Łańcuch rowerowy powinien być nasmarowany, ale nie w ten sposób, by przylepiało się do niego każde ziarno piachu, które wypadnie nam z pod kół. Jest to jeden z elementów napędu rowerowego, bez którego nasz sprzęt nie pojedzie, dlatego powinniśmy szczególnie o niego dbać.
Nie raz spotkałem się na ulicy z rowerzystami, którzy nie dbają o swoje "dwa kółka". Tym razem mam na myśli głównie łańcuch. Dzwoniący czy grzechocący od piachu napęd to norma na polskich ścieżkach rowerowych, a mnie bierze coś za serce, kiedy mijam tak zaniedbany sprzęt. Polacy nie mają pojęcia o tym, jak należy dbać o podstawowe podzespoły. Od lat utarło się, że łańcuch ma być "dobrze nasmarowany", co oznacza mniej więcej tyle, że ma być cały oblepiony tłustym smarem, CO NIE JEST PRAWIDŁOWE!
Poprawnie nasmarowany łańcuch rowerowy powinien być mokry jedynie wewnątrz, a z zewnątrz idealnie suchy. Po co ma być on wysmarowany od strony zewnętrznej, skoro te elementy nie pracują i nie potrzebują smarowania, w takim przypadku smar na nich działa jak lep na brud. Jeśli chcecie aby napęd w waszym rowerze działał jak najdłużej obejrzyjcie film i zastosujcie się do porad w nim zawartych, a na pewno dostrzeżecie różnicę już po pierwszym czyszczeniu i smarowaniu.
