Xiaomi ogłosiło premierę dużej ilości sprzętów. Pośród nich przede wszystkim nowa seria telefonów. Xiaomi 15T łączą wydajność z aparatami Leica. Producent pokazał również nowe tablety, słuchawki, roboty, telewizory i… wiele więcej. Coraz mniej można znaleźć kategorii, w których chińska firma jeszcze nie maczała palców.
Podczas premiery 24 września, Xiaomi przyjechało do monachium z dużą ilością różnych urządzeń. Producent koncentruje się przede wszystkim na kategorii smartfonów, ale nie zapomina również o tabletach (pod marką Redmi) oraz produktach IoT. Dla osób tęsknie wyczekujących nowych telewizorów również się coś znajdzie. Wiemy więcej o Xiaomi TV S Pro, czyli Mini LED-ach na 2026 rok.
Przede wszystkim telefony: nadchodzi Xiaomi 15T
Największą premierą są przede wszystkim telefony. Seria Xiaomi 15T to propozycja dla miłośników fotografii smartfonowej. Przygotowane we współpracy z firmą Leica systemy aparatów mają sprawić, że każde zdjęcie będzie wyglądać dobrze. Na rynek trafiły dwa warianty:
- Xiaomi 15T (2699 zł za 12+256 GB, 2999 zł za 12+512 GB),
- Xiaomi 15T Pro (3399 zł za 12+256 GB, 3699 zł za 12+512 GB, 3999 zł za 12+1024GB).
Oba dostępne w trzech wersjach kolorystycznych. Seria Xiaomi 15T, czyli ta bardziej budżetowa, i tak wykorzystuje system aparatów stworzony wraz z Leicą. Główny aparat ma 50 megapikseli oraz soczewkę Leica Summilux (23 mm i f/1,7). Dodatkowo jest też 50-megapikselowy aparat telefoto (46 mm i f/1,9) oraz 12-megapikselowy ultraszerokokątny (15 mm i f/2,2). To świetny zestaw!
Seria Xiaomi 15T Pro z kolei ma nieco inne obiektywy. Aparat główny z soczewką Leica ma 50 megapikseli (23 mm i f/1,62) oraz korzysta z lepszego sensora Light Fusion 900. Ciekawostką jest tu szczególnie 50-megapikselowy aparat telefoto z 5-krotnym zoomem (115 mm i f/3,0). Nie zabrakło również 12-megapikselowego ultraszerokokątnego (15 mm i f/2,2). Co ważne, w obu telefonach występuje optyczna stabilizacja obrazu.
Przy wersji Pro Xiaomi mówi nawet o 10-krotnym zoomie odpowiadającym jakością optycznemu, a także 20-krotnym z cyfrowym poprawianiem obrazu Ultra Zoom 2.0. To sprzęt, którym z powodzeniem można uprawiać wszelkiego rodzaju fotografię uliczną, a nawet porywać się na dzikie zwierzęta. W obu urządzeniach jest 32-megapikselowy przedni aparat.
Producent podkreśla wykorzystanie nowych algorytmów. Xiaomi AISP 2.0, czyli nowa generacja ich platformy do poprawiania fotografii, gwarantuje telefonom wiele funkcji. Modele z serii Xiaomi 15T poprawią głębię obrazu, zakres tonalny oraz barwy, inteligentnie ingerując w twoje zdjęcia.
Na szczególną uwagę zasługuje tryb Master Portrait. Producent dodał w nim nowe efekty bokeh, czyli rozmyć w tle. Jest też Leica Street Photography, przyspieszająca robienie zdjęć, wprost z ekranu blokady. Co do nagrywania filmów: oba modele nagrają obraz w 4K30P w HDR10+ każdym z obiektywów, a wersja Pro nawet 4K120P lub 4K60P w 10 bitach z logarytmicznym profilem, na który możesz nakładać LUT-y. To rozwiązania z półki profesjonalnej.
