PODPOWIEDZI:

SilverStone Precision PS10 Test Obudowy W Cenie Do 200zł

Obudowa Precision PS10 jest pierwszą konstrukcją od SilverStone jaką miałem przyjemność testować. Nie wiedziałem czego oczekiwać oraz czego się spodziewać po tym produkcie.

SilverStone Precision PS10

Ocena VideoTesty.pl
Twoja ocena
0 GŁOSÓW
ZALETY
  • System filtracji
  • Możliwość instalacji wysokich chłodzeń CPU
  • Wyciszane panele boczne
  • Możliwość instalacji 5 napędów HDD lub SSD
  • Cztery zatoki 5,25"
  • Możliwość instalacji długich zasilaczy
  • Sporo miejsca na aranżację okablowania
WADY
  • Jakość i estetyka wykonania
  • Spore ograniczenie co do długości kart graficznych
  • Tylko jeden wentylator zainstalowany przez producenta
  • Brak możliwości demontażu części bloku na dyski
  • wyłamywane a nie wykręcane śledzie
  • Cena nieco za wysoka

Aktualne ceny w sklepie On-Line oraz pełna specyfikacja obudowy KLIK!

 

Opakowanie w jakim dociera obudowa nie różni się w zasadzie niczym od konkurencji. Zabezpieczenie na czas transportu jest wystarczające.

Po wyjęciu obudowy z opakowania moim oczom ukazała się konstrukcja o dosyć klasycznym wyglądzie. Front pozbawiony jest ozdobników. Widać tu cztery zatoki 5,25", przycisk POWER oraz RESET, pomiędzy którymi jest dioda sygnalizująca pracę komputera i dysku. Ponadto poniżej producent umieścił dwa porty USB w standardzie 3.0 z podpięciem typu wewnętrznego, oraz wejście mikrofonowe oraz słuchawkowe Audio.

(Kliknij aby powiększyć)

(Kliknij aby powiększyć)

Cały panel frontowy wykonany jest z tworzywa, dodatkowo delikatnie stylizowanego na szczotkowane aluminium.

Po jego zdjęciu naszym oczom ukazuje się jeden wentylator 120mm oraz miejsce na drugi opcjonalny wentylator 120mm.

Wnętrze obudowy chronione jest z frontu przed kurzem dwoma filtrami siateczkowymi umieszczonymi z boku panelu. Ich montaż/demontaż jest dziecinnie prosty, ale samo spasowanie elementów mogłoby być już nieco lepsze.  Na duży plus producentowi należy zaliczyć fakt, że otwór na dole obudowy umożliwiający zdjęcie panelu jest pełny. To oznacza, że od dołu obudowy do środka nie dostanie się żaden kurz.

(Kliknij aby powiększyć)

Panele na bokach obudowy posiadają duże wytłoczenia, które od wnętrza są dodatkowo wygłuszane pianką. Dzięki tym przetłoczeniom użytkownik ma więcej miejsca na aranżację okablowania w obudowie - mimo niechlujnego ułożenia przewodów przeze mnie, nie było najmniejszego problemu z zamknięciem panelu, a w przypadku panelu roboczego umożliwia montaż wysokich chłodzeń. Przykładem może tu być chłodzenie Cryorig R1, które było w platformie testowej. Jego wysokość to aż 168,3mm - i chłodzenie to weszło do obudowy bez problemu. Panel frontowy oczywiście z uwagi na fakt, że jest wyciszany, nie posiada ani okna, ani miejsca na opcjonalny wentylator. Panele instalowane są beznarzędziowo i posiadają niewielkie rączki umożliwiające ich łatwe zdjęcie.

(Kliknij aby powiększyć)

Tył obudowy zawodzi. Mając na uwadze nawet cenę tej obudowy (od 189zł w Proline) jej wykonanie nie jest zadowalające. Śledzie są wyłamywane zamiast wykręcane, jest miejsce tylko na opcjonalny 120mm wentylator, którego nie ma na wyposażeniu obudowy, są dwa dosyć duże otwory umożliwiające przeciągnięcie np. węży do chłodzenia cieczą, ale te posiadają również wyłamywane zaślepki. Co mnie bardzo zdziwiło to fakt, że producent pokusił się o zastosowanie wykonanej z tworzywa zaślepki na śrubki śledzi. Takie rozwiązania były częściej spotykane, ale ładnych parę lat wstecz, teraz rzadko kto decyduje się na tego typu rozwiązanie. Czy to źle, czy dobrze? Nie wiem - o tym musicie zadecydować sami.

(Kliknij aby powiększyć)

(Kliknij aby powiększyć)

Top obudowy jest bardzo klasyczny. Znajdziemy tu jedynie przetłoczenie umożliwiające montaż dwóch 120 lub 140mm wentylatorów. Wnętrze obudowy chronione jest siateczkowym filtrem przeciwkurzowym, który instalowany jest na magnesy. We wnętrzu obudowy się nie utrzyma i jego estetyka jest mocno dyskusyjna, natomiast nie ulega wątpliwości, że spełnia swoje zadanie dobrze, a dodatkowo jest dziecinnie prosty w czyszczeniu.

