PODPOWIEDZI:

Philips Gioco 3D [TEST]

Philips Gioco 3D to monitor o przekątnej 27” wyposażony w tryb 3D. Jego cechą charakterystyczną jest także zainstalowana przez producenta matryca IPS. Zapraszamy na recenzję, w której pokażemy co to cudo potrafi.

Philips 278G4DHSD

Ocena VideoTesty.pl
Twoja ocena
0 GŁOSÓW
ZALETY
  • Wykonanie
  • Doskonała jakość obrazu
  • HUB USB 3.0
  • Bardzo cienka ramka
  • Diody z tyłu ekranu
WADY
  • Brak polskiego menu
  • Brak złącza DVI -- Dość wysoki czas reakcji matrycy

Philips Gioco 3D to konstrukcja IPS o rozdzielczości FullHD (1920x1080pikseli) oraz przekątnej ekranu 27”. Monitor, mimo dość dużej przekątnej ekranu sprawia wrażenie „lekkiego” mimo, iż waży blisko 6kg wraz z podstawą (a dokładnie 5,44kg). Jest to zasługa niebagatelnego designu oraz konstrukcji z bardzo cienką ramką – dodam, że najcieńszą jaką do tej pory dane było mi widzieć.

Philips Gioco 3D fot6

Z dodatkowych danych technicznych warto wymienić przynajmniej te podstawowe:

  • Jasność: 250 cd/m2
  • Kontrast: 1000:1 (20000000:1 dynamiczny)
  • Kąty widzenia: po 178stopni w pionie i w poziomie
  • Proporcje ekranu: 16:9
  • Czas reakcji matrycy: 5ms SmartResponse

Produkt Philipsa nie należy do tych monitorów, w których możemy dowolnie regulować położenie ekranu. Jedyną zmianą jaką możemy tu dokonać, to zmiana kąta pochylenia w pionie o 5 stopni w dół oraz 20 stopni górę.

Philips Gioco 3D fot3

Portów producent również nie umieścił za wiele: mamy tutaj 3x HDMI, DSUB oraz cztery porty USB 3.0. Niestety, ale zabrakło obecnie podstawowego portu jakiego używają Polacy, czyli DVI. Cieszy natomiast obecność portów USB 3.0 – to tak na otarcie łez.

Philips Gioco 3D fot2

Wszystkie przyciski jakie pozwalają na sterowanie OSD umieszczone są na dole monitora po jego prawej stronie. Nie są to przyciski dotykowe, co z pewnością ucieszy wielu użytkowników.

Z tyłu monitora z jego obydwu stron znajduje się zestaw kolorowych diod, które spełniają dwojakie zadanie: z jednej strony poprawiają estetykę (w nocy wygląda to bajecznie – oczywiście jak ktoś lubi takie świecidełka) oraz druga funkcja moim zdaniem ważniejsza – zdrowotna. Ogólnie znany jest fakt, iż oczy „po ciemku” się meczą, nawet jak patrzymy na tak dużą 27” konstrukcję. Zastosowanie diod, których dodatkowo intensywność świecenia dostosowuje się do aktualnie wyświetlanego obrazu poprawiają komfort widzenia po zmroku – i to działa! Dodatkowo użytkownik ma możliwość zmiany intensywności podświetlania lub jego całkowite wyłącznie – ale wtedy już nie jest tak cool.

Philips Gioco 3D fot1

Menu monitora jest dostępne w kilku językach, jednak zabrakło w nim naszego ojczystego – polskiego. Nie mamy tutaj dużych czytelnych ikon, a podział nie należy do najbardziej intuicyjnych. Przyznać jednak trzeba, że mamy ogromną dostępną ilość funkcji, która pozwoli na dostosowanie wszystkich szczegółów wyświetlanego obrazu.

Zastosowana w tym monitorze matryca IPS z podświetlaniem LED robi ogromne wrażenie. Jest to obecnie najbardziej czysty i wiernie oddany obraz, jaki dane mi było oglądać. Być może część tego wrażenia to zasługa błyszczącej matrycy (tak, to nie żart). Swego czasu producenci laptopów stosowali taki zabieg, aby poprawić ogólny odbiór ich tanich matryc TN. W dzień nic na takim ekranie nie było widać, ale za to jak się ściemniło wrażenie żywszych kolorów i ogólnie lepszej jakości wyświetlanego obrazu było. Obraz w Gioco 3D jest rewelacyjny, ale naprawdę szkoda tej błyszczącej matrycy – w dzień jak na wyświetlaczu mamy jakieś ciemniejsze tło, śmiało możemy poprawiać sobie fryzurę, tak ładnie wszystko odbija.

Philips Gioco 3D fot4

Pobór prądu w typowych sytuacjach, oraz podczas oglądania filmów 3D wynosi około 28W

Monitor Philipsa stoi na bardzo gustownej podstawie. Ta nie jest monolitem, a gustowną ramką, która dodaje monitorowi dodatkowej lekkości. Podstawa zapewnia stabilne podparcie, a przy tym dobrze wygląda.

Podczas użytkowania byłem pod ogromnym wrażeniem jakości obrazu. Zarówno oddanie barw, jak i kontrast stoją na najwyższym poziomie. Kolory są nasycone, a czcionki bardzo wyraźnie. No i jeszcze 3D…

Philips Gioco 3D fot7

Monitor Philipsa zapewnia możliwość wyświetlania obrazu również w technologii 3D ze wsparciem dla formatów SbS (i to R-L jaki i L-R) oraz TB i BT. Dodatkowo monitor posiada również wbudowaną funkcję konwersji obrazu z 2D do 3D. W zestawie znajdziemy oczywiście stosowne okulary.

Co do moich wrażeń – średnio. Obraz jest w 3D jednak jego głębia (którą możemy z resztą regulować) jest średnia, a tło pozostaje nie dostatecznie wyraźne (przynajmniej nie jak bym oczekiwał). Aby oglądać 3D z odtwarzaczy stacjonarnych (np. DuneHD Base 3D na jakim też testowaliśmy ten monitor) nie potrzebujemy w zasadzie nic więcej jak ubrać okulary. W grach moim prywatnym zdaniem o wiele lepiej sprawdza się jednak Nvidia 3D Vision 2.

Podsumowując: monitor Philips Gioco 3D 27” to produkt bardzo dobrze wykonany. Jakość obrazu nie pozostawi złudzeń – to jest IPS i to nie byle jaki. Szkoda tylko błyszczącej matrycy. Mamy porty USB 3.0 szkoda, że nie mamy DVI. Co ciekawe cena tego „cacka” nie jest wygórowana jak za monitor o przekątnej ekranu 27” rozdzielczości FullHD i wsparciu dla 3D. Obecnie produkt ten możemy kupić za cenę od 1300zł do około 1400zł – to dobra cena jak za taki produkt.

blog comments powered by Disqus
Philips Gioco 3D [TEST]