Czy wspominałem już w jakiś newsach, że wirtualna rzeczywistość to coś nadzwyczajnego i przyszłościowego? Zapewne nie raz! Potwierdza to pewien fenomenalny filmik Castrol. Musicie to zobaczyć.
Oleje silnikowe Castrol są na naszym rynku niezwykle popularne, co potwierdził już jeden ranking. Wspomniana firma pokazała tym razem, że nieźle zna się też na najnowszych technologiach ze świata elektroniki.
Dowodem na to jest filmik, który łączy wirtualną rzeczywistość z prawdziwym torem. Pewien zawodowy kierowca musiał radzić sobie między innymi z zapadającym się torem czy wirtualnym konkurentem. Jak mu to wyszło? Zobaczcie sami:
U mnie ten filmik zdecydowanie wywołał "efekt wow", a u Was?
Zastanawia mnie jeszcze jedna sprawa. Czy mogą w przyszłości powstać jakieś zawody w motoryzacji, które będą łączyć prawdziwy tor i wirtualną rzeczywistość? Można przecież robić symulacje najniebezpieczniejszych manewrów i przeszkód, jak widać bez narażania życia kierowcy, bo realny tor jest pusty.
Co o takim pomyśle myślicie?