(Kliknij aby powiększyć)

Dół obudowy, podobnie jak tył, robi na mnie średnie wrażenie. Obudowa zawdzięcza to przede wszystkim nóżkom, których wysokość jest dość duża, ale sposób ich zamocowania jest już dość nieciekawy - te luźno latają, dodatkowo nóżki nie posiadają żadnego systemu antywibracyjengo, czy wykonanych z gumy elementów uniemożliwiających łatwe przesuwanie się obudowy po podłożu, a przy okazji nie niszczyłyby podłogi. Nie ma tu miejsca również na opcjonalny wentylator, jest natomiast filtr przeciwkurzowy, chroniący wnętrze zasilacza przed zabrudzeniem.

(Kliknij aby powiększyć)

Potencjał wentylacyjny

Bateria fabrycznie zainstalowanych przez SilverStone wentylatorów jest bardzo uboga. Na stocku zainstalowany jest tylko jeden 120mm wentylator na froncie obudowy. Ponadto do dyspozycji właściciela obudowy jest miejsce na jeszcze jedną 120tkę na froncie oraz na dwa 120mm, lub 140mm wentylatory na topie obudowy. Ostatnim miejscem, gdzie wentylator możemy zainstalować jest tył obudowy, ale wejdzie tam jedynie konstrukcja 120mm. W PS10 nie ma możliwości instalacji wentylatora na panelu bocznym oraz dole obudowy. Dodatkowo wybór konstrukcji poza topem ograniczony jest w zasadzie tylko do konstrukcji 120mm.

Dosyć duża przestrzeń do zagospodarowania jest nad płytą główną. Dzięki przetłoczeniu do dyspozycji jest tam aż 5,5cm miejsca, co pozwala na instalację niezbyt grubych chłodnic do chłodzenia cieczą z pojedynczą baterią wentylatorów.

(Kliknij aby powiększyć)

Dodatkową wentylację stanowią otwory na wyłamywanych śledziach obudowy.

Przestrzeń robocza

W SilverStone PS10 można zainstalować 4 napędy 5,25" - instalacja odbywa się beznarzędziowo, 5 napędów 3,5" lub 2,5". Napędy HDD/SSD instalowane są w sankach, nie ma tu jednak żadnego systemu antywibracyjnego na HDD. Same sanki instalowane są od tyłu obudowy, co wpływa pozytywnie na wygląd wnętrza obudowy, ale nie ma wpływu na wentylację w obudowie. Blok na dyski nie jest rozbieralny, przez co bardzo skutecznie ogranicza możliwość instalacji kart graficznych, ale o tym kilka słów za chwilę.

(Kliknij aby powiększyć)

Obudowa Precision PS10 zgodna jest z płytami głównymi w standardzie ATX oraz mATX. Na tacce do instalacji płyty głównej mamy otwór umożliwiający wyminę chłodzeń bez konieczności wyjmowania płyty głównej, jednak zwłaszcza z niektórymi płytami do CPU AMD może być problem z dostępem do fabrycznego backplate.

Aranżacje okablowania ułatwiają duże i liczne przepusty, te jednak nie posiadają żadnych gumowych kołnierzy, wpływających na poprawę estetyki wnętrza obudowy.

(Kliknij aby powiększyć)

Kompatybilność

Wcześniej zaznaczyłem, że brak możliwości zdemontowania chociaż części bloku na dyski, skutecznie ogranicza możliwość instalacji długich kart graficznych. Niestety ale dostępne miejsce na instalację GPU ogranicza się do około 28cm. To jest zdecydowanie za mało, jeżeli ktoś myśli o budowie zestawu gamingowego z mocną grafiką. Nie wejdą tu karty pokroju Nvidia GTX770/780/970/970, czy mocniejsze Radeon R9 280X/290/290X i inne konstrukcje o podobnych gabarytach. Oczywiście jeszcze zostaje kwestia konstrukcji samej karty, bo niekiedy producenci ograniczają gabaryty swoich niereferencyjnych chłodzeń do minimum, lub projektują karty o krótszym laminacie, wtedy taka karta oczywiście wejdzie. Warto jednak przed zakupem sprawdzić kompatybilność karty z obudową i na odwrót.

(Kliknij aby powiększyć)

Drugą ważną kwestią jest kompatybilność z niereferencyjnymi chłodzeniami procesora. Dla odmiany w tej materii należą się pochwały producentowi. Do obudowy wejdą dzięki dodatkowemu przetłoczeniu na panelu coolery o wysokości nawet nieco przekraczającej 160mm. Ja podczas testów miałem zainstalowane chłodzenie Cryorig R1, którego wysokość przekracza minimalnie 168mm. Ten wynik jest moim zdaniem rewelacyjny.

