Chiński producent o nazwie przypominającej pewnego mema całkiem poważnie traktuje polski rynek. Dzięki temu możemy skorzystać z ciekawej oferty smartfonów zdolnych przeżyć w ekstremalnych warunkach.
Zapewne część z was uszkodziła niegdyś swój smartfon. Jeden fałszywy ruch i z przedniego ekranu może zostać pajęczynka. Dlatego nie dziwi też, że zwiększoną popularnością cieszą się urządzenia ze zwiększoną odpornością na przeciwności losu. Co więcej, ich specyfikacja nie będzie odstawać od tradycyjnych modelów. Nie muszą one też kosztować milionów monet. Doggee proponuje wytrzymałe smartfony w konkurencyjnych cenach.
Doggee s30 - najtańszy telefon z wielką baterią
Doogee S30 to najtańszy z dostępnych smartfonów z wytrzymałej Serii S. Nie oznacza to jednak, że najgorszy. Co więcej, jego specyfikacja może zawstydzić niejeden model w tej samej, a nawet wyższej cenie.
Na pierwszy plan wybija się tutaj bateria o pojemności, uwaga, 5580 miliamperogodzin. Dla porównania: bateria w iPhonie 8 ma pojemnośći 1821 mAh, a więc trzy razy mniej. Można więc powiedzieć, że najtańszy smartfon Doggee to prawdziwy maratończyk.
Jego akumulatora nie obciąży też sensowna jak na tę cenę specyfikacja. Model wyposażony jest w 5-calowy ekran HD wykonany w technologii IPS, procesor od Mediateka - MT 6737V z czterema rdzenami o taktowaniu 1.3 GHz, 2 GB RAMu. Dla użytkownika przeznaczone zostanie 16 GB pamięci ROM z możliwością jej powiększenia o 128 GB dzięki karcie micro SD.
Smartfonowi nie brakuje ciekawych rozwiązań. Poza dużą baterią znalazło się w nim miejsce dla podwójnej tylnej kamery. Doogee S30 wykorzystuje dwa obiektywy - szerokokątny i standardowy - obydwa mające 8 MPx. Natomiast w przypadku aparatu umieszczonego z przodu urządzenia jest to 5 MPx. Na boku obudowy umieszczony został czytnik linii papilarnych, co nie jest standardem przy tak niskiej cenie. Niewątpliwym atutem będzie też wzmacniana obudowa z Kevlaru, o standardzie szczelności IP68.
Tyle pisaliśmy o cenie, w końcu jest czas, by ją podać. Producent zapowiedział, że telefon będzie kosztować 622 złote w Media Expert.
Doggee S50 - pancerny, lecz współczesny
O Doggee S50 mówiliśmy już w naszym rankingu najwytrzymalszych smartfonów. Telefon zasłużył sobie na miejsce na podium nie tylko dzięki wytrzymałości, ale i udogodnieniom, dzięki którym korzystanie z niego nie będzie powrotem do przeszłości.
Jeśli chodzi o bezpieczeństwo, Doggee S50 jest zgodny z wymogami normy IP68 - nie wpuści do obudowy żadnych pyłów i wytrzyma zanurzenie pod wodą. Gruba warstwa poliwęglanu oraz gumy zapewnia mocny chwyt i odporność na wstrząsy. Długie działanie zapewni bateria 5180 mAh.
Najnowszy model Doogee wyposażony jest w 5,7-calowy ekran IPS wyświetlający obraz HD w rozdzielczości 1440x720 pikseli i matrycę o proporcjach 18:9. Smartfon ma także ośmiordzeniowy procesor Mediatek Helio P23, którego rdzenie są taktowane zegarem 2,3 GHz. Do kompletu dochodzi aż 6 GB RAMu i 64 lub 128 GB wbudowanej pamięci. Jeśli jest wam za mało pamięci, zawsze możecie rozbudować ją o kartę micro SD.
