PODPOWIEDZI:

ASUS X71SR [TEST]

Notebook ma praktycznie wszystko, czego może oczekiwać użytkownik potrzebujący zamiennika PC-ta do typowej domowej rozrywki i pracy. Niestety jego wydajność nie sprosta oczekiwaniom nowoczesnych gier.

ASUS X71SR

Ocena VideoTesty.pl
Twoja ocena
0 GŁOSÓW
ZALETY
  • atrakcyjna cena
  • wygląd
  • bardzo dobre rozmieszczenie portów
WADY
  • słabe kąty widzenia matrycy LCD
  • duże rozmiary

Desktop replacement computer - od pewnego czasu coraz bardziej popularny segment notebooków. Są praktycznie całkowitym przeciwieństwem segmentu UMPC, a ich zadaniem jest w jak największym stopniu zastępować tradycyjny komputer stacjonarny pod względem uniwersalności i wydajności przy jednoczesnym zachowaniu typowych cech notebooków (mobilność, stosunkowo niewielkie rozmiary w porównaniu do desktopów).
Tym razem do testów otrzymaliśmy przedstawiciela powyższej grupy marki ASUS, model X71SR-7S062.

ASUS X71SR

Co w pudełku?

Jak przystało na Asusa, w kartonie można zawsze znaleźć kilka przydatnych gadżetów. W prezencie otrzymujemy dużą torbę, niezbędną przy przewożeniu sprzętu, zgrabną myszkę optyczną ze znaczkiem Asus (wyprodukowaną przez Logitecha :-), ściereczkę, a także zapinaną na rzepy opaskę do spinania przewodów. Niby nic, ale gdy podłączymy do portów zewnętrznych notebooka wszystkie możliwe kable, to powstała plątanina może przeszkadzać. Gdy spinamy kable w wiązkę, problem z głowy. W zestawie nie zabrakło oczywiście zasilacza 90W, płyt ze sterownikami (niestety tylko pod Vistę) i dodatkowym oprogramowaniem, a także podręcznika użytkownika i krótkiej instrukcji obsługi (także w języku polskim).

ASUS X71SR

Wygląd

Muszę przyznać, że design notebooków Asusa generalnie przypada mi do gustu. Nie inaczej jest tym razem. Ciemna, błyszcząca, zdobiona wzorem obudowa matrycy to pierwsza rzecz, która podoba się jeszcze przed otwarciem pokrywy notebooka. Po otwarciu rzuca się w oczy trochę szeroka ramka matrycy - mogłaby być węższa, dzięki czemu notebook nie wyglądałby tak topornie, a matryca optycznie wydawałby się większa. Na uwagę zasługuje ładnie fakturowana, a w dodatku przyjemna w dotyku powierzchnia obudowy klawiatury, dzięki czemu mamy gwarancję, że nie będziemy zostawiać widocznych odcisków palców. Nad klawiaturą znajdują się dwa schowane za metalową czarną siatką głośniki, a także przyciski zasilania oraz szybkiego dostępu. Stylistycznie wygląda to bardzo dobrze, ale przeszkadzać może podświetlanie przycisków i diod znajdujących się u dołu obudowy klawiatury. Świecą one, jak na mój gust, zbyt mocnym białym światłem, co może rozpraszać uwagę podczas nocnego grania lub oglądania filmów przy zgaszonym świetle.
Każdy użytkownik notebooka będzie musiał przyzwyczaić się do dosyć dużych rozmiarów Asusa X71SR. Mimo, iż nie dziwią one ze względów na segment sprzętu, to jednak dotykając komputer ma się wrażenie, że w środku jest dużo wolnej przestrzeni, którą można by było zminimalizować. Na ile jest to tylko moje subiektywne odczucie - nie wiem.
Ogólnie notebook robi bardzo pozytywne wrażenie jakością wykonania i dbałością o detale.

ASUS X71SR

Parametry / Wyposażenie

Jako zastępca peceta, notebook tej klasy musi się cechować odpowiednio wysokimi parametrami. No cóż, w tym przypadku jest raczej średnio. Testowany model dysponuje procesorem Intel Pentium Dual-Core T2390 o częstotliwości 1,86GHz, 2GB DDR2 667MHz pamięci operacyjnej oraz kartą graficzną Ati Radeon HD3470 wyposażoną w 256MB własnej pamięci. Zarówno procesor, jak i karta graficzna przeznaczone są raczej do zastosowań w urządzeniach niższej klasy średniej, zapewniając odpowiednią wydajność przy niewygórowanych ustawieniach w grach. Użytkownicy Windowsa Visty nie będą czuli się zawiedzeni, ponieważ zestaw świetnie sprawdzi się w tym środowisku, ale zdecydowanie nie jest to zestaw dla rasowych graczy. Notebook wyposażono w dużą panoramiczną matrycę 17.1 cala o rozdzielczości WXGA+ (1440x900) Glare. Duży wyświetlacz robi wrażenie, jest równo podświetlony, ale niestety minusem matrycy są niezbyt szerokie kąty widzenia. Aby wyświetlany obraz miał optymalną jakość, siedząc naprzeciw notebooka podczas grania lub oglądania filmów należy odpowiednio ustawić matrycę, a nawet lekkie jej odchylenie skutkuje utratą jakości oglądanego obrazu. Jest to trochę irytujące, szczególnie, gdy chce się obejrzeć film w gronie kilku osób, ponieważ osoby siedzące po bokach z pewnością będą narzekać.

