Olympus FE-26 to kompakt z klasy popularnej, który na sklepowe półki trafił w sierpniu 2009 roku. Model ten jest bliźniaczym urządzeniem dla Olympusa FE-46. Aparat został wyposażony w szerokokątny obiektyw z trzykrotnym zoomem optycznym, cyfrową stabilizację obrazu oraz automatyczne śledzenie ostrości. Aparatem powinny zainteresować się osoby poszukujące sprzętu lekkiego i prostego w obsłudze.
Co w pudełku?
W pudełku z FE-26 oprócz aparatu znajdują się dwie baterie AA, pasek na nadgarstek, kabel USB, adapter karty microSD oraz instrukcja obsługi i płyta CD-ROM z oprogramowaniem Olympus Master 2. Kompakt zbudowano na bazie matrycy CCD o efektywnej rozdzielczości 12 megapikseli (rozmiar fizyczny 1/2,33 cala) i czułości ustawianej w przedziale od 100 do 1600 ISO. FE-26 ma wbudowany obiektyw z trzykrotnym zoomem (sześć soczewek w pięciu grupach) o ogniskowej zmiennej w zakresie od 36 do 108 mm (ekwiwalent małego obrazka). Otwór względny przy szerokim kącie wynosi f/3.1, a przy wąskim – f/5.9. Obszar głębi ostrości w trybie normalnym zaczyna się od 60 cm, w makro od 20 cm, a w supermakro od pięciu centymetrów. Czas naświetlania jest zmienny w zakresie od 1/2000 do 1/2 s, a w jednym z trybów tematycznych do 4 s.
Pomagamy w wyborze aparatu fotograficznego >>>
Olympus FE 26 wszystkie wykonane zdjęcia zapisuje jako pliki JPEG w jednej z siedmiu rozdzielczości (maks. to 3968 x 2976 pikseli), przy czym w jednym wypadku obraz może mieć proporcje inne niż 4:3 – 16:9 dla zdjęć o wymiarach 1920 x 1080 punktów. Aparat umożliwia też rejestrację filmów (Motion JPEG w plikach AVI) w dwóch rozdzielczościach. Do wyboru są 640 x 480 pikseli albo 320 x 240 pikseli przy 30 kl./s, a ograniczeniem długości wideo jest to, że pojedynczy plik nie może przekroczyć rozmiaru 2 GB. Miejscem składowania zdjęć i nagrań są karty xD lub microSD/microSDHC (w komplecie z aparatem jest specjalny adapter). Do dyspozycji pozostaje także wewnętrzna pamięć urządzenia o objętości 19 MB.
Przynależność aparatu do klasy popularnej oznacza, że nie oferuje on bardziej zaawansowanych funkcji czy wyposażenia. FE-26 nie znajdziemy pokrętła wyboru trybu, mikrofonu, ustawiania balansu bieli na podstawie wzorca, opcji wykonywania zdjęć seryjnych, możliwości podłączenia do telewizora, a ustalanie parametrów naświetlania odbywa się wyłącznie trybie automatyki ESP. Z bardziej zaawansowanych funkcji ma tylko cyfrową stabilizację obrazu, autofokus, który może pracować w trybie śledzenia i cztery filtry artystyczne. Kompakt ten jest owocem zasady konstrukcyjnej „jeden przycisk, jedna funkcja”, dzięki której korzystanie z urządzenia staje się dziecinnie proste. Wszystkie istotne funkcje aparatu takie jak fotografowanie, odtwarzanie i przeglądanie zdjęć na ekranie LCD, jak również kasowanie obrazów są w prosty sposób uaktywniane jednym przyciskiem.
Różnorodne wersje kolorystyczne korpusów FE-26 – różowa, niebieska i czarna – oraz dwuwarstwowe krystaliczno-perłowe wykończenie powierzchni powodują, że aparat wygląda elegancko. Kompakt ma wymiary i masę charakterystyczne dla swojej klasy: 96,0 x 62,1 x 26,7 mm (urządzenie ma łagodne wybrzuszenie pełniące rolę uchwytu) przy 117 g bez baterii (zasilanie z dwóch ogniw AA) i karty pamięci.
Jaką stabilizację obrazu wybrać w aparacie fotograficznym? >>>
Aparat został wyposażony tylko w to, co rzeczywiście niezbędne przy fotografowaniu – nawet początkującym nie będzie trudno szybko opanować obsługę FE-26, bo nie zostaną zaskoczeni mnogością elementów i opcji. Z przodu korpusu mamy obiektyw, lampę błyskową oraz diodę sygnalizującą pracę samowyzwalacza. Na lewym boku umieszczono gniazdo USB, a na prawym ucho do montażu paska na nadgarstek; u góry natomiast zainstalowano włącznik i spust migawki. Na spodzie aparatu zostały umieszczone gwint do statywu (niestety z tworzywa) oraz klapka chroniąca komorę akumulatora i slot karty pamięci.
Tylna ścianka FE-26 przedstawia standardowy obraz: dominuje na niej 2,7-calowy ekran LCD (230 tys. punktów) oferujący dwupoziomową regulację jasności. Na prawo od wyświetlacza znajdują się wszystkie przyciski sterujące. Patrząc od góry są to kolejno dwa klawisze zoomu, przycisk do zmiany trybu pracy wyświetlacza (można np. wyświetlić siatkę ułatwiającą kadrowanie) lub w czasie nawigacji po menu do wyświetlania informacji na temat aktualnie wybranej funkcji. Następnie umieszczono dwa klawisze zestawione obok siebie, z których prawy służy do przełączania się między trybem odtwarzania i rejestracji, a lewy, oznaczony symbolem aparatu, zastępuje pokrętło wyboru trybu. Przełączanie się między trybami pracy aparatu (inteligentna automatyka, automatyka, stabilizacja obrazu, programy tematyczne i nagrywanie filmu) jest realizowane za pomocą sekwencyjnego naciskania tego przycisku, a aktualnie wybrana funkcja jest pokazywana na wyświetlaczu. Metoda kilkukrotnego naciskania klawisza jest nieco myląca i wymaga przyzwyczajenia, bowiem naturalnym odruchem jest próba skorzystania z zestawu czterech klawiszy uniwersalnych z centralnym przyciskiem OK. Komplet elementów sterujących uzupełniają klawisze wywoływania menu oraz kasowania zdjęć/włączania silniejszego podświetlenia ekranu LCD.
Porównywarka aparatów fotograficznych >>>
Ułatwieniem dla początkujących jest tryb inteligentnej automatyki, który rozpoznaje pięć powszechnie fotografowanych scenerii i na tej podstawie dobiera ustawienia ekspozycji. Także użycie jednego z 13 programów tematycznych pozwoli na zabawę aparatem w stylu wyceluj i naciśnij spust migawki. Z kolei portretowanie osób jest prostsze dzięki użyciu technologii detekcji twarzy (do 16 w kadrze), która zapewnia należytą ostrość i ekspozycję fotografowanej osoby. Użytkownicy chcący co nieco poeksperymentować mogą pokusić się o włączenie jednego z czterech filtrów artystycznych (pop-art, fotografia otworkowa, szkic, ślub). FE-26 oferuje tryb śledzący autofokousa, który automatycznie śledzi poruszający się obiekt i stale utrzymuje jego ostrość. System zapamiętuje również dane obiektu i nawet gdy wyjdzie on poza kadr i po chwili powróci w jego obszar, to śledzenie ostrości będzie kontynuowane prawidłowo.
