
Słuchawki, które nie wchodzą do ucha i nadal brzmią świetnie? A obok nich – sportowe słuchawki z potężnym basem i zaczepem. Brzmi jak dwa różne światy? Tak właśnie jest – i dziś sprawdzamy, co z tego starcia wynika i dlaczego warto się tym zainteresować.
Soundcore AeroClip i Soundcore Sport X20to dwa kompletnie różne podejścia do dźwięku podczas ruchu. Jeden model – lekki, otwarty, który nie zatyka uszu i pozwala słyszeć wszystko wokół. Drugi – klasyczny, z mocnym brzmieniem i pełnym osadzeniem w uchu, zaprojektowany z myślą o intensywnym treningu.
Zawartość zestawu i konstrukcja
W zestawie znajdziemy to, czego można się spodziewać po sprzęcie tej klasy – kable USB-C, skrócone instrukcje obsługi i, w przypadku Sport X20, także zestaw silikonowych nakładek w różnych rozmiarach. Dzięki nim słuchawki można idealnie dopasować do ucha, co poprawia wygodę i jakość dźwięku. AeroClip nie potrzebują gumek – ich konstrukcja to open-ear, czyli zawieszają się na uchu jak klipsy.
Sport X20 to klasyczne słuchawki douszne z zaczepem oplatającym małżowinę. W środku znajdziemy 11-milimetrowy przetwornik oraz Bluetooth 5.3. Działają w parze z aplikacją, gdzie można dopasować tryby dźwięku.
AeroClip idą w zupełnie inną stronę. To lekka obudowa i brak gumek, a do tego konstrukcja, która pozwala słyszeć otoczenie. Wizualnie prezentują się nowocześnie – jak mały, futurystyczny gadżet.
Wygoda w użytkowaniu
Pod kątem wygody oba modele różnią się mocno. Sport X20 trzymają się bardzo pewnie dzięki zaczepom i gumkom. W praktyce – zero przesunięć, nawet przy dynamicznych ruchach. Bieganie, skakanka czy trening siłowy – nie ma ryzyka, że coś wypadnie.
AeroClip grają zupełnie inaczej – zawieszają się lekko na uchu, nie uciskają i nie wchodzą do środka, co czyni je świetnymi do dłuższych sesji. Nie ma uczucia zmęczenia nawet po kilku godzinach. I powiem szczerze – jestem ogromnym fanem tego typu rozwiązania. AeroClip siedzą sztywno, praktycznie ich nie czuć i można zapomnieć, że w ogóle ma się je na uszach.
Na plus – oba modele są odporne na pot i zachlapania (IPX), więc można ich używać w deszczu czy na intensywnym treningu.
Jakość dźwięku i rozmów
Największe różnice widać w dźwięku. Sport X20 mają dynamiczne 11 mm przetworniki i technologię BassUp, która mocno podkręca bas. Brzmienie jest energetyczne, rytmiczne i świetnie sprawdza się przy treningowych playlistach. Do tego dochodzi ANC, czyli aktywna redukcja hałasu, która odcina od otoczenia – przydatne na siłowni czy w komunikacji.
AeroClip korzystają z tytanowego przetwornika powlekanego specjalną warstwą i podwójnych jednostek magnetycznych. Dzięki temu grają bardziej przestrzennie i naturalnie. To sprzęt, który lepiej sprawdza się w podcastach, przy wokalach czy codziennym słuchaniu. Duża zaleta to fakt, że słyszysz jednocześnie muzykę i otoczenie – dlatego AeroClip są świetne na rower, bieganie czy rolki, gdzie bezpieczeństwo ma znaczenie.
Oba modele mają zestawy mikrofonów z redukcją hałasu – rozmowy są czyste, a wiatr i miejski hałas nie przeszkadzają.
Bateria i funkcje smart
Jeśli chodzi o baterię, Sport X20 robią świetne wrażenie. 12 godzin odtwarzania na jednym ładowaniu i 48 godzin razem z etui sprawia, że bez problemu wytrzymają tydzień treningów. Do tego szybkie ładowanie – 5 minut w etui wystarcza na 2 godziny muzyki.
AeroClip działają krócej – 8 godzin na jednym ładowaniu i 32 godziny z etui, ale nadrabiają szybkim ładowaniem: 10 minut w etui daje aż 3 godziny pracy. To bardzo praktyczne, gdy potrzebujesz ich w biegu.
Szukasz słuchawek bezprzewodowych...? Zobacz nasze zestawienie polecanych słuchawek

Oba modele wspierają Bluetooth 5.3 i multipoint, czyli możliwość podłączenia np. do laptopa i telefonu jednocześnie. To mały detal, ale w codziennym użytkowaniu mocno ułatwia życie.
Dla kogo które słuchawki?
Soundcore Sport X20 to wybór dla osób, które trenują intensywnie i chcą stabilności. Dzięki zaczepom nie drgną nawet przy crossficie, a bas i ANC sprawiają, że łatwo skupić się na muzyce i treningu.
Soundcore AeroClip to rozwiązanie dla tych, którzy cenią wygodę i bezpieczeństwo. To świetne słuchawki na bieganie, rower czy rolki, bo zawsze słychać otoczenie. Open-ear daje naturalny komfort i sprawia, że można korzystać z nich przez wiele godzin bez ucisku w uchu. To także idealny wybór do pracy zdalnej albo długich rozmów.
Czy się opłaca?
Podsumowując – Soundcore pokazuje dwa podejścia do słuchawek sportowych i oba są warte uwagi. Sport X20 to słuchawki do intensywnego treningu – mocny bas, stabilność i izolacja od świata. AeroClip to zupełnie inna filozofia – lekkość, naturalny odsłuch i pełna wygoda.
I powiem szczerze – ja sam jestem ogromnym fanem konstrukcji open-ear. AeroClip potrafią zniknąć na uchu tak bardzo, że kilka razy zapomniałem, iż mam je założone. Właśnie w tym tkwi ich największy urok.
Które są lepsze? To już zależy od Twoich potrzeb. Jeśli szukasz motywacji i pełnej izolacji – wybierz Sport X20. Jeśli chcesz wygody i bezpieczeństwa – AeroClip będą strzałem w dziesiątkę. Oba modele są teraz dostępne w specjalnej promocji, w ramach której możesz zaoszczędzić do 43%, jeśli skorzystasz z poniższego linka. Promocja potrwa od 22.09 do 06.10 także warto się spieszyć.




