i Anti-Ghosting, więc wklikamy ile przycisków będziemy mieli ochotę a nasz "mechanik" i tak je dobrze odczyta.

Ghosting Test - Corsair Gaming K63Jedyne na co chciałbym zwrócić jeszcze uwagę przy przyciskach z klasycznego ich umiejscowienia, to spacja, która jest chropowata by palce się po niej nie ślizgały oraz mały enter, którego akurat ja wielkim fanem nie jestem.

Zobacz również TEST taniej Klawiatury Mechanicznej - Tracer Illuminato USB >>

Corsair K63Nad klasycznym zestawieniem klawiszy znajdziemy jeszcze od lewej cztery - do zatrzymania, do cofnięcia, odtworzenia i zapauzowania oraz puszczenia następnego utworu czy filmu, następnie dwa małe, okrągłe przyciski - jeden do trzypoziomowej zmiany jasności klawiatury oraz blokady przycisku Windowsa, dwie diody informujące o użyciu Caps Locka czy Scroll Lacka oraz ostatnie dwa trzy przyciski po prawej stronie klawiatury do zmiany głośności czy całkowitego wyłączenia dźwięku.

Corsair K63 Muszę przyznać, że dodatkowy segment nad przyciskami z czysto artystycznego podejścia mi zwyczajnie się nie podoba, ale nie mogę zaprzeczyć faktu jego użyteczności. Szkoda niestety, że nie ma tu klasycznej rolki Corsair-a czy wejścia USB, ale patrząc na segment cenowy można spokojnie to producentowi wybaczyć, zwłaszcza, że nie wpływa to na odczucia z samego grania czy pisania.

Corsair Gaming K63

Oprogramowanie 

Z klawiatury możemy spokojnie korzystać w systemie PlugAndPlay, jednak by wykorzystać pełny potencjał klawiatury trzeba ze strony producenta pobrać specjalne oprogramowanie Corsair Utility Engine, które niestety nie jest dodany na żadnym medium do klawiatury i nie było by z tym najmniejszego problemu, gdyby tylko znalezienie odpowiedniego sterownika na stronie producenta wcale nie było tak bardzo nieintuicyjne.

W zakładce pobierz z informacjami o K63 na stronie producenta, możemy znaleźć tylko pdf-a z tą samą zawartością, którą znajdziemy już w pudełku. By dogrzebać się do odpowiedniego sterownika, trzeba wejść na stronie w sekcje pobierz i znaleźć wersję do klawiatury podobnej, bo też nie ma żadnego opisu z wersją K63. Dla mnie to nie było większym problemem, ale zdaję sobie sprawę, że część z naszych widzów może również napotkać na taki kłopot i już nie znaleźć na niego sposobu.

Strona Producenta

Jednak gdy już uruchomimy aplikację na naszym komputerze to dostajemy bardzo intuicyjny program do edycji możliwości naszej klawiatury, niestety troszkę uboższy od tych dla klawiatur typu RGB, jednak można się było tego spodziewać, zważając na jednokolorowe podświetlenie. Dostajemy trzy zakładki: "Actions, która umożliwia nam ustawienie dowolnego makro, do każdego klawisza, "Lighting Effects", gdzie możemy ustawić rodzaj animacji wyświetlania LED-ów, natężenie czy prędkość wyświetlania koloru (moje ulubione ripple) oraz jest też sekcja "Performance", gdzie możemy zablokować skróty klawiszowe oraz podobno zmienić odcień czerwonego, co niestety u mnie nie działało. 

Corsair Utility Engine

Podsumowanie

Zanim przejdę do faktycznego podsumowania klawiatury, trzeba zobaczyć jeszcze najbardziej obiektywny test sprzętu, czyli czy nasz kochany jeż "Stefan" odpowiednio mu się przyjrzy i stwierdzi, czy to dobry sprzęt. I jak wyszło? Razem ze Stefanem rozkręciliśmy szaloną dyskotekę na jego wybiegu!

Jeż Stefan Ocenia Corsair K63

Klawiatura jest naprawdę bardzo konkretnym sprzętem  w niezłej cenie! Spędziłem z nią prawie już miesiąc pisząc parę tekstów i pykając w wolnym czasie głównie w Counter Strike: Global Offensive czy Mass Effect: Andromeda i mogę ją spokojnie polecić.

Corsair K63 w akcji Plusy to zdecydowanie użycie oryginalnych Cherry MX Red, niezła cena w stosunku do jakości i intuicyjny software, ale ma też drobne minusy, jak nieintuicyjny dostęp do oprogramowania czy brak oplotu kabla. Klawiatura dostaje od nas 4,5 przez te drobne minusy oraz odznaczenie za dobry stosunek jakości ceny do ceny, za jakość wykonania oraz za mobilność, dzięki jej małym rozmiarom.

Odznaczenie CENA dla Corsair Gaming K63Ocena 4.5 dla Corsair Gaming K63Odznaczenie Jakość dla Corsair Gaming K63

Sprawdź też:

blog comments powered by Disqus
Najlepsza Klawiatura Na Lany? Corsair Gaming K63!