Próby wykorzystania mgły jako ekranu do projekcji obrazów, a nawet filmów nie są nowością. W tym jednak wypadku pomysłowym twórcom prawdopodobnie udało się ominąć barierę, która do tej pory eliminowała tę technologię z powszechnego użytku - chodzi o rozdzielczość i jakość wyświetlanych obrazów.
Naukowcy z Uniwersytetu w Sussex przy pomocy mgły stworzyli interaktywny ekran, który może swobodnie zmieniać swój kształt. Dzięki tej unikalnej możliwości taki ekran może znaleźć zupełnie nowe zastosowanie, które nie będzie wymagało pracy w wysokiej rozdzielczości. Taka technologia stanowi podwalinę dla interaktywnych hologramów oraz płaskich obrazów, które mogą unosić się ponad ziemią.
Rankingi najlepszych monitorów - sprawdź, zanim kupisz >>>
Mądre głowy opracowały jednak sposób na zapewnienie wyrazistości obrazu. Mgła rozprasza światło w różnych kierunkach, przez co wyświetlane na niej obrazy zawsze są niewyraźne, mają problem z kolorami i jasnością. Ekipa z Sussex rozwiązała ten problem, pozwalając dla ekranu z mgły na zmianę swojego kształtu. Poza tym ten koncept opiera się na znanym sposobie izolacji warstwy mgły przy pomocy swego rodzaju kurtyn z powietrza, co zapewnia stabilność ekranu. Na tym etapie MistForm może rozciągać się do wymiarów 39-calowego telewizora.
Nowoczesne telewizory w przystępnych cenach - sprawdź to >>>
Dodatkowo przy pomocy technologii Kinect od Microsoftu użytkownicy mogą kontrolować ekran, który widzi ruchu i gesty oglądających i dopasowuje swoją formę tak, by mogło z niego korzystać wielu użytkowników jednocześnie.
blog comments powered by Disqus