Nie jest tajemnicą, że w redakcji zajmujemy się najczęściej właśnie AGD. Stąd pewne fiksacje, jeżeli chodzi o porady prezentowe. Z drugiej strony, robot sprzątający pod choinką to może być faktycznie idealny podarek dla przepracowanego rodzica,partnera lub dla siebie samego. Tym bardziej wtedy, gdy można kupić lepszy sprzęt w niższej cenie. Roborock zorganizował akcję promocyjną: objęte nią urządzenia mogą być dobrym prezentem na święta.
Robot sprzątający lub odkurzacz Roborock będzie wyglądał dobrze pod choinką - duże pudełko skrywające funkcjonalny sprzęt. W ciągu ostatnich paru lat przetestowaliśmy naprawdę dużo urządzeń tej firmy. Nawet kilka z tego artykułu. Wiemy, co polecamy. Taki prezent na święta może być ogromnym ułatwieniem dla twoich bliskich.
Wiesz, co jest najlepsze? Nie musisz się spieszyć. Akcja trwa aż do 28 grudnia 2025 roku. Zwłaszcza w okresie świątecznym, takie podejście zrzuca sporo presji z głowy. Super, że są promocje, ale jeżeli pomiędzy przygotowywaniem piernika a szukaniem choinki, musisz robić research… stresująca atmosfera narasta. Dzięki wydłużonej ofercie świątecznej Roborock, masz czas, aby w spokoju się zastanowić i podjąć decyzję.
Roborock Saros 10R |  | |
Roborock Qrevo 5AE | | |
Roborock F25 Combo | | |
Roborock Qrevo Edge 5V1 | |
Doskonały robot w prezencie? Roborock Saros 10R na promocji!
To jeden z lepszych pod kątem ceny do jakości robotów, jakie miałem przyjemność recenzować. Roborock Saros 10R to świetny prezent dlatego, że dokładnie odkurzy i umyje podłogi, a przy tym jest wyjątkowo autonomiczny. Testy wykazały, że zbiera prawie 100% brudów na twardych podłogach.
Myślę, że osobie, której go kupisz, na pewno spodoba się fakt, że to zestaw. Oprócz robota dostajesz też zaawansowaną stację dokującą. Nie tylko ładuje robota, ale i opróżnia jego zbiornik z brudów, a także myje mu mopa. Dzięki zastosowaniu wody o wysokiej temperaturze - 80 stopni Celsjusza - oraz funkcji suszenia, Roborock Saros 10R jest faktycznie bezobsługowy. Robot zostawia też w stacji dyski mopujące, aby nie zmoczyć dywanu. To prezent, który na pewno ułatwi życie obdarowywanej osoby.
W praktyce jest to też nowoczesny technologicznie robot. Ma dla przykładu wysuwaną szczotkę boczną FlexiArm Riser, która sięga lepiej w krawędzie i zrzuca z siebie włosy. Na główną - Dual Anti-Tangle - również nie nawijają się na przykład psie kudły. Bardzo podoba mi się też to, jak ten robot nawiguje po domu - radzi sobie świetnie dzięki zaawansowanemu systemowi StarSight 2.0.
Ma kamerę RGB, nadajniki 3D, a nawet technologię bocznego unikania przeszkód VertiBeam. Porusza się po domu praktycznie doskonale, wymijając większość przewodów, butów i innych przeszkadzajek, w tym drobne przedmioty o wielkości nawet 2x2 cm. Wjedzie nawet na wyższe przeszkody, pokonując progi o wysokości do 4 centymetrów. Jest przy tym bardzo niski, jego wysokość to 7,89 centymetrów. Teraz kosztuje 3799 złotych na promocji!
Roborock Qrevo 5AE: tani, ale mocny robot sprzątający
W aktualnej promocji znacznie taniej kupisz Roborock Qrevo 5AE. Kosztuje tylko 1799 złotych. W takiej kwocie to jeden z ciekawszych modeli na rynku. Tak, pomimo niższej ceny jest naprawdę dobry. Wciąż będzie świetnym prezentem pod choinkę.
Przede wszystkim jest dość mocny - sięga ciśnieniem 12000 Paskali - oraz wygodny. Producent sprzedaje go ze stacją czyszcząco-ładującą. Również opróżnia mu zbiornik po każdym sprzątaniu z brudów, a także myje i suszy mopa. Dzięki temu nic nie zapleśnieje, a obdarowywana osoba będzie mogła zapomnieć o sprzątaniu podłogi na długi czas. Producent mówi o wymianie worka raz na około 7 tygodni.
W praktyce Roborock Qrevo 5AE po prostu dobrze sprząta. W testach odkurzania uzyskiwał świetne wyniki. Mopuje też nieźle, podnosząc dyski przy wjeździe na dywan. Ma podobny system szczotek, co poprzednik, żadne włosy więc nie powinny się w nim plątać. Z punktu widzenia użytkownika różni się przede wszystkim nawigowaniem po domu - ma system oparty o LiDAR. Z przodu nie ma kamery, tylko oświetlenie strukturalne. W praktyce nigdy nie uderzy w ścianę lub mebel, wyminie większe przeszkody, ale już z przewodami leżącymi na podłodze może mieć problem.
