HISTORIA
Fabuła w tej serii jakoś nigdy nie była dość istotna. W tej części jak i wielu innych stajemy po stronie Wściekłych Ptaków i walczyć będziemy ze Świniami. Musimy pokonywać coraz to nowe zielone stworki aby odzyskać wszystkie skradzione jaja. Zdobywamy je częściowo wraz z postępem w grze jak i poznajemy nowych ptasich bohaterów. Poruszać się będziemy po ogromnej mapie na której oprócz misji fabularnych możemy znaleźć także np. kino. Szkoda tylko, że autorzy zapomnieli o humorze, który to był w pozostałych grach z tej serii.
WALKA
Ten element podoba mi się najbardziej. Wszystko polega na tym aby przechodzić do następnych misji i pokonywać Świnie. Walka opiera się na strategii turowej. Będziemy wykonywać swoje ataki na zmianę. Na samym początku dysponujemy tylko jednym bohaterem Redem. Wraz z postępem będziemy pozyskiwać nowych przyjaciół z uniwersum gry. Każdy Ptak specjalizuje się w czymś innym i jest unikatowy. Możemy zbudować naprawdę bardzo zgraną drużynę jeżeli tylko tego będziemy chcieli. Możemy więc wystawić Ptaki, które będą wspomagać walczących bohaterów. Dostępnych klas jest naprawdę bardzo dużo ale główne to rycerz, czarodziej i uzdrowiciel. Sami bohaterowie dysponują 3 unikatowymi ruchami. Możemy atakować przeciwników, aktywować specjalne bonusy dla naszej drużyny czy atakować furią. Ją generujemy poprzez zabieranie wrogom punktów życia. Musimy tylko uzupełnić całą papryczkę chili i możemy wykonywać atak specjalny. Po wygranych pojedynkach otrzymujemy surowce niezbędne do alchemii czy tworzenia nowych przedmiotów.
BAZA
Większą część gry będziemy spędzać podczas walki ze Świniami. Jednak warto powracać do naszej bazy wypadowej. W niej będziemy mogli tworzyć nowe przedmioty takie jak ulepszenia dla bohaterów czy mikstury leczące. Aby wykonać, któryś z tych elementów będziemy potrzebować surowców. Jest ich naprawdę bardzo dużo i pozyskujemy je po wygranych pojedynkach. System gry gwarantuje nam zawsze jeden przedmiot plus bonus. Rzucamy kostką, która to dodaje nam dodatkowe egzemplarze danego przedmiotu. Wszystko zależy od naszego szczęścia. Zawsze możemy spróbować swoich sił ponownie i wylosować wybrany przedmiot. Nie mogło zabraknąć także sklepu z mikropłatnościami. Twórcy z czegoś muszą żyć skoro gra jest wydana na: Androida, iOSa i Windows Phona za darmo. Ceny są niezwykle wysokie ale możemy sklepik całkowicie zignorować. Bez niego także będziemy się dobrze bawić jak i normalnie grać.
REKLAMY
Nie mogło zabraknąć tego elementu w tej grze. Zwykle przymykam oko na reklamy ale nie teraz. Epic wynagradza nas za obejrzane materiały przedmiotami. Nie wiem czy tylko ja tak miałem ale nic nie otrzymywałem w zamian. Oglądałem materiały do końca a mimo to nie otrzymywałem obiecanego mi przedmiotu. Taki system występuje w kinie jak i podczas walki. Kiedy potrzebujemy się uleczyć a nie mamy mikstur to możemy oglądnąć jeden krótki film. W zamian za to powinniśmy otrzymać potiona lecz mi się to ani razu nie udało. Może miałem pecha? Kolejną wadą jest fakt, że gra potrzebuje stałego dostępu do Internetu podczas zabawy. Być może dlatego aby móc oglądać te reklamy?
STEROWANIE
Wszystkie komendy wydajemy przy pomocy jednego palca. Podczas walki musimy przesunąć palcem na wrogiego przeciwnika aby go zaatakować. Tak samo postępujemy jeżeli chcemy ulepszyć innych naszych bohaterów. Do poruszania się po interfejsie wystarczy tapnąć palcem na odpowiednią ikonkę. Nie miałem żadnych problemów z wykonywaniem komend przez całą grę. Proste i intuicyjne sterowanie zdecydowanie na plus.
GRAFIKA
Firma Rovio przyzwyczaiła nas do tego, że tworzy ładnie wyglądające produkty. Nie inaczej jest z wersją Epic. Gra jest niezwykle kolorowa, pełna szczegółów i bardzo dopieszczona. Niezwykle podoba mi się mapa z głównego menu. Jest fenomenalnie wykonana, animacja jest niezwykle płynna nawet na starszych urządzeniach. Podczas walki zaobserwujemy także wiele animacji walki, które są dość widowiskowe. Na aspekt graficzny raczej nie ma co narzekać.
[PODSUMOWANIE]
Angry Bird Epic jest najlepszą grą z całej serii. Nie spodziewałem się, że gra aż tak mnie wciągnie na długie godziny. Nawet nie zauważyłem kiedy mój tablet się rozładował podczas pierwszego kontaktu z tym tytułem. Misji do wykonania jest niezwykle dużo, walki turowe są bardzo dobrze wykonane i zdobywamy masę przedmiotów. W bazie możemy tworzyć nowe przedmioty i przygotowywać się do kolejnych walk. Szkoda tylko, że niezbyt dobrze działa system reklam jak i wymagany jest stały dostęp do Internetu. W tą cześć musisz zagrać jeżeli narzekasz na poprzednie osłony Wściekłych Ptaków.
Program testowano na tablecie: Kruger&Matz KM1060