SilverStone Precision PS10 nie ma również realnych ograniczeń co do długości możliwych do zainstalowania zasilaczy. Na dole obudowy nie ma miejsca na opcjonalny wentylator, dzięki czemu do jej wnętrza wejdą nawet potężne zasilacze.

(Kliknij aby powiększyć)

Platforma testowa

(Kliknij aby powiększyć)

Metodyka

Testy wykonałem podczas spoczynku jak i obciążania dla podkręconego do wartości 4.7GHz procesora oraz nie podkręcanej karty graficznej.

Odczyty temperatur wykonałem na programach: MSI Afterburner - karta graficzna, HWMonitor - procesor, oraz kontrolnie AMD Overdrive. Do obciążenia zestawu użyty został program: AMD Overdrive - procesor, Unigine Heaven - karta graficzna. Odczyty w spoczynku zostały przeprowadzone po 10min od włączenia komputera, a pod obciążeniem po około 15min stresu.

Do pomiaru głośności wykorzystany został sonometr Voltcraft SL-100 umieszczony w odległości 30cm od obudowy.

I zanim przejdę do omówienia wyników, warto wziąć pod uwagę dwie kwestie - obciążenie było nieprzerwane syntetykami, co w praktycznym użytkowaniu nie ma w zasadzie miejsca to raz, a dwa nie mam punktu odniesienia co do wartości otrzymanych, ponieważ na tym filmie widzicie całkiem nową, inną platformę. Dotyczy to tak temperatur, jak i w efekcie kultury pracy zestawu w obudowie. Co do samych pomiarów sonometrem - odległość 30cm pozwala wychwycić nawet niewielkie zmiany w głośności pracy zestawu, jednak realnie te odczucia są również inne, bo przecież rzadko kto przebywa tak blisko komputera.

Wyniki testów

(Kliknij aby powiększyć)

(Kliknij aby powiększyć)

(Kliknij aby powiększyć)

Podsumowanie

Obudowa SilverStone Precision PS10 ma swoje zalety jak i wady. Na uwadze podczas jej oceny należy cały czas mieć jej cenę, która na dzień dzisiejszy w sklepie Proline wynosi 199zł, a 189zł przy zamówieniu przez Internet.

Mając tą kwestię na uwadze - najwięcej uwag mam co do samego wykonania obudowy oraz jej estetyki. Słabe jakościowo są nóżki oraz spasowanie niektórych elementów, jak filtry na froncie. Śledzie w obudowie za prawie 200zł powinny już być wykręcane, nie wyłamywane. Estetyka filtra na topie obudowy pozostawia sporo do życzenia, choć ten w części rekompensuje to łatwością w czyszczeniu. W egzemplarzu, który dotarł do testów uszkodzony był jeden z gwintów do instalacji dystansów do płyty głównej, a prawdopodobnie wynikło to ze zbyt cienkiej blachy na trayu do instalacji płyty.

Sprawdź też:   CM Storm Trooper TEST obudowy dla graczy [TEST]

 

Potencjał wentylacyjny PS10 też jest mocno ograniczony. Na stocku mamy tylko jeden 120mm wentylator na froncie. Użytkownicy, którzy ten system będą chcieli z pewnością rozbudować też nie mają zbyt dużego pola do popisu, bo zainstalować na froncie można tylko wentylatory 120mm, podobnie jak na tyle - tam też wejdzie konstrukcja tylko 120mm. Jedynie na topie obudowy można instalować wentylatory 120mm lub 140mm.

Producent nie dając możliwości rozebrania części bloku na dyski, skutecznie ograniczył możliwość instalacji długich kart graficznych do zaledwie około 28cm.

Na pochwałę natomiast zasługuje fakt, że obudowa jest w części wyciszana. System przeciwkurzowy jest prosty w czyszczeniu i co najważniejsze - skuteczny. W PS10 możemy zainstalować zasilacze o niemal dowolnej długości i chłodzenia procesora o wysokości przekraczającej nawet 160mm.

Na ilość zatok do instalacji dysków 3,5" jak i 2,5" też nikt nie powinien narzekać. 5 zatok to moim zdaniem ilość wystarczająca, nawet jeżeli ktoś chce tworzyć macierze RAID.

Jednoznaczna ocena tej obudowy nie jest więc dla mnie łatwa i uważam iż dobre 3+ będzie najbardziej uczciwe dla produktu SilverStone Precision PS10 w kontekście jej wydajności/ceny/jakości, wykonania i możliwości konfiguracji. 

 

Sprzęt do testów dostarczył sklep: Proline

blog comments powered by Disqus
SilverStone Precision PS10 Test Obudowy W Cenie Do 200zł