Ludzie raczej niechętnie przyjmują zastrzyki. Niestety, często są one koniecznością. Naukowcy wciąż jednak pracują nad nowymi rozwiązaniami, które mogą je zastąpić. Bardzo obiecująco wyglądają pigułki z kolcami, które wbrew pozorom nie są w ogóle bolesne. Jesteście ciekawi jak to działa? Zapraszamy do naszego newsa.
Zastrzyki niezbyt dobrze się kojarzą. Są one jednak często bardzo skuteczną metodą w walce z wieloma chorobami czy schorzeniami. Podawanie wielu leków, jak np. insuliny, musi wręcz odbywać się za pomocą zastrzyków.
Laptop ASUS X551 + Drukarka CANON za 1099zł. Zobacz Promocję ►
Opracowywane są na szczęście zupełnie nowe techniki w tym zakresie. Są to na przykład nanokapsułki. Ich problemem jest wysoka cena. Możliwe, że prawdziwym przełomem okażą się pigułki z kolcami. Brzmi dość groźnie, ale tak na prawdę nie ma się czego bać.
Zastosowane igiełki dostarczają lek do ścian jelit. Prototyp takiej pigułki ma 2 centymetry długości i centymetr średnicy. Wykonano go z akrylu. Igiełki zatopione są w odpowiednim, wrażliwym na pH tworzywie. Rozpuści się ono dopiero po jakimś czasie, w odpowiednim miejscu naszego układu pokarmowego. Naukowcy zapewniają, że nawet nie poczujemy tej metody dostarczania leków.
Zobaczcie filmik, który prezentuje omawianą metodę podawania leków:
Dotychczasowe testy wypadały bardzo dobrze. Możemy więc spodziewać się dużych zmian w podawaniu leków czy szczepionek. Oby nauka oraz nowe technologie dalej rozwijały się w medycynie.