Z innych ciekawostek, nowe telefony są wyposażone w system Xiaomi HyperOS 3. To pierwsze modele z tym systemem operacyjnym. Producent obiecuje wyższy komfort użytkowania, lepszą wielozadaniowość, nowy projekt powiadomień i przeprojektowane elementy interfejsu. Również sztuczna inteligencja, w ramach Xiaomi HyperAI, została poprawiona.
Oba urządzenia będą dość wydajne. W wersji Pro producent zastosował procesor MediaTek Dimensity 9400+. Tańsza opcja ma Mediatek Dimensity 8400 Ultra. W obu przypadkach mamy akumulator o pojemności 5500 mAh. Warto jednak podkreślić, że wersja standardowa ładuje się z mocą 67 watów, a droższa nawet 90 W w ramach HyperCharge lub 50-watów przy ładowaniu bezprzewodowym.
Różnią się też ekranami. Xiaomi 15T ma 120-hercowy AMOLED 1,5K o rozmiarze 6,83 cala przy 3200 nitach maksymalnej jasności. W Pro jest lepiej, ale marginalnie. Główna różnica to podwyższona płynność (144 herce) oraz przyciemnianie DC, praktycznie niwelujące migotanie ekranu przy obniżeniu jasności.
Nowe telefony Xiaomi będą dość wytrzymałe. Z jednej strony mają wyświetlacze ukryte za szkłem Corning Gorilla Glass 7i. Z drugiej są pyło i wodoodporne, na poziomie IP68. Xiaomi 15T Pro jest nieco bardziej wytrzymały, za sprawą obramowania ze stopu aluminium 6M13, oraz smukły, dzięki zmniejszonym do 1,5 milimetra ramkom. Pomimo tego waży nieco więcej (210 gramów) niż wersja standardowa (194 gramy).
Telefony korzystają z Xiaomi Astral Communication. To pakiet technologii pozwalający między innymi na bezpośrednią komunikację pomiędzy urządzeniami z tej serii na odległość nawet do 1,9 kilometra (tylko w wersji Pro, w standardowej do 1,3 kilometra). W miejscach bez sygnału komórkowego lub Wi-Fi. Pakiet technologii obejmuje również rozwiązania poprawiające ogólnie łączność w różnych warunkach.
Producent przygotował na start ofertę promocyjną. Osoby, które kupią droższy wariant smartfona, to znaczy Xiaomi 15T Pro w wersji 12 GB RAM z 1 TB lub 512 GB miejsca na dane, znajdzie się darmowa hulajnoga elektryczna Xiaomi Electric Scooter Elite. Osoby, które kupią najwyższy wariant Xiaomi 15T (12+512 GB) będą mogły wybrać Xiaomi Vacuum Cleaner G20 Max EU lub Xiaomi Robot Vacuum H40.
Chcesz kupić model z mniejszą ilością pamięci masowej? Wersje 256 GB są dostępne wyłącznie na mi.com. W przypadku takiego zakupu możesz liczyć na inne prezenty. Producent do wersji Xiaomi 15T 12+256 dorzuca Xiaomi Smart Projector L1. Jeżeli skusisz się na model Xiaomi 15T Pro 12+256 otrzymasz Redmi Pad Pro 2!
Tablety ciągle żywe? Redmi Pad Pro 2 już na rynku
Xiaomi na szczęście nie zapomina o rynku tabletów. Pod szyldem swojej bardziej budżetowej marki, wypuszcza na rynek nową serię Redmi Pad 2 Pro. W dodatku w trzech różnych wersjach:
- Redmi Pad 2 Pro,
- Redmi Pad 2 Pro Matte Glass Version,
- Redmi Pad 2 Pro 5G.
Tablet ma 12,1-calowy wyświetlacz 2,5K. Biorąc pod uwagę proponowaną cenę (1299 złotych za 6+128 GB lub 1499 złotych za 8+256 GB), to dość duży ekran. Tym bardziej że wyświetla obraz w 120 hercach, co będzie miało znaczenie zwłaszcza przy pracy lub przeglądaniu internetu.
