Najnowsze flagowe dziecko tego tajwańskiego producenta zostało wydane na świat w maju tego roku. Od tego czasu, smartfon nie osiągnął zadowalającej popularności na rynku, co znacznie pogrąża HTC i stawia go w nie małym impasie. Co zrobić by odwrócić złą kartę? Receptą może być nowy model z rodziny Desire, który wyglądem ma przypominać flagowe HTC 10!
To tajwańskie studio boryka się z licznymi problemami zarówno natury finansowej jak i projektowej. Nie mogą oni ani stworzyć odpowiedniego produktu, który idealnie by wpasował się w potrzeby konsumentów, co niosło by za sobą poprawienie kondycji finansowej. Niejakim przełomem na jaki czekaliśmy od lat miało być stworzenie HTC 10, który jako flagowy okręt Tajwańczyków, miał ponownie wznieść producentów na szczyty popularności. Po kilku miesiącach od oficjalnej premiery urządzenia można śmiało stwierdzić, że ów model nie należy do najbardziej popularnych na rynku.
Chcesz kupić przyzwoitego "średniaka"? Zobacz naszą recenzję Lenovo K5!
Jesteś zainteresowany(-a) flagowcem od HTC? Spójrz na tę ofertę!
Tak też teraz firma stoi na uboczy rynku mobilnego, a w akcie desperacji ma zamiar wydać na świat kolejne urządzenie, które wg aktualnych doniesień będzie swojego rodzaju “klonem” czy też “lustrzanym odbiciem” flagowego HTC 10. Do pierwszych informacji dotarł znanym nam wszystkim Evan Blass, który nie przebiera w środkach i bardzo często dostarcza nam nader interesujące i niezwykle wiarygodne informacje! Czego możemy się spodziewać po HTC Desire 10? Na pewno tego, że będzie on znacznie słabszy pod względem specyfikacji od obecnie najnowszego flagowca Tajwańczyków.
Przykro to stwierdzić, ale na obecną chwilę nie wiadomo jakichkolwiek szczegółów na temat specyfikacji tego urządzenia. Jedyną rzeczą, którą da się z pewnością zauważyć to obecność podwójnej diody doświetlającej LED oraz najpewniej laserowy autofokus. Nie wykluczone, że aparat główny będzie elementem, który pozostanie bez zmian, jeśli już mówić o jakimkolwiek podobieństwie do HTC 10. Warto wiedzieć, że smartfon ma ukazać się pod koniec trzeciego kwartału tego roku! Czyżby HTC planowało kampanię wrześniową?
Jesteście jakkolwiek zaskoczeni w pozytywny lub też negatywny sposób? Osobiście mogę przyznać się, że do tej sprawy podchodzę niezwykle neutralnie. Patrząc na obecny stan firmy i jej obecnie mizerną popularność nie boję się stwierdzić, iż jesteśmy świadkami powolnego dogorywania studia HTC. Rzecz jasna, jest to moja całkowicie subiektywna opinia, z którą macie prawo się nie zgadzać, ale spójrzmy prawdzie w oczy! Z roku na rok HTC ma się coraz gorzej, a nowe produkty zdają się nie spełniać oczekiwań stawianych przez konsumentów. Efektem tego jest tragiczna wręcz sprzedaż. Czy HTC Desire 10 to zmieni? Oceńcie sami w komentarzach poniżej tego materiału! Zapraszam! ;)
