PODPOWIEDZI:

Trak GPS-530

Nawigacja to w dzisiejszych czasach kompan wielu podróży. TRAK GPS-530, który dysponuje 5-calowym ekranem jest jednak nie tylko nawigacją, lecz także mobilnym centrum multimedialnym

Trak GPS 530

Ocena VideoTesty.pl
Twoja ocena
1 GŁOSÓW
ZALETY
  • wygląd
WADY
  • obudowa wyświetlacza odbijająca światło
  • mało możliwości wyboru tras

Trak GPS-530 to najnowszy model nawigacji, polskiej firmy Trak Electronics, który działa na dwurdzeniowym procesorze Sirf Atlas IV 500Mhz oraz systemie Windows CE 6.0. Prezentowana nawigacja na pierwszy rzut oka sprawia pozytywne wrażenie. Płaski przód, zaokrąglenia, czarne, połyskujące plastiki tworzą dosyć ciekawą bryłę. Z tyłu urządzenia zauważymy głośnik i ciekawie ukryte gniazdo USB, dwa wejścia słuchawkowe oraz slot kart pamięci.

Trak GPS-530

Co w zestawie?

W zestawie z urządzeniem otrzymujemy ładowarkę samochodową, zastaw słuchawkowy, rysik, kabel USB, uchwyt samochodowy, instrukcję obsługi i jej skróconą wersję oraz kartę gwarancyjną. Pięciocalowy ekran jakim dysponuje Trak GPS-530 powinien zadowolić większość użytkowników. Moim zdaniem jest on jednak zbyt mały. Rozdzielczość ekranu wynosi 480x272 piksele, natomiast liczba wyświetlanych kolorów wynosi 65 tysięcy. Takie dane pozwalają sądzić, że urządzenie doskonale sprawdzi się właściwie w każdych warunkach pogodowych. Nic bardziej mylnego. Trak GPS-530 z pewnością nie sprawdzi się w słoneczne dni. Obudowa osłaniająca ekran odbija światło co uniemożliwia zobaczenie czegokolwiek na ekranie nawigacji. Jedynym rozwiązaniem jest zbliżenie wzroku do urządzenia, nie polecam jednak tego rozwiązania, gdyż może się ono zakończyć stłuczką.

Trak GPS-530

GPS-530 dysponuje mapą Navigo 9i, która zawiera ponad 2 miliony punktów POI oraz 1 800 000 adresów, dzięki czemu dotarcie do celu nie będzie stanowiło żadnego problemu. Navigo 9i pokaże na także cieki wodne i obszary leśne. Mapa posiada również tryb 3D, a w połączeniu z urządzeniem Trak działa ona sprawnie i dokładnie doprowadzi nas we wskazane miejsce. Mam jednak do niej kilka zastrzeżeń. Testując urządzenie kilka razy zjechałem z wyznaczonej trasy. Przyzwoita nawigacja od razu szukała by alternatywnej trasy, natomiast Navigo 9i „głupieje” i karze natychmiast zawracać, nawet gdy w danym miejscu jest to zabronione. Informuje nas o tym komunikat: „Zjechałeś z trasy. Zawróć”. Jest to czasami bardzo denerwujące, gdyż będąc w mieście którego nie znamy i w którym panuje spory ruch, nawet używając nawigacji łatwo zjechać z trasy.

Trak GPS-530

Innym mankamentem jest bardzo ograniczony wybór tras. Oczywiście może wybrać trasę optymalną lub taką, która ominie wskazane przez nas drogi. Jednak gdy będziemy chcieli wybrać się z punktu A do punktu B, Navigo wskaże nam najlepszą trasę. Nie będziemy mogli jednak wybrać alternatywnej drogi, gdyż w urządzeniu nie ma takiej funkcji. Nie ma nim również możliwości wskazania punktu C, przez który chcemy przejechać będąc w drodze do wybranego celu. Wracając jednak do ekranu, to jest on marki Innolux i jest on oczywiście dotykowy. Wprawdzie w zastawnie z nawigacją dostajemy rysik, bez problemu możemy obsługiwać urządzenie przy pomocy palców.

Urządzenie TRAK to jednak nie tylko nawigacja, to również mobilne centrum rozrywki. Na 5-calowym ekranie możemy wyświetlać filmy w formatach AVI, SWF, ASF, MPEG, przeglądać zdjęcia lub pliki graficzne o rozszerzeniach JPG, BMP lub PNG, a także przeglądać pliki tekstowe. GPS-530 pozwala również odtwarzać muzykę w formatach MP3, WAV i WMA. Dodatkowo możemy zagrać w cztery gry, zrobić notatki, przeglądnąć kalendarz lub zmierzyć czas przy pomocy stopera. Nawigacja otrzymała 2GB wbudowanej pamięci flash, którą możemy rozszerzyć za pomocą kart SD lub SDHC o dodatkowe 8GB. Bateria litowo-jonowa jaką dysponuje TRAK ma pojemność 1000 mAh i według producenta może ona działać przez 3 godziny.

Podsumowanie

TRAK GPS-530 to nawigacja dla początkujących. Nie mam tu jednak na myśli młodych kierowców, lecz osoby, które nie miały wcześniej do czynienia z tego typu urządzeniem. Intuicyjne menu sprawią, że taka osoba spokojnie zasiądzie w fotelu samochodu i ruszy w drogę bez konieczności zapoznawania się z instrukcją obsługi... a potem zakupi inne urządzenie, być może mniej intuicyjne, być może bez gier i multimediów, ale takie które nie odbija światła i nie „głupieje” gdy zjedziemy z wyznaczonej trasy.

blog comments powered by Disqus