W tym dziale przygotowaliśmy najnowsze rankingi telefonów komórkowych. Stworzone zostały przez naszych redaktorów i mogą pomóc Ci wybrać najlepszy produkt. Pod listą aktualnych zestawień możesz też przeczytać wartościowe porady zakupowe. Dzięki nim poznasz najważniejsze cechy i parametry sprzętu z tej kategorii. Połączenie polecanych produktów z przewodnikiem „jak kupić” będzie dla Ciebie gwarancją dobrze wydanych pieniędzy.
Gdy patrzy się na rosnące ceny telefonów, można się złapać za głowę. Łapie się za nią też część producentów, mówiąc wprost: "po co tak drogo?". To oni prezentują smartfony do 2500 złotych, które oferują bardzo dużo za niedużą cenę.
Autor: Michał Mielnik/ 9 polubień
Tydzień bez premiery Xiaomi tygodniem straconym. Choć wiele osób w ten sposób żartuje z polityki producenta, tak trzeba uczciwie przyznać, że ten oferuje pokaźne portfolio produktów na każdej półce cenowej. Jakie modele są godne rozważenia? Połączyliśmy naszą analizę rynku z wiedzą na temat jakości poszczególnych smartfonów i wybraliśmy 5 propozycji z różnych półek cenowych.
Autor: Michał Mielnik/ 2 polubienia
Dla wielu kupno urządzenia mobilnego to ważny element w ich życiu. W końcu wybieramy telefon, który będzie nam towarzyszył przez miesiące i lata. Jeśli coś będzie nas wkurzać, to będzie tak codziennie.
Chyba, że wybierzemy dobrze. Nasz poradnik zakupowy pomoże Ci wybrać dobre i tanie smartfony, ale także i te nieco droższe.
Większość z nas będzie używać telefonu codziennie. Dlatego ważne jest, by nie przeszkadzał on swoimi ograniczeniami. Kupno telefonu z projektorem może wydawać się świetną opcją, do momentu, gdy rozmiar zacznie nam doskwierać, a projektor nie okaże się zbyt przydatny.
Naszym zdaniem, warto zwracać uwagę na tzw. świętą trójcę:
Oczywiście niemniej ważne jest wykończenie i obsługa najnowszych rozwiązań, natomiast jeśli urządzenie radzi sobie dobrze z tymi elementami, jesteśmy w stanie się z nim oswoić.
Jak kupić smartfon z dobrym ekranem? Kiedy będziemy mieć na oku smartfon fotograficzny, warto sprawdzić, z jakim ekranem obcujemy, by wykonywać zdjęcia, które nie będą miały później przekłamanych barw. Telefony operują dwoma technologiami: LCD oraz OLED.
LCD to popularny standard wykorzystujący płynne kryształy. Za podświetlenie odpowiada tu ukryty pod pikselami panel, który rozjaśnia go na biało. W ten sposób potrafią one zapewniać intensywne podświetlenie i dobrą czytelność w jasnym słońcu. Wiąże się to jednak ze sporą konsumpcją energii oraz tym, że podświetlenie zawsze musi być włączone, by pokazywał się obraz.
Nieco inaczej jest w przypadku OLED. Tutaj podświetlenie jest generowane przez diody elektroluminescencyjne, które połączone ze sobą nie potrzebują dodatkowego panelu do wyświetlania koloru. Co więcej, mogą one w każdej chwili wyłączyć oświetlenie, przez co czernie są naprawdę czarne. Jeśli ustawimy interfejs na ciemne barwy, nie będzie on pobierał dodatkowej energii. Jednak w rezultacie biel nie jest idealna - jest mieszanką podświetlenia panelu oraz trzech kolorów. Nie zaś czystą bielą jak w LCD.
Tak czy inaczej - OLEDy będą dobre dla fanów naturalnego odwzorowania kolorów, idealnych czerni i lepszej minimalnej jasności oraz tych, którzy nie chcą tracić barw patrząc pod kątem. Dla ludzi ceniących dużą jasność maksymalną oraz biel - lepszy będzie LCD.
Po prawdzie jednak, każdy ekran w topowych urządzeniach powinien być wystarczający. Nasz ranking smartfonów nie ustawia wyżej jednego typu matrycy nad drugą, ponieważ wiele zależy od producentów. Samsung tworzy własne matryce AMOLED, które najczęściej w momencie premiery są bezkonkurencyjne.
Nowe ekrany wykorzystują też technologię HDR 10 - pozwala ona na uzyskanie lepszej rozpiętości tonalnej, co przekłada się na większy kontrast, jaki można zaobserwować między kolorami. Najpopularniejsze smartfony kosztujące ponad 3000 złotych posiadają takie rozwiązanie.
