Dosłownie kilka dni temu został zaprezentowany OnePlus Nord4 czyli najnowszy smartfon OnePlusa, który może sporo namieszać na rynku.
Zaczniemy nietypowo od ceny, ponieważ OnePlus Nord4 kosztuje 2299 złotych w wersji 12/256
GB oraz 400 złotych więcej przy zakupie wersji 16/512 GB. Ponadto jeśli pospieszycie się z
zakupem, i dokonacie go do 4 sierpnia to telefony te wyniosą was 300 złotych mniej czyli
kolejno 1999 złotych oraz 2399 złotych a taka cena jest bardziej niż korzystna a skorzystać z niej możecie w sklepach sieci RTVEuroAGD
No ale czemu on jest taki dobry?
Przede wszystkim przykuwa uwagę designem, ponieważ w większości został on wykonany z
metalu i nie oznacza to, że zasięg 5G będzie gorszy. Przód telefonu to 6.74 calowy ekran Fluid
AMOLED o rozdzielczości 2772 x 1240 pikseli i odświeżaniu 120 Hz. Sam ekran prezentuje się
bardzo dobrze i jest też w stanie odczytywać dotknięcia palcami z dużą dokładnością, nawet
gdy na wyświetlaczu znajdują się krople wody.
Za wydajność Nord4 odpowiada Snapdragon 7+ Gen 3 od Qualcomm, czyli niemalże flagowy
procesor, także na wydajność ciężko będzie narzekać, zwłaszcza, że telefon ten jest sparowany
z 12 lub 16 GB pamięci ram LPDDR5x a na dane użytkowników przeznaczono, w zależności od
wersji, 256 lub 512 GB pamięci USF w standardzie 4.0.
Rozładowanie telefonu w ciągu jednego dnia będzie raczej sporym wyzwaniem, nawet podczas
intensywnego użytkowania, ponieważ wykorzystany akumulator ma pojemność 5500 mAh. Jeśli
jednak nam to się uda, to jesteśmy w stanie naładować telefon za pomocą szybkiego ładowania
100W, jednak problem jest taki, że musimy posiadać własną ładowarkę, gdyż tej próżno szukać
w zestawie.
A jak ze zdjęciami?
Zastosowano tutaj obiektyw główny 50MP Sony LYT-600 z OIS, czyli znany, lubiany i dokładnie
przetesowany sensor. W parze z nim znajdziemy tutaj ultraszerokokątny obiektyw 8 MP oraz 16
MP kamerkę do selfie.
Zatem czy to dobry telefon czy nie?
Zdecydowanie tak, ponieważ znalazły się tutaj także głośniki stereo, suwak znany ze starszych
telefonów z jabłkiem, którym możemy szybko wyciszyć telefon, WiFi 6, BT 5.4, GPS oraz NFC
czy też czytnik lini papilarnych. Na plus też klasa wodoszczelności IP65, która zapewni nam
bezpieczeństwo w przypadku kontaktu z wodą, jednak lepiej się z tym telefonem nie kąpać.
Całość dopełnia świetna nakładka ColorOS, 4 duże aktualizacje androida oraz 6 lat wsparcia
zabezpieczeń, co zawsze jest miłym akcentem, szczególnie kiedy mówimy wciąż o urządzeniu
średniopółkowym.
