E-Sport staje się coraz popularniejszy. Wielkie turnieje są już nawet pokazywane w telewizji. Gorącym tematem jest to, czy e-sport może zaliczać się do normalnego sportu i być kiedyś np. na olimpiadzie?
E-Sport niesamowicie rozwinął się w ostatnich latach. Najlepsze drużyny zarabiają masę pieniędzy i sponsorowane są przez wielkie firmy. W polskiej telewizji były już transmisje kilku turniejów. Publika jest spora, rywalizacja zacięta, umiejętności czołowych drużyn ogromne, ale czy można odbierać e-sport jako normalny sport?
Jest to bez wątpienia sporna kwestia. Wielcy sportowcy wypowiadają się raczej negatywnie, a znane osobistości ze świata gier są za, choć nie powinno to nikogo dziwić.
Swoje zdanie na ten temat wypowiedział w jednym z wywiadów Rob Pardo z Blizzard - projektant World of Warcraft:
Jeżeli chcemy zdefiniować sport jako coś, co wymaga dużo wysiłku fizycznego, to ciężko byłoby kłócić się, że gry to sport. Ale z drugiej strony, kiedy spojrzę na niektóre dyscypliny, które już są na olimpiadzie, zaczynam kwestionować tę definicję.
Od siebie dodam, że najlepsi gracze muszą wykazywać się często wręcz nadludzkim refleksem. Muszą również podejmować błyskawiczne decyzje. Strategia, zgranie, waleczność, inteligencja - wszystko to wpływa na sukces. W sporcie często jest podobnie, choć są również dyscypliny, które bazują na ludzkim ciele, jego możliwościach czy wytrenowaniu.
A czy Waszym zdaniem e-sport powinien być kiedyś np. na olimpiadzie i zaliczać się do normalnego sportu?
