Jestem wielkim fanem serii Prince of Persia. Ubisoft bardzo dobrze rozpoczął serię Piasków Czasów. Jednak im dłużej miał kontakt z marką, tym było coraz gorzej. Widać, że wydawca nie ma pomysłu jakby dalej pociągnąć całą serię. Wydając remake Shadow and Flame, chcieli odzyskać dobre imię marki i powrócić na salony. Czy im się to udało? Zapraszam na kolejny odcinek Piątkowego Grania!
Prince of Persia Shadow and Flame to remake drugiej części przygód Księcia Persii. Akcja rozgrywa się zaledwie po 11 dniach, względem pierwszej odsłony. Książę poślubia księżniczkę i wszyscy żyją w zgodzie, sielanka trwa niespełna dwa tygodnie. Zły czarownik Wezyr powraca, znajduje sposób na upodobnienie się do Księcia. Manipuluję księżniczkę, a główny bohater musi uciekać. Tak prezentowała się fabuła oryginalnej drugiej części gry. Nie wiem dlaczego w remaku, historia uległa lekkim zmianom. Moim zdaniem wszystko powinno być na miejscu i zgodne z pierwowzorem, a tak w mobilnej wersji niestety nie jest. Nie mogło zabraknąć elementów czysto zręcznościowych i logicznych. Bardzo dużo będziemy skakać po platformach i niekiedy przyjdzie nam się zastanowić na rozwiązaniem logicznej łamigłówki.
Rozgrywką gra nie różni się od innych części wydanych na smartfony i tablety. Bliźniaczo podobna jest do wersji Classic. Księciem poruszamy się na planszach w lewo i w prawo. Zbieramy przedmioty takie jak mikstury leczące, zwiększające pasek zdrowia, dające nam możliwość ponownej kontynuacji, jak i pieniądze. Ilość dodanych przedmiotów wyszło tej grze na dobre, pojawiły się nowe rzeczy, których nie było w oryginalne. Pieniądze pozawalają nam na zakup lepszego miecza jak i specjalnych ataków.
Kiedy Książę zginie będzie mógł „powstać na nowo” dzięki specjalnej miksturze. Jej wypicie pozwala na kontynuacje rozgrywki, w tym momencie gdzie zginęliśmy. Nie musimy powtarzać poziomu. W dużym stopniu to bardzo obniża poziom trudności, ale nie każdy gracz musi się godzić na to ułatwienie. Na planszach porozmieszczane są dodatkowego skrzynie ze skarbami. Zwiększają one ilość naszego złota, które pozyskać możemy także pokonując przeciwników. Pieniądze możemy wydać na ulepszenia. One są niestety bardzo drogie, aby wykupić wszystkie miecze czy kombosy będziemy musieli grać niezwykle długo. Wydawca Ubisoft chce w tym miejscu dodatkowo zarobić i co chwilę „zachęca nas” do skorzystania z mikropłatności.
Niezwykle zmieniła się walka w tej mobilnej wersji. Co prawda nadal potyczki odbywają się na zasadzie blok i atak, ale wprowadzone zostały kombosy. To one pozwalają nam na silniejsze i bardziej efektowe ciosy. Będziemy musieli wyczekać odpowiedni moment, podczas ataku rywala. Następnie przy pomocy odpowiedniej kombinacji przycisków zaatakować. Powoduje to uaktywnienie specjalnej animacji jak i poziom zdrowia przeciwników niezwykle szybko się zmniejsza. Możliwe jest także pojedynkowanie się z dwoma oponentami jednocześnie, tak jak to było w oryginale.
Grę przechodzi się niezwykle łatwo i dość przyjemnie. Żaden element w grze nie stanowił, przede mną wyzwania. Już podczas pierwszego kontaktu z tytułem udało mi się odblokować większość rzeczy. Szukałem mikstur zwiększających pasek zdrowia Księcia, a przy tym dodatkowo zdobywałem osiągnięcia. Raczej nikt nie powinien mieć problemów z ukończeniem gry. To moim zdaniem jest dość spora wada remake’a. Druga część była niezwykle trudna i wymagająco. Przy tym miała bardzo perski klimat. Wykorzystywała przy tym wiele z wierzeń jak i legend. Oprócz Drzewa Życia w Shadow and Flame, zabrakło latającego dywanu czy pegaza. Nie rozumiem decyzji twórców, dlaczego nie umieścili tych elementów w grze. Ten aspekt pozostawia spory niesmak podczas przechodzenia Shadow and Flame.
Pomimo wad, które już wymieniłem, to Prince of Persia Shadow and Flame średni tytuł. Jest bardzo grywalna i ładnie wygląda na ekranach smartfonów czy tabletów. Z jednej strony twórcy wykazali się pomysłowością, wprowadzając nowe elementy, a z drugiej odcinają się od podstaw drugiej części. Walka jest zdecydowanie bardziej efektowna i dynamiczna względem oryginału. Szczególnie w momentach z dwoma przeciwnikami jednocześnie. Gra ukazała się na platformach Android i iOS, jest dostępna w korzystnej, niskiej cenie. Warto zagrać i przypomnieć sobie tą niezwykle klimatyczną część gry. Wierni fani mogą jednak kręcić nosem i niechętnie sięgać po remake.
Ocena: 3.5/5