Jeszcze nie tak dawno podział był prosty. Najpopularniejsze telefony miały ekrany o rozdzielczości Full HD (1920x1080) albo 2K (2560x1440) o proporcjach 16:9. Teraz nie można być już pewnym niczego. Wszystko za sprawą notcha oraz nowych proporcji.
Notch, czyli charakterystyczne wcięcie w górnej części ekranu na moduły, sprawił że matryce znacznie się wydłużyły. Teraz wypełniają one większą część telefonu. Nawet dobre i tanie smartfony mają teraz proporcje 18:9. Jeżeli u góry występuje wcięcie, także i proporcje ulegają zmianie, na chociażby 18,7:9 - tak mają smartfony xiaomi, czyli Pocophone F1 i Mi 8.
Stąd też ukuto termin Full HD Plus. Oznacza to, że do standardowej rozdzielczości Full HD zostały dodane piksele, i tak ekran Full HD Plus w formacie 18:9 będzie mieć 2160x1080 pikseli albo 2248x1080. Dobre smartfony mają ekrany co najmniej o takiej rozdzielczości.
Przy wyborze urządzeń kierujcie się też wskaźnikiem zagęszczenia pikseli na cal - ppi. Jeśli wynosi on więcej niż 300, ostrość wyświetlanych czcionek będzie wystarczająca. We wszystkich innych aspektach ważne jest subiektywne odczucie - dlatego trzeba samodzielnie porównać możliwości matrycy smartfona oraz to, czy wcięcie u góry urządzenia wam odpowiada.
Sytuacja na rynku jest prosta. Procesor i układ graficzny są nierozłączną parą i przy kupnie smartfona nie mamy do wyboru różnych konfiguracji. Jeśli wybierzemy procesor Snapdragona, otrzymamy układ graficzny Adreno, jeśli Mediateka - serię Mali. Dlatego też kupując procesory od tych dwóch czołowych producentów, warto zwracać uwagę na numerację (X jest miejscem, gdzie może wystąpić dowolna cyfra, jaką zaproponuje producent):
Procesory Mediateka opierają się na podobnej zasadzie - im wyższa liczba, tym lepsza jakość. W swojej klasie cenowej przegrywają one z urządzeniami Qualcomma, głównie ze względu na wyższy pobór energii (wymuszony wykonaniem w wyższym procesie technologicznym - np. 28nm w Helio P23 kontra 14nm w Snapdragonie 636 - oba procesory celują w tę samą półkę cenową).
Poza dwoma producentami procesorów dla wszystkich, warto pamiętać, że część firm tworzy własne jednostki dla telefonów. Samsung produkuje Exynosy, Huawei - serię Kirin (średnia i wyższa półka cenowa), a Apple - procesory A12. Wszystkie prezentują topową wydajność.
Teoretycznie zasada jest prosta - im więcej pamięci operacyjnej (RAM) i na pliki (ROM), tym lepiej. Jednak nie tyko ilość, ale i jakość się liczy.
W przypadku Random Access Memory potrzebujemy jak najwięcej pamięci, by ta mogła zapisywać aktualny stan aplikacji, do którego dostęp można uzyskać w każdej chwili. Najlepsze aktualnie kości RAM to LPDDR4, które pozwalają przenosić 3200 MB na sekundę pracując z taktowaniem 1600 operacji na sekundę. W tańszych urządzeniach instalowane są pamięci LPDDR3, które wykonują 800 operacji na sekundę i są w stanie przetworzyć 2100 MB danych.
W przypadku Read-Only Memory liczy się prędkość zapisu. Wolniejszymi kośćmi są nadal stosowane eMMC. Od 2015 roku najnowsze smartfony Samsunga oferują kości UFS. Te cechują się niższym poborem energii i większą liczbą operacji wejścia/wyjścia na sekundę. Jeśli chcemy kupić telefon z dużą pojemnością, koniecznie powinien on posiadać pamięć UFS 2.1, która jest obecnie najszybsza na rynku. W 2019 pojawią się flagowce z pamięciami UFS 3.0.
Ranking smartfonów to bardzo subiektywne zestawienie, ponieważ wiele zależy od tego, co w danym urządzeniu zainstaluje producent. Dobre i tanie smartfony często mają dodatkową nakładkę, która zmienia wygląd systemu i dodaje do niego przydatne funkcje. Można wybudzić telefon dwuklikiem, odblokować go twarzą, zapłacić nim zbliżeniowo czy zmniejszyć obszar roboczy tak, by obsługiwać telefon jedną ręką.
Wybór jest kwestią silnie indywidualną, związaną przede wszystkim z wizualiami. Nie będę skupiał się na wszystkim, co oferują dani producenci, skupię się na tym, co może być przydatne.