Nowy Redmi Pad 2 Pro ma system czterech głośników wspierających Dolby Atmos, uprzestrzenniający dźwięk. Jest też opcja podbicia głośności o 300%, co może mieć znaczenie przy oglądaniu filmów lub seriali. W dodatku jest tu spora bateria, bo aż o pojemności 12000 mAh. Biorąc pod uwagę funkcję szybkiego ładowania (33 W) oraz ładowania zwrotnego (27 W), nie powinno być problemów z brakiem zasilania. Nie tylko dla tabletu, ale i dla telefonów, które przy jego pomocy możesz naładować.
Najważniejsza kwestia? Wewnątrz tego tabletu znajduje się Snapdragon 7s Gen 4. Powinien wystarczyć do każdej gry na rynku, o standardowych zastosowaniach dla tego typu urządzeń nawet nie wspominając. Jest opcja rozszerzenia pamięci do 2 terabajtów, a także dokupienia Redmi Smart Pen, czyli rysika z 4096 poziomami nacisku. Producent wypuścił też pełnowymiarową klawiaturę oraz etui.
Model Redmi Pad 2 Pro Matte Glass Version, jak sama nazwa wskazuje, ma matowy ekran. To za sprawą nanotekstury AG, która zredukuje refleksy aż o 97%. Producent twierdzi, że dzięki temu, ten wariant będzie przypominał papier. Oczywiście wersja 5G wyposażona jest w wejście na kartę SIM, pozwalającą mu połączyć się z Internetem gdziekolwiek dociera twój operator.
Akcesoria Xiaomi: nowy zegarek oraz słuchawki
Chiński producent przyjechał do monachium również z akcesoriami. Jeżeli wyczekiwałeś nowego inteligentnego zegarka od tej firmy, to musisz wiedzieć, że na rynku pojawił się Xiaomi Watch S4. Dostępny w wymiarze 41 milimetrów ma łączyć elegancki styl z zaawansowanymi pomiarami. Szczególnie ważną kwestią jest to, że jego ekran AMOLED sięga jasnością nawet 1500 nitów. To przełoży się na lepszą widoczność w słońcu.
Poprawiono również inne kwestie. Zegarek waży teraz tylko 32 gramy (bez paska). Do tego czujniki odpowiadające za pomiar tętna mają zapewnić jeszcze dokładniejsze wyniki podczas ćwiczeń. Poprawiono również monitorowanie snu, dodając wielowymiarową analizę oraz funkcję 21-dniowego cyklu, prowadzącego użytkownika do poprawy komfortu spania. Zegarek ma ponad 150 trybów sportowych i pracuje nawet przez 8 dni na jednym naładowaniu. Na rynek trafią w cenie od 649 złotych oraz w czterech wariantach kolorach:
- Black,
- Mint Green,
- White,
- Sunset Gold (z pozłacanym paskiem mediolańskim i koronką z diamentem).
Szczególną nowością są słuchawki Xiaomi Open Wear Stereo Pro. To model z kategorii open-wear. Oznacza to tyle, że nie nosi się ich wewnątrz uszu. Mają trójpunktowy system podparcia, co wpływa na mniejsze zmęczenie uszu. Dzięki magnetyczemu etui mogą działać nawet do 45 godzin na jednym naładowaniu (8,5 godziny poza nim). Szybko też się ładują: w 10 minut uzyskasz dwie godziny pracy.
Słuchawki wyróżnia wielodrożny system głośników, gwarantujący zrównoważony profil dźwiękowy, oraz wsparcie dla kodeka LDAC. To umożliwia większy przepływ danych pomiędzy nimi a smartfonem, a w efekcie lepsze audio. Nie zabrakło funkcji Dimensional Audio, czyli uprzestrzenniania dźwięku w stosunku do ruchu głowy oraz ustawień EQ.
