Szukasz jak najlepszego robota sprzątającego? Koniecznie sprawdź Dreame X40 Ultra Complete. To odkurzacz automatyczny z kategorii premium: sprzęt dla naprawdę wymagających. Zastąpi cię w codziennym sprzątaniu i pod wieloma względami jest znacznie bardziej inteligentny od konkurencji. W dodatku stoi za nim czysta moc.
Dreame X40 Ultra Complete to jeden z najlepszych odkurzaczy automatycznych, jakie testowałem. Nic dziwnego, to w momencie premiery był flagowiec tego producenta, służący przede wszystkim do pokazania innowacyjnej technologii. Takie prężenie mięśni chińskiej firmy zaowocowało naprawdę porządnym robotem sprzątającym. W dodatku teraz dużo tańszym niż w momencie premiery.
Kup Dreame X40 Ultra Complete:
Kup Dreame X40 Ultra:
Ogromny zestaw na lata: wersja Complete
Na początek o tym, czym różni się zwykła wersja od Dreame X40 Ultra Complete. Odpowiedź jest dość prosta: ilością dodatków. Już podstawowy robot sprzątający miał najważniejsze dodatki, w tym butelkę z detergentem oraz dodatkowy wymienny worek. Wersja kompletna podwyższa jednak stawkę i to znacząco. W niej, oprócz wspomnianych akcesoriów, znajdziesz:
- Robota,
- Stację,
- 12 padów mopujących,
- 3 filtry pojemnika na kurz,
- 2 szczotki boczne,
- 3 worki na kurz.
To w praktyce oznacza, że możesz przynajmniej przez rok nie przejmować się dokupowaniem jakichkolwiek dodatków. Z tego, co twierdzi producent, worek na kurz ma wystarczyć nawet na 4 miesiące ciągłego używania. Oczywiście chodzi raczej o typowe, małe zabrudzenia. To dość bogaty zestaw i tak naprawdę niewiele droższy od podstawowej wersji. Zdecydowanie warto kupić Dreame X40 Ultra Complete.
Robot, który wysprząta wszystko
Nie da się przeoczyć jednej rzeczy: Dreame X40 Ultra Complete w momencie premiery wydawał się sprzętem ostatecznym. Taką innowacyjną kropką nad i tej firmy. Teraz nie zmieniło się właściwie wiele. Przede wszystkim to bardzo mocny robot. SIęga aż 12000 paskali ciśnienia ssania. To przekłada się na świetnie wyniki podczas sprzątania: zassie brud z twardych podłóg i głębi dywanu lub wykładzin.
To też pierwszy model tego producenta wykorzystujący szczotkę obrotową SideReach. Ma dwie zalety: może się wysuwać, oraz podnieść na 10 milimetrów. Dzięki temu nie tylko Dreame X40 Ultra lepiej doczyści rogi, ale i nie przeniesie mokrych brudów z podłogi na dywan podczas pracy. Z drugiej strony to, według naszych testów, zmniejsza nieco jego wydajność na takich powierzchniach. Robot nie wymiecie na wykładzinie brudu z krawędzi.
Jego wydajność przy sprzątaniu podłóg na mokro gwarantują dwa pady obrotowe. Te z kolei korzystają z technologii MopExtend oraz funkcji RoboSwing. Robot wysuwa dysk, aby dotrzeć do krawędzi. Może też podnosić mopa na wysokość 10,5 milimetra lub nawet zostawić oba przed sprzątaniem dywanu. Z Dreame X40 Ultra Complete masz pewność, że żadne miękkie podłoże w domu nie będzie mokre. Bez kuriozalnych pomysłów w rodzaju nakładania ścierki na górę robota.
Ogromna wygoda, czyli Dreame X40 Ultra
Szczególnie w Dreame X40 Ultra Complete podoba mi się ta stacja. Okej, jest dosyć duża, ale za to bardzo funkcjonalna. Oczywiście robot przede wszystkim wraca do niej, aby się naładować. Zrzuca jednak też w niej brudy do worka na kurz. Obok niego znajduje się zbiornik na środek czyszczący. Super, że jest, bo dzięki temu odkurzacz może jeszcze efektywniej mopować podłogi.
Na górze z kolei są dwa inne pojemniki: jeden na czystą, a drugi na brudną wodę. To wygodny system napełniania robota przed mopowaniem, a także czyszczenia mu mopa po lub w trakcie pracy. Co ważne, w tym modelu jest zwiększona temperatura wody podczas “prania”. Sięga aż 70 stopni Celsjusza, aby rozpuścić lepkie oraz oleiste zabrudzenia. Po wszystkim stacja też wysuszy dyski, spowalniając rozwój bakterii lub pleśni.
Dreame X40 Ultra jest też bardzo wygodnym robotem na przykład dlatego, że producent wyposażył go w wiele sposobów na rozpoznawanie otoczenia. Jest tu LiDAR gwarantujący idealne zmapowanie domu oraz to, że odkurzacz nie będzie obijał się o ściany, dodatkowe czujniki, a także inteligentna kamera na froncie.
Robot podczas pracy rozpoznaje różne przeszkody - i całkiem nieźle je wymija. To jeden z niewielu modeli na rynku, który nie poległ w naszym teście przewodów. Pod tym kątem jest naprawdę dobry, dla osób, które nie mają czasu na to, aby dbać o umiejscowienie kabli w całym domu. Czyli dla każdego normalnego człowieka.
Aplikacja ze wszystkim czego potrzebujesz
Wizerunek sprzętu premium spina aplikacja. Ta, przy której pomocy możesz sterować Dreame X40 Ultra Complete, zasługuje przede wszystkim na pochwałę. Ma najważniejsze funkcje, których możesz oczekiwać od tego typu oprogramowania. Nie brakuje przy tym tutaj ciekawych rozwiązań, korzystających z technologii, którą naszpikowany jest ten robot. W końcu mowa o flagowcu.
Przy pomocy Dreamehome przede wszystkim stworzysz szczegółową mapę swojego domu: z rozdzieleniem na pokoje, meble, typy podłóg, a nawet zasłony. Dzięki temu robot tych ostatnich nie pomyli ze ścianą i dokładniej wysprząta ich okolice. Na szczegółowej mapie możesz nie tylko obserwować pracę odkurzacza, ale i dojść do tego, jakie napotkał przeszkody.
Robot je wstępnie inteligentnie opisuje oraz robi im zdjęcie. Możesz to wyłączyć. Moim zdaniem jednak nie warto, tym bardziej że Dreame X40 Ultra uchwyci również twoje zwierzaki w codziennych warunkach.
W aplikacji szczegółowo ustalisz zachowania urządzenia w różnych scenariuszach. Na przykład to, czy dywany sprząta najpierw, czy potem, jakie powinny być jego harmonogramy pracy, albo czy nie powinien przy odkurzaniu wyminąć jednego z pomieszczeń. Chociażby dlatego, że właśnie oglądasz film. Masz duże pole do popisu też w kwestii samego cyklu pracy, ale ja najczęściej korzystałem z inteligentnego trybu Clean Genius. Jest świetny.
Materiał powstał w ramach płatnej współpracy.