Nie ma telefonów z dobrymi głośnikami. Ze względu na niewielki rozmiar urządzeń, sam głośnik nie może być duży, przez co membrana jest mniejsza. Jest kilku producentów, którzy dbają o jakość audio z głośników. Wśród nich HTC i Sony, którzy od lat instalują systemy stereo do swoich urządzeń.
Nie dajcie się zwieść chwytom reklamowym. Jest za wcześnie, by można było mówić o sztucznej inteligencji w smartfonie. Oczywiście, AI to ważna dziedzina. Dzięki niej nasze zdjęcia mają być lepsze. Na ten moment nie pomaga jednak na tyle, by móc mówić o rewolucji. Podobnie jak z asystentami głosowymi, których w Polsce nie ma lub ich funkcjonalność jest mocno ograniczona.
Minęły bezpowrotnie czasy, w których można było wybrać telefon z małym ekranem albo z dużym. Dzisiaj smartfon 6 cali to całkowicie powszechna rzecz, a czasem nawet zdarzają się niemalże tablety, które mogą dzwonić.
Dlatego jeśli macie taką okazję, to pójdźcie do sklepu stacjonarnego i postarajcie się złapać za telefon. Jeśli poprosicie w salonie u operatora albo w sklepie, powinni odpiąć zabezpieczenia i pozwolić wam dotknąć urządzenia. Jeśli nie możecie znaleźć wymarzonego telefonu, sprawdźcie, czy nie ma czegoś o podobnych wymiarach.
Innym aspektem jest masa urządzenia. Każdy ciężar telefonu będzie odczuwalny, ale warto sprawdzić przed kupnem, czy smartfon z dobrą baterią nie będzie jednocześnie za ciężki. Wszystkie urządzenia powyżej 160 gramów mogą sprawiać dyskomfort. Warto wziąć telefon i wykonać kilka szybkich odchyleń nadgarstka trzymając go - jeśli ciężar daje się mocno we znaki, dobrze byłoby wybrać coś lżejszego.
Wyróżniamy kilka rodzajów wykończenia:
To wszystko potrzebuje dużo energii. Obecnie baterie w smartfonach są nam w stanie dać czasem nawet mniej niż dzień intensywnego ładowania. Smartfon z dobrą baterią powinien, poza dużą pojemnością, wykazać się dobrą optymalizacją systemu. Nie dajcie się zwieść chińskim producentom, pakującym duże baterie, ale nie skupiającym się na oprogramowaniu.
Przykładowo smartfony Apple nie mają największych pojemności, ale dzięki dobrze zaprogramowanemu systemowi są w stanie działać dłużej niż androidowi konkurenci przy tej samej pojemności. Ponadto na zużycie wpływa ekran (OLED jest bardziej energooszczędny).
Najlepsze smartfony posiadają baterie o pojemności powyżej 3600 miliamperogodzin. Można je także naładować dzięki technologiom szybkiego ładowania. Smartfon z dobrą baterią powinien obsługiwać szybkie ładowanie minimum 18W.
W przypadku urządzeń od Apple sprawa jest prosta - mamy złącze Lightning, które znajdziemy tylko w iPhone’ach. Kupno kabla będzie więc nieco wyższym kosztem niż w przypadku urządzeń z Androidem.
Jak kupić smartfon, to tylko z USB typu C albo Micro USB - nic innego nie powinno skupiać waszej uwagi. Ten drugi standard powoli odchodzi do lamusa, a zastępuje go USB typu C, do którego kabel włożymy górą lub dołem. Warto przy okazji sprawdzić, czy producent zaimplementował szybkie przesyłanie danych w standardzie USB 3.1. Najlepsze smartfony mogą bowiem przesłać nawet 10 GB plików na sekundę między urządzeniami - o wiele szybciej niż urządzenia z USB 2.0 (max 480 MB na sekundę).
Warto upewnić się, że smartfon posiada złącze słuchawkowe - część producentów, jak Apple, Sony czy nawet Xiaomi rezygnuje z niego w swoich telefonach. Wasze dobre słuchawki mogą stracić na jakości przez kompresję dźwięku na dołączonej do zestawu przejściówce.
Przed premierą warto sprawdzić, czy będziecie mieć możliwość skorzystania z dwóch kart SIM i karty pamięci. Większość urządzeń posiada tzw. slot hybrydowy - można do niego włożyć kartę pamięci i Nano SIM, ale można też użyć dwóch kart Nano SIM. Na rynku są urządzenia, które oferują slot zarówno na dodatkowy dysk, jak i dwa sloty na SIM, wśród nich m.in. Motorola Moto G6 Plus czy Samsung Galaxy S9.