Jak pisaliśmy, nie brakuje tu współczesnych udogodnień. Atutem Doogee S50 jest zastosowanie podwójnych aparatów zarówno z tyłu (16.0 MPx i 13.0 MPx) jak i z przodu urządzenia (16.0 MPx i 8.0 MPx). Szerokokątny tylny obiektyw pozwala na robienie zdjęć o kącie widzenia 130 stopni, natomiast w przypadku aparatu umieszczonego z przodu jest to 88 stopni. Zazwyczaj jest to około 75 stopni w większości matryc. Dodatkowo urządzenie odblokujemy za pomocą czytnika linii papilarnych, a w środku znajdziemy slot na dwie karty SIM.
Cena? Naprawdę konkurencyjna. 1299 zł za wersję z 6GB RAMu i 64 pamięci to najtańszy taki zestaw na rynku. A na pewno najtańszy, jeśli chodzi o pancerne smartfony. Poniżej możecie z kolei sprawdzić cenę za wersję z 128 GB pamięci, która także jest konkurencyjna.
S60 i s60 lite - flagowy, a budżetowy
Doggee S60 to najmocniejszy model od chińskiej firmy. Posiada metalową obudowę, dużą baterię i ekran o dużej rozdzielczości. Jeśli jednak chcecie mieć to wszystko, ale nie zależy wam na mocnym procesorze i wystarczy wam nieco mniej RAMu, możecie zakupić wersję S60 Lite. Flagowa wersja urządzenia wyposażona jest w ośmiordzeniowy procesor Mediatek Helio P25 (4x2.5 GHz + 4x1.6 GHz), 6 GB pamięci RAM i 64 GB pamięci wewnętrznej, natomiast w wersji Lite jest to ośmiordzeniowy Mediatek MT6750T (4x1.5 GHz + 4x1.0 GHz), 4 GB i 32 GB pamięci. W obydwu modelach ilość miejsca na dane można zwiększyć o 128 GB dzięki karcie micro SD.
To, co nie zmienia się w przypadku obydwu urządzeń to ostry jak brzytwa ekran. 5,2-calowa matryca wyświetla obraz w rozdzielczości Full HD (1920x1080 pikseli) przy zagęszczeniu 424 pikseli na cal. Obejrzycie na nim zdjęcia w wysokiej rozdzielczości. W przypadku zwykłej S60 będzie to matryca Sony IMX 230 wykonująca zdjęcia w rozdzielczości 21 megapikseli. Mniejszy model posiada aparat 16 MPx.
Z kolei obydwa modele mają przednie aparaty o rozdzielczości 8 megapikseli i kącie widzenia 87 stopni.
Za odporność odpowiadają metalowe plecki i gumowane wykończenie. Wszystko to spełnia normę IP68. Ponadto z przodu umieszczono wytrzymałe szkło Gorilla piątej generacji. Obydwa modele będą korzystać z potężnej baterii o pojemności 5580 mAh. Dzięki funkcji QuickCharge będzie można je naładować w dobrym tempie. Co ciekawe, producent zapewnił także możliwość ładowania bezprzewodowego.
Zapewnił także dostęp do wszystkich współczesnych funkcji. W każdym z urządzeń dostępne są dwa gniazda na karty SIM i moduł NFC. Odblokować będzie można je z pomocą czytnika linii papilarnych. Ciekawostką jest natomiast możliwość rozmowy między urządzeniami producenta jak walkie-talkie - dzięki technologii Push to Talk telefony mogą łączyć się ze sobą i wykonywać połączenia bez kosztów u operatora.
Mimo że flagowe, nie są to drogie urządzenia. Za wersję Lite przyjdzie nam zapłacić 1099 złotych. Standardowy Doogee S60 to z kolei koszt 1399 złotych.
A wy jak uważacie? Wzmacniane smartfony są potrzebne, czy wolicie raczej dokupić etui i pancerne szkło? Dajcie znać w komentarzu!
