Nie polecam. Co kilka miesięcy muszę odwiedzać serwis (każda wizyta oczywiście płatna) bo drukarka ciągle wywala błędy (ostatnio błąd 68). Często zawiesza się podczas drukowania paragonu
Niestety ta drukarka fiskalna to totalne wywalenie kasy. Po nieco ponad roku pojawił się błąd 68 (problem z pamięcią RAM). No cóż zdarza się, wizyta w serwisie i 150 zł w portfelu mniej.
Wnerwiłem się gdy 2 dni po naprawie znów ten sam błąd się pojawił! Czyżby kasa miała zaprogramowaną awarię występującą po upływie gwarancji?
Teraz czeka mnie zakup nowej drukarki więc farexa będę omijać szerokim łukiem i każdemu będę odradzać.
Moja przygoda zaczęła się od wcześniejszej wersji, zanim drukarka otrzymała nazwę "Farex Topaz".
Zaczynałem od Elemis Giga, tania ale strasznie wolna, dość często potrafiła się zawiesić przy drukowaniu paragonu.
Minusem jest Błąd 50 (Powyżej 50 sztuk PLU na jednym paragonie), a największą porażką było wywalenie błądu 68 (Błąd sumy kontrolnej pamięci RAM) skończyło się wizytą w serwisie (wykonanie zerowania RAM).
Kolejną drukarką jest Farex Topaz, jest szybsza od poprzednika ale demonem prędkości nie jest, zawieszanie przy drukowaniu paragonów w dalszym ciągu występuje.
Błąd 50 także występuje ale już przy 70-80 pozycjach na paragonie (tak czy inaczej dla mnie to ciągle za mało). Kolejnym niedopracowanym bublem jest to, że drukarka sama sobie zmieniła walutę sprzedaży z PLN na ■, z raportu technicznego wynika, że nastąpiło to w 00-00-2099r.
Z dniem 31 grudnia 2012 drukarka odeszła na emeryturę, zastąpiła ją nowa drukarka z kopią elektroniczną, obcinaczem, rolką papieru o długości 100m znanej renomowanej firmy.
Więc przed kupnem zastanówcie się, czy warto ?
Nie polecam. Co kilka miesięcy muszę odwiedzać serwis (każda wizyta oczywiście płatna) bo drukarka ciągle wywala błędy (ostatnio błąd 68). Często zawiesza się podczas drukowania paragonu
Niestety ta drukarka fiskalna to totalne wywalenie kasy. Po nieco ponad roku pojawił się błąd 68 (problem z pamięcią RAM). No cóż zdarza się, wizyta w serwisie i 150 zł w portfelu mniej.
Wnerwiłem się gdy 2 dni po naprawie znów ten sam błąd się pojawił! Czyżby kasa miała zaprogramowaną awarię występującą po upływie gwarancji?
Teraz czeka mnie zakup nowej drukarki więc farexa będę omijać szerokim łukiem i każdemu będę odradzać.
Moja przygoda zaczęła się od wcześniejszej wersji, zanim drukarka otrzymała nazwę "Farex Topaz".
Zaczynałem od Elemis Giga, tania ale strasznie wolna, dość często potrafiła się zawiesić przy drukowaniu paragonu.
Minusem jest Błąd 50 (Powyżej 50 sztuk PLU na jednym paragonie), a największą porażką było wywalenie błądu 68 (Błąd sumy kontrolnej pamięci RAM) skończyło się wizytą w serwisie (wykonanie zerowania RAM).
Kolejną drukarką jest Farex Topaz, jest szybsza od poprzednika ale demonem prędkości nie jest, zawieszanie przy drukowaniu paragonów w dalszym ciągu występuje.
Błąd 50 także występuje ale już przy 70-80 pozycjach na paragonie (tak czy inaczej dla mnie to ciągle za mało). Kolejnym niedopracowanym bublem jest to, że drukarka sama sobie zmieniła walutę sprzedaży z PLN na ■, z raportu technicznego wynika, że nastąpiło to w 00-00-2099r.
Z dniem 31 grudnia 2012 drukarka odeszła na emeryturę, zastąpiła ją nowa drukarka z kopią elektroniczną, obcinaczem, rolką papieru o długości 100m znanej renomowanej firmy.
Więc przed kupnem zastanówcie się, czy warto ?
Nie ma jeszcze żadnych pytań. Możesz być pierwszy.