Słuchawki dopasowują się do kształtu uszu, dzięki wykorzystanemu materiałowi. Chcesz z nich korzystać w biurze? Nikt tak łatwo nie usłyszy czego słuchasz, za sprawą ulepszonego systemu redukcji wycieku dźwięku. Co ważne, Xiaomi Open Wear Stereo Pro są już dostępne za 639 złotych.
Sprzęty do domu, czyli premiera robotów oraz telewizorów Xiaomi i AGD
Producent znany jest od lat również z robotów sprzątających. Wreszcie na rynku globalnym pojawia się seria Xiaomi Robot Vacuum 5 (2899 zł), wraz z modelem Pro (3499 zł). Oba warianty mają ciśnienie ssania na poziomie 20000 Paskali, wysuwany radar dToF, dzięki któremu roboty wjadą w niższe miejsca (nawet 9,5 centymetrów), a także dwa wysuwane ramiona mopa.
Trafią na rynek z różnymi stacjami bazowymi. Wersja Pro ma ulepszoną, z myciem mopa gorącą wodą o temperaturze 80 stopni Celsjusza oraz automatycznymi cyklami ponownego mycia. Podstawowy z kolei ma standardową, która wciąż ma pełen pakiet: od mycia, przez suszenie, po opróżnianie zbiornika.
Głównym wyróżnikiem w wersji Pro jest system trzech kamer. Wraz z algorytmami sztucznej inteligencji, pozwala robotowi rozpoznawać przeszkody oraz zabrudzenia. Xiaomi Robot Vacuum 5 Pro powinien więc wymijać różnego rodzaju obiekty znacznie lepiej, nawigując inteligentnie po domu.
Wiele osób musiało czekać na premierę nowych telewizorów chińskiej firmy. Xiaomi TV S Pro Mini LED 2026 to seria, która trafi na rynek w trzech rozmiarach: 75, 65 i 55 cali. Modele wykorzystują technologię QD-Mini LED, czyli połączenie kropki kwantowej, poprawiającej barwy, z małymi diodami umożliwiającymi uzyskanie lepszych kontrastów.
Producent podkreśla rozdzielczość 4K, a także wsparcie dla najważniejszych technologii HDR, czyli HDR10+ i Dolby Vision. Telewizory mają mieć też świetnie kontrolować odblaski, a także brzmieć nieźle, za sprawą 15-watowych głośników strojonych przez Harman AudioEFX. Graczy zadowoli wysoka płynność, bo ekrany mają częstotliwość odświeżania na poziomie 144 herców. Ceny zaczynają się od 3299 złotych.
Firma pokazała również inteligentną kamerę Xiaomi Smart Camera C701. Ma czujnik 8-megapikselowy i nagrywa w rozdzielczości 4K z HDR-em. Widzi w nocy, kolorowo lub czarno-biało za pomocą podczerwieni (zasięg 10 metrów). Ma funkcje AI. Wykryje ludzi, zwierzęta oraz dzieci. Ostrzeże cię powiadomieniami o płaczu twojej pociechy lub o nietypowej aktywności przechodnia. Przechowuje nagrania na karcie MicroSD oraz w chmurze. Dostępna jest w cenie 259 złotych.
Producent w dodatku przyjechał do Europy z dużym AGD. Konkretnie z lodówką Mija Refrigerator Cross Door 502L, pralką Mijia Front Load Washer Dryer Pro 9 kg i klimatyzatorem Mijia Air Conditioner Pro Eco Series. Lodówka już jest dostępna do zakupu w Polsce na mi.com, a pozostałe urządzenia pojawią się niedługo.
Producent na evencie świętował również ogromną sprzedaż swojego samochodu elektrycznego. Xiaomi YU7 sprzedało się w ilości ponad 200 tysięcy zamówień w zaledwie trzy minuty po premierze! Warto podkreślić, że to dopiero pierwsze kroki firmy na rynku samochodów elektrycznych. Pierwsze modele trafią do Europy już w 2027 roku.
Źródło: Xiaomi.
