Mimo że ta gra nie ma nic wspólnego ze strategią czasu rzeczywistego, to pomaga rozwinąć refleks. Zadaniem gracza jest wysyłanie określonego przedmiotu bądź zwierzęcia w odpowiednie miejsce na ekranie. Na środku zawsze znajdziemy elementy do wysłania, jak i te, które będą kolejne. Pomaga to nam dostosować odpowiednią strategię. Po prawej i lewej stronie znajdują się strzałki, jak i obiekty, które muszą przejść na daną stronę. Być może brzmi to dość skomplikowanie, jednak jak będziemy mierzyli się z Critter Panic, na pewno będziemy wiedzieli, co mamy zrobić.
Jest to gra z serii tych niekończących się. Każda nasza rozgrywka jest unikatowa, ponieważ cały czas elementy są losowane. Nie ma tutaj mowy o nauczeniu się gry na pamięć. Nikogo nie oszukamy w ten sposób. Oprócz samych zwierząt czy przedmiotów dostępne są także power’upy. Są one jednak na tyle rzadko rozstawione, że będziemy musieli mieć szczęście, aby je zdobyć. I najgorsza jest ta walka z czasem. Na przejście poziomu mamy ograniczony czas. Jeżeli przesuniemy obiekt na złą stronę, to tracimy kilka sekund, nim będziemy mogli poprawić swój błąd. Czasami taka strata może nas kosztować całą rozgrywkę.
Produkcja jest niezwykle dynamiczna, jednak nie polecam grać w nią dłużej niż kilka partyjek. Potrafi naprawdę bardzo szybko zdenerwować, przez co nasze wyniki są jeszcze gorsze. Jest to znakomity tytuł do zagrania raz dziennie przez kilka minut. Na pewno dzięki takiemu treningowi nasz refleks, jak i opanowanie trochę wzrośnie. To, co mi się podobało najbardziej to walka z 4 obiektami jednocześnie. Może się wydawać, że to śmiesznie mała liczba jednak jak gramy samemu czuć w głowie tę dezorientację.
Oprawa graficzna jest bardzo ładna. Wykonana bardzo starannie przez ręczne rysowanie wszystkich grafik. Dodatkowo jest stylizowana w stylu pikseli. Ciężko jest mi ocenić muzykę, jak i efekty dźwiękowe, ponieważ zawsze grałem przy wyłączonym dźwięku. Lepiej jest mi się wtedy skupić na rozgrywce, a muzyka schodzi na dalszy plan.
Nasuwa się więc pytanie czy warto zakupić Critter Panic? Moim zdaniem tak. Pozwala rozwijać nasze manualne i logiczne zdolności. Gra może nie jest zbytnio pomysłowa jednak gra się w nią całkiem przyjemnie, jeżeli tylko ograniczymy się do kilkunastu minut dziennie. Grafika może lekko oszukać niektórych graczy. Wygląda dość niepozornie, lecz produkt jest naprawdę dość trudny. Tak więc nie dajcie się zwieść tej grze i gorąco do niej zapraszam!