Od całkiem niedawna na rynku pojawiła się nowa kategoria telefonów przeznaczonych do gier. Nawet najmocniejsze smartfony nie miały tylu możliwości, co te urządzenia. Co odróżnia je od konkurencji?
Oczywiście idą z tym w parze pewne ograniczenia - najczęściej są to ogromne urządzenia, które nie są zbyt poręczne. Niejednokrotnie też za smartfon z podobną specyfikacją, ale bez gamingowej metki, przyjdzie nam zapłacić znacznie mniej.
Obecnie trwa moda na wytrzymałe smartfony. Wodoodporność przydaje się bowiem nie tylko nad morze, ale i podczas dnia codziennego, gdzie jedna chwila nieuwagi może kosztować trwałe uszkodzenie. Dlatego producenci stosują IP - International Protection Ranking. To uniwersalny standard, który informuje nas o odporności danego urządzenia na kontakt z wodą i kurzem.
W tym rozwiązaniu dwie liczby odpowiadają za dwie różne rzeczy. Mając np. IP 67 dowiadujemy się, że:
Liczby żyją od siebie niezależnie. Większość urządzeń mobilnych już na starcie spełnia standard IP 5X - czyli ochronę przed wnikaniem pyłu w ilościach niezakłócających pracy urządzenia. Jednak najlepsze smartfony na rynku mają ochronę IP68 - poza tym, że nie przepuści kurzu, to można je zanurzać w wodzie przez 30 minut na głębokości do półtora metra.
Jeśli chcemy mieć odporne urządzenie, nie warto uwzględniać w wyborze smartfonów, których standard odporności jest niższy bądź równy niż IP54. Wytrzymały telefon powinien mieć rating IP 67 lub wyższy. Wtedy przeżyje nie tylko spotkanie z deszczem, ale i zalanie wodą czy przypadkowe upuszczenie nad brzegiem jeziora.
Ponadto na rynek docierają urządzenia spełniające militarny standard MIL-STD 810G. To nagroda dla urządzeń, które przeszły testy amerykańskiego wojska. Wśród nich upadek z 1,2 metra i dwóch metrów na beton oraz 240 godzin w warunkach wysokiej wilgotności przy temperaturze 85 stopni. Takim wyróżnieniem może pochwalić się m.in. LG G6.
Krótka odpowiedź: nie. Swego czasu pewien smartfon Motorola - Moto X Force - miał być opcją z nietłukącym się ekranem. Rzeczywiście, stłuc było go trudno, ale za to niesamowicie się rysował.
I taki problem dotyka większości przednich paneli. Mamy bowiem do wyboru między szkłem Gorilla oraz szafirowym. To drugie jest znacznie rzadziej spotykane (najczęściej w iPhone’ach) i ma zwiększoną odporność na zarysowania. Niestety, jest także podatniejsze na stłuczenia. Szkło firmy Gorilla to długa droga ewolucji - obecnie pod znakiem piątej generacji. Jest ona dość odporna na upadki. Nie zmienia to faktu, że każdy z nich może powodować uszkodzenia.
W naszych zestawieniach polecane smartfony najczęściej dysponują szkłem Gorilla, które w wersji trzeciej oraz piątej (czwarta jest niemalże niespotykana w telefonach) gwarantują odporność na przypadkowe zarysowania.
Jak kupić smartfon z dobrym aparatem? Najlepiej obejrzeć wykonane nim zdjęcia lub zrobić je w sklepie samodzielnie. Nie brakuje stron, które umieszczają fotograficzne porównania. Jednak odchodząc od osobistych wrażeń, a idąc do specyfikacji:
Jeśli nie kupujesz urządzeń z pierwszej ręki, to dobrze jest móc się upewnić, czy aby na pewno masz do czynienia z legalnie dystrybuowanym smartfonem. Innym razem przyda ci się on mniej niż pager. Na domiar złego, jeśli to skradzione urządzenie, policja ci je skonfiskuje i posądzi o paserstwo.
Tutaj możecie sprawdzić IMEI - indywidualny numer identyfikacyjny telefonu komórkowego. Dzięki temu unikniecie nielegalnego zakupu.
Najprostsza odpowiedź: używamy ich. Zestawieniami smartfonów zajmują się wyłącznie osoby, które mają doświadczenie związane z ich sprawdzaniem, co potwierdzają testy smartfonów. Nie pozostawiamy niczego przypadkowi.
Oczywiście nie jesteśmy w stanie zrecenzować każdego telefonu. Dlatego wsłuchujemy się w głos zarówno czytelników, jak i naszych znajomych. W końcu każdy z nas jest testerem smartfonów i każdy widzi w nich co innego.
Sprawdź również:
![]() | ![]() | ![]() |
![]() | ![]() | ![]() |