Robot w prezencie za nieco ponad 2000 złotych. Roborock Qrevo Edge 5V1
Alternatywą dla obu powyższych urządzeń może być Roborock Qrevo Edge 5V1. Również jest wyceniony naprawdę konkurencyjnie, bo na promocji kosztuje zaledwie 2299 złotych. W tej samej cenie kupisz Roborock Qrevo Curv 5A1: bliźniaczy model z nieco zmienionym designem stacji czyszczącej. Jest bardziej obły. Oba będą doskonałym prezentem pod choinkę, bo… skutecznie ułatwią dbanie o dom.
To model warty polecenia między innymi dzięki wysokiej mocy. Producent podkreśla, że mowa o 18500 Paskali ciśnienia ssania. W praktyce taki robot powinien nie tylko wysprzątać dokładnie zakamarki podłóg twardych, ale i włosie dywanów. Rodzic, któremu dasz tego robota, ma psa lub kota? Wysoka moc, w połączeniu z systemem Dual Anti-Tangle to strzał w dziesiątkę.
Roborock Qrevo Edge 5V1 ma podwójną szczotkę główną, DuoDivide, która nie tylko lepiej wymiata z dywanów oraz podłóg twardych brudy (łącząc elementy z włosia oraz gumy), ale i rozplątuje włosy. Wraz ze szczotką boczną FlexiArm Riser, o asymetrycznym kształcie, zrzucającym nawinięte włosy, ten robot świetnie poradzi sobie w domu pełnym sierści. Bezobsługowo.
Wygodę poprawia również stacja dokująca. Jest wielofunkcyjna: ładuje robota, myje mu mopa, suszy go i opróżnia zbiornik na brudy. Co ważne, umyje dyski obrotowe gorącą wodą, o temperaturze 75 stopni Celsjusza. Łatwiej rozpuści tłuste lub lepkie zabrudzenia. Osoba, której sprezentujesz tego robota, nie będzie musiała zajmować się nim po każdym sprzątaniu: będzie mogła zapomnieć o tym, że Roborock u niej pracuje na długie tygodnie.
Żeby nawigować po domu, Roborock Qrevo Edge 5V1 wykorzystuje połączenie systemu ReactiveTech z LiDAR-em. Światło strukturalne pozwoli mu wyminąć większe przeszkody, takie jak buty lub listwy zasilające, z kolei wieżyczka PreciSense LiDAR umożliwi szybkie stworzenie mapy domu oraz skuteczną nawigację. Miałem już do czynienia wielokrotnie z tym połączeniem i mogę zagwarantować, że ten producent ma to już całkiem dobrze dopracowane.
Może odkurzacz myjący taniej? Roborock F25 Combo w prezencie
Jeżeli wiesz, że ktoś, kogo chcesz obdarować, marzy o lepszym odkurzaczu, Roborock F25 Combo może być świetnym prezentem. Kosztuje po przecenie zaledwie 1699 złotych, więc jak na swoje możliwości nie powinien cię przetrzepać po kieszeni. Wiesz, co jest najlepsze? Recenzowaliśmy go. Test Roborock F25 Combo przeszedł pozytywnie.
To właściwie system dwóch różnych urządzeń. W praktyce łączy moduł odkurzacza pionowego z myjącym. Korzystając z Roborock F25 Combo, możesz więc w praktyce nie tylko odkurzać i myć podłogi, ale również wysprzątasz nim dywany na sucho, a nawet sięgniesz w trudne miejsca - na przykład w szczeliny sofy - i zassiesz płyny. Marcin Niewiadomski docenił ten sprzęt za efektywne sprzątanie w obu trybach pracy.
Nic dziwnego, bo tomocny odkurzacz. Sięga 20000 Paskali ciśnienia. Ma też technologię JawScrapers, czyli grzebienie zbierające włosy oraz zanieczyszczenia. W trybie mycia, dzięki technologii FlatReach 2.0, sięgnie nawet pod łóżko lub sofę. Utrzymuje maksymalną moc ssania nawet położony i nie będzie rozlewał przy tym wody.
W zestawie znajduje się też stacja dokująca. Dzięki niej Roborock F25 Combo może sam się automatycznie czyścić, a nawet wysuszyć rolkę po pracy. Robi to bardzo szybko, nawet w 5 minut, bo z wykorzystaniem powietrza o temperaturze 90 stopni Celsjusza. To ma ogromne znaczenie: zapobiega rozwojowi bakterii oraz pleśni na rolce.
Idealny prezent? Masz na to czas
Mamy nadzieję, że to podsumowanie pomoże Ci bez stresu wybrać idealny prezent. W tym roku marka Roborock daje Ci spokój - zamiast jednego dnia czy tygodnia świątecznych promocji masz cały miesiąc na decyzję.
Materiał powstał przy płatnej współpracy z Roborock.
