Nexus 5 vs Nexus 4 - Czy warto zmieniać na nowszego?

Dwie ostatnie wersje smartfów z linii Nexus powierzono inżynierom z firmy LG. Ci stanęli na wysokości zadania i stworzyli urządzenie bardzo wydajne a co najważniejsze nietuzinkowe pod względem wyglądu. Cechą charakterystyczną Nexusa 4 była jego szklana nierozbieralna obudowa. Producent zapewniał, że przód jak i tył urządzenia pokryty jest szkłem Gorilla Glass 2. Smartfon podczas premiery wyglądał dość zjawiskowo i na pewno zasłużył na miano jednego z ładniejszych urządzeń 2012 roku. Nie obyło się jednak bez problemów. Szkło, które zastosowano przy produkcji , co prawda nie jest podatne na zarysowania, ale jak najbardziej na stłuczenia. To była pięta achillesowa N4. Z tym telefonem trzeba obchodzić się jak z jajkiem, co od razu wychwycili projektanci LG, wypuszczając oficjalny bumper (ochraniacz).

Przy produkcji Nexusa 5 postanowiono zastosować bardziej wytrzymały materiał. Niestety nie jest to aluminium, ale bardzo dobrze sprawdzający się w codziennych warunkach plastik pokryty nagumioną warstwą. Tylny głośnik, który w poprzedniku był umieszczony na samym tyle obudowy, umieszczono na dolnej krawędzi. Dzięki takiemu „zagraniu” dźwięk jest słyszalny gdy smartfon leży na płaskiej powierzchni. W Nexusie 4 było to problemem, ponieważ blat stołu całkowicie zagłuszał dźwięk. W późniejszych wersjach zastosowano specjalne nóżki, na odwrocie obudowy, jednak było to tylko poprawienie błędu konstruktorów. Wygląd Nexusa 5 wzbogacono po przez dodanie na tyle obudowy napisu stworzonego z ceramiki. Dzięki temu telefon nabrał charakteru i elegancji w swojej prostocie.

Co zmieniło się pod maską przez okrągły rok? Sporo. Nexus 5 został wyposażony w fantastyczną czterordzeniową jednostkę Qualcomma – Snapdragon 800 o taktowaniu 2,26 GhZ. W stosunku do Nexusa 4 skok wydajności wzrósł niemal o 50 %. W obydwóch urządzeniach zastosowano 2GB pamięci RAM, co spokojnie starcza na działania najnowszego Android 4.4 KitKat. Za grafikę w N5 odpowiedzialny jest, również aktualnie najnowszy procesor Adreno 330. Sporo dobrego zrobiono z ekranem. Z rozdzielczości HD (1280x720) przeskoczono na FullHD (1980x1080). W obu urządzeniach zastosowano panele IPSowe. Zmienił się też rozmiar ekranu, nieznacznie bo o niecałe 0,3 cala – z 4,7 do 4,95. Rozmiarami oba urządzenia są niemal identyczne, nowszy Nexus jest o 5 mm dłuższy. Zwiększono również pamięć wbudowaną zastępując wersje 8 GB na 16GB oraz dokładając wersje 32 GB. Nadal w Nexusach nie zobaczymy slotu na kartę SD.

Multimedia też uległy zmianie. Mamy tutaj aparat o takiej samej 8 mpix rozdzielczości matrycy, jednak jakość zadęć jest nieporównywalna. Zapraszam na sam dół strony, tam będziecie mogli zobaczyć zdjęcia poglądowe wykonane tymi dwoma smartfonami. Dźwięk pozostał na podobnym poziomie, przynajmniej jeżeli chodzi o słuchawki. Jak już wspomniałem w pierwszej części tekstu, dobrym posunięciem było przesunięcie głośnika na dolną krawędź obudowy. Na tym polu Nexus 5 zdecydowanie przewyższa Nexusa 4. Dźwięk jest żywy, czysty, jednak daleko mu do głośników Sony, Apple czy chociażby stereofonicznego głośnika w HTC One.

Łączność w najnowszym Nexusie została wzbogacona o moduł LTE, którego zabrakło w poprzedniej wersji. W obu wersjach dostępny mamy Bluetooth 4.0 oraz moduł NFC oraz GPS z GLONASS. Ciekawostką, którą może pochwalić się Nexus 5 jest na pewno czujnik Halla oraz barometr, który również był dostępny w Nexusie 4.

Google Nexus 7 - TEST

Podsumowując, oba urządzenia nadal reprezentują wysoki poziom. Nexus 5 jest na pewno bardziej dopracowany, uniknięto błędów, które zostały popełniony przy produkcji Nexusa 4. Cena pozostała niezmieniona. Za najtańszą 16 GB wersje w Google Play musimy zapłacić 349 Euro, podobnie jak to miało miejsce rok temu przy premierze N4. W Polsce cena wynosi 1799 zł. Czy Waszym zdaniem warto zamienić Nexusa 4 na 5? Piszcie w komentarzach.