
Brytyjczycy znaleźli rozwiązanie dwóch problemów za jednym razem. Ich pomysł pozwoli na ograniczenie dostępu małoletnich do nieprzyzwoitych treści, a także uchroni dorosłych przed wyciekiem ich danych podczas zwiedzania pikantnych witryn.
Już w ubiegłym roku Wielka Brytania rozpoczęła prace nad nowym prawem regulującym kwestie dostępu do stron dla dorosłych. Zmiany miały objąć swoim zasięgiem wszystkie strony porno dostępne w tym kraju. Pod groźbą kolosalnych kar nakazano właścicielom takich witryn dostosowanie ich do aktualnych wymogów bezpieczeństwa.
Kary za nieprzestrzeganie nowych zasad mają sięgać 250 tysięcy funtów.
Tablety i e-booki - ogromny wybór, solidne ceny >>>
Wprowadzenie w życie przepisów nakazujących bardziej szczegółową weryfikację danych użytkowników ma nastąpić pod koniec 2018 roku. Brytyjski organ klasyfikacji filmów wysunął bardzo ciekawy pomysł na to, w jaki sposób można udoskonalić ustawę. BBFC zasugerowało, aby wyeliminować całkowicie konieczność podawania danych w internecie, co całkowicie ograniczyłoby potencjalny wyciek wrażliwych danych.
Czytaj także: Filtry internetowe w Anglii blokują strony Disneya >>>
Dostęp do stron pornograficznych można byłoby uzyskać jedynie poprzez zakup specjalnej przepustki w kioskach z prasą. Przepustka, kosztująca około dziesięciu funtów, zawierałaby 16-cyfrowy kod, który umożliwiałby dostęp do takich treści. Takie rozwiązanie pozwoliłoby nie tylko na całkowitą anonimowość, ale jednocześnie zapobiegłoby rozpowszechnianiu pornografii wśród nieletnich.
Źródło: The Telegraph
blog comments powered by Disqus