Pewnie kojarzycie niesamowicie popularną grę Minecraft. Okazuje się, że w pewnym kraju chcą zakazać grania we wspomniany tytuł. Powód wydaje się być absurdalny - Minecraft jest bowiem zbyt brutalny.
Minecraft to gra fenomen, która w krótkim czasie zyskała ogromną popularność na całym świecie i przyniosła twórcy tego tytułu prawdziwą fortunę.
Gra wzbudza jednak sporo kontrowersji - jedni ją kochają, inni nienawidzą. Jedno jest pewne - koło Minecrafta nie można przejść obojętnie.
Minecraft przyciąga nawet uwagę polityków. Niestety dla społeczności tej gry, w negatywny sposób. Tureckie ministerstwo polityki rodzinnej i społecznej uznało, że omawiana gra jest zbyt brutalna. W efekcie, owe ministerstwo chce wprowadzić ogólnopaństwowy zakaz dotyczący Minecrafta. Poniżej oficjalne wyjaśnienie tej decyzji:
Choć grę postrzegać można jako wzbudzającą kreatywność u dzieci poprzez pozwalanie im budować domy, farmy i mosty, moby (agresywne stworzenia) muszą zostać zabite, by chronić tych budowli. W skrócie mówiąc, gra oparta jest na przemocy.
Dość absurdalna sprawa. Osobiście uważam, że politycy z Turcji wykazują się w tej sprawie szczytem ignorancji. Sami pewnie nie grali w ten tytuł, tylko obserwowali grę swoich pociech. Może zauważyli właśnie jakiś atak pikselowych zombie czy innych mobów.
Idąc dalej, w Turcji powinni więc zakazać około 70-80% gier, bo w prawie każdej jest troszkę brutalności. Ciekawe, czy ci politycy znają takie tytuły jak GTA 5, Dying Light czy Mortal Kombat. To by się dopiero zdziwili.
blog comments powered by Disqus