Asusa wyposażono w standardowy dysk SATA 2,5" o pojemności 250GB, a także napęd optyczny Super Multi DVD+/-RW/RAM.
Notebook posiada baterię o pojemności 5200mAh pozwalająca na pracę około 2-2,5h godzin w zależności od obciążenia, chociaż czas ten może ulec znacznemu skróceniu przy obciążeniu grafiki np. grą. Nie oszukujmy się, bateria w omawianym modelu jest raczej dodatkiem, gdyż tego typu notebooki używane są praktycznie zawsze jako sprzęt stacjonarny, wiec waga również ma tu niewielkie znaczenie (wraz z akumulatorem Asus waży około 3,6kg).

ASUS X71SR

W komputerze nie zabrakło również czytnika kart pamięci Flash 8 w 1, czterech portów USB 2.0, złącza FireWire i portu e-Sata do podłączania zewnętrznych dysków twardych. Do komunikacji ze światem do dyspozycji mamy kartę sieci bezprzewodowej WLAN w standardzie A/B/G, kartę BT, a także kartę sieci LAN 1Gbit i przestarzały, jak na dzisiejsze czasy, faksmodem.
Do notebooka poprzez złącze D-SUB można podłączyć zewnętrzny monitor lub telewizor - dzięki złączu HDMI. Nie zabrakło również standardowego wejścia mikrofonu, wyjścia słuchawkowego i bardzo przydatnego, optycznego wyjścia dźwięku S/PDIF, wręcz niezbędnego przy podłączaniu komputera np. do amplitunera z dekoderem dźwięku przestrzennego i dobrym zestawem głośnikowym. Sam notebook wyposażony jest w cztery głośniczki, ale przy tego typu sprzęcie od razu zalecam zakup co najmniej średniej wielkości zestawu 5.1 do komputera, chyba, że nie mamy ochoty oglądać filmów lub słuchać muzyki w lepszej jakości.
Na koniec wyliczanki pozostało nam złącze Express Card, kamerka internetowa 1,3 MPix i wbudowany mikrofon. Jak widać, mnogość portów może zadowolić i praktycznie niczego nie brakuje nam do codziennej pracy.

Przekątna ekranu laptopa - jak dobrać najlepszą - poradnik >>>

Oprogramowanie

Asusa nie wyposażono w system operacyjny, dzięki czemu po zakupie notebooka użytkownik może sam dokonać wyboru. Niestety na płytkach dołączonych do zestawu, oprócz narzędzi do obsługi multimediów, znajdują się sterowniki jedynie do Windowsa Visty. Dla części użytkowników będzie to niestety minus, ponieważ Vista nie cieszy się sympatią ogółu, a Windows XP nadal jest chętnie wybieranym systemem. No cóż - taka polityka koncernów. Więc instalacja Windowsa XP tylko dla wytrwałych, bez gwarancji, że uda się zdobyć sterowniki do kompletu urządzeń.

Praca

Ogólnie korzystanie z notebooka jest bardzo przyjemne. Duży touchpad i przyciski pracują poprawnie i trudno mieć do nich większe zastrzeżenia. Standardem w tej klasie jest klawiatura z niezależną klawiaturą numeryczną, co jest bezcenne dla osób pracujących przy wprowadzaniu dużej ilości danych liczbowych. Klawisze mają standardowy układ, odpowiednią wielkość, pracuje się przyjemnie i bez wrażenia, że coś jest nie tak.
Należy też zwrócić uwagę, że notebook nawet podczas dłuższej pracy nie nagrzewa się na tyle, abyśmy czuli to na klawiaturze oraz na obudowie wokół niej. Układ chłodzący notebooka działa sprawnie i względnie cicho, hałas wentylatora nie męczy, nawet podczas wieczornej pracy, a ciepłe powietrze jest wydmuchiwane z tyłu notebooka, więc nie będzie nam niepotrzebnie podgrzewać dłoni podczas pracy z myszką.

ASUS X71SR

Podoba mi się układ portów. Najczęściej używane porty USB znajdują się z po bokach notebooka (po dwa z jednej i z drugiej strony, umiejscowione w tylnej części obudowy). Gniazdo audio i FireWire oraz napęd optyczny, czytnik kart i gniazdo Express Card umiejscowiono również po bokach, bliżej użytkownika. Reszta portów znajduje się z tyłu komputera.

Podsumowanie

Testowany Asus to ogólnie udana konstrukcja, która może nawet pojawi się w rankingach notebooków. Ładny design, wysokiej jakości wykonanie sprawia, że z chęcią postawilibyśmy go na swoim biurku. Ma praktycznie wszystko, czego może oczekiwać użytkownik potrzebujący zamiennika PeCeta do typowej domowej rozrywki i pracy. Niestety jego wydajność nie sprosta oczekiwaniom nowoczesnych gier (chyba, że przy niezbyt zaawansowanych ustawieniach), chociaż w starsze gry można pograć. Jeśli X71SR nie będzie kupowany z zamiarem zarywania nocy przy nowym wydaniu S.T.A.L.K.E.R'a, to nie powinniśmy się zawieść. Chociaż matryca LCD mogłaby być trochę lepsza, to ma się jednak wrażenie, że podzespoły zostały dosyć trafnie skomponowane pod względem jakości i wydajności, tworząc całkiem udany produkt.

blog comments powered by Disqus