PODPOWIEDZI:

HDR i AMD FreeSync 2, czyli lepszy obraz w zasięgu każdego!

HDR i AMD FreeSync 2, czyli lepszy obraz w zasięgu każdego!

Co to HDR i FreeSync 2? Dlaczego jest tańszy od G-Sync? Jeżeli szukacie wyczerpujących odpowiedzi na te pytania, to trafiliście w dobre miejsce!

W poszukiwaniu jak najlepszych doświadczeń wizualnych skłonni jesteśmy często słono zapłacić, czy to za ekran, czy za mocny komputer, aby te obsługiwały najnowsze standardy, takie jak AMD FreeSync 2 HDR. W tym materiale przyjrzymy się też temu, co możemy wycisnąć w departamencie jakości obrazu operując nieco mniejszą ilością wolnej gotówki, bo okazuje się, że dla każdego jest coś dobrego.

Czym jest FreeSync i jak dorósł do HDR?

Każdy entuzjasta sprzętu komputerowego, który ostatnich czterech lat nie przesiedział w jaskini, musiał na tym etapie spotkać się już z technologią FreeSync od AMD. Jeżeli jednak dopiero co wyściubiliście nosy z bezpiecznych, skalnych formacji, które chroniły Was przed jakąkolwiek informacją na jego temat, to spieszę z krótkim, prostym wyjaśnieniem. FreeSync to rozwiązanie, które dopasowuje częstotliwość odświeżania monitora do ilości klatek, które generuje silnik gry.

Tłumacząc to na przykładzie, jeżeli macie 45 klatek na sekundę w grze w danym momencie, to w tym samym momencie Wasz gamingowy monitor dynamicznie dopasuje do nich swoje odświeżanie, ustanawiając je na 45 Hz. W efekcie otrzymacie płynniejszy obraz, pozbawiony irytującego rozdzierania, które powstaje, gdy karta graficzna nie nadąża z generowaniem nowej klatki. Oczywiście, z tym zjawiskiem poradzić sobie może także V-Sync, lecz ten wnosi dodatkowe opóźnienie, które razi przy szybkich grach FPS.

AMD FreeSync jest za darmo!

Sporym atutem technologii FreeSync jest fakt, że pozostała ona standardem otwartym, który zaimplementować może każdy producent monitorów czy telewizorów. Dzięki temu nie musimy za FreeSynca jakoś specjalnie dopłacać, bo sam sposób integracji jest na tyle dowolny, że jedynym wymogiem jest to, aby ten po prostu działał według oficjalnej specyfikacji VESA Adaptive Sync.

Przy G-Sync sprawy mają się zgoła inaczej, bo NVIDIA dostarcza specjalny moduł, który podwyższa cenę monitora, ale dodatkowo weryfikuje też jakość matrycy, której certyfikacji udziela. Przy tradycyjnym FreeSync nie mamy żadnej selekcji jeżeli chodzi o panele, więc jego obecność nie oznacza, że mamy do czynienia z monitorem dobrym do gier.

AMD FreeSync 2 HDR - nowa jakość, nowe warunki

Można śmiało powiedzieć, że FreeSync 2 HDR wynosi tą technologię na wyższy poziom, nie będąc przy tym zamiennikiem dla swojego poprzednika, lecz czymś zupełnie innym, nowym. Nie martwcie się więc o to, że Wasze FreeSyncowe monitory utracą wsparcie, bo te dwa standardy będą jeszcze długo żyły równocześnie, jako że adresują nieco inne kategorie sprzętów.

AMD FreeSync 2 HDR

AMD FreeSync 2 HDR, jak sama nazwa wskazuje, do standardowego FreeSynca dokłada obsługę HDR, który staje się coraz bardziej pożądaną funkcją. Nowością jest też selekcja najlepszych monitorów, które certyfikacje otrzymają, bowiem te muszą spełniać co najmniej normę VESA DisplayHDR 400, która reguluje między innymi luminację bieli, czerni, jak i pokrycie gamutów BT.709 i DCI-P3 65, czy opóźnienia.

AMD FreeSync 2 HDR - certyfikaty

W efekcie mamy sytuację, która czerpie pozytyw przypisany wcześniej rozwiązaniu G-Sync, jako że zawęża pulę monitorów, które chwalić się będą AMD FreeSync 2 HDR w swoich specyfikacjach, na podstawie ich jakości, zachowując przy tym otwartość standardu, która zapewnia konkurencyjną wobec G-Synca cenę.

Co to jest HDR?

Zacznijmy może od tego, na czym polega sam HDR, bo to on jest właściwie największą innowacją. O tym, z czym się wiąże, wiele mówi już samo rozwinięcie skrótu, czyli High Dynamic Range (Szeroki Zakres Dynamiki). W praktyce oznacza to znacznie wyższy kontrast, który pozwala uchwycić więcej detali zarówno przy intensywnej jasności, jak i głębokiej czerni, zbliżając się do tego obserwowanego przez człowieka w realnym świecie.

Standard VESA DisplayHDR bierze też pod uwagę reprodukcję kolorów, która musi spełniać odpowiednie, swoją drogą wysokie, wartości dla gamutów BT.709 i DCI-P3 65, więc i w tym miejscu mamy dość ostrą selekcję, której słaba, czy nawet średnia matryca nie będzie miała szansy przejść.

W związku z tym, że ekran ze standardem HDR musi posiadać zarówno bardzo głęboką czerń, jak i wysoką jasność, nieunikniona jest obecność strefowego podświetlenia matrycy, która pozwoli na spełnienie ustalonych norm. Oczywiście wyjątkiem są ekrany OLED, które pochwalić się mogą nieskończonym kontrastem, więc żadne podświetlenie strefowe nie jest im po prostu potrzebne.

Jak działa HDR?

Standardowy HDR ma na celu dostarczenie nam obrazu, który zarówno wyłuska więcej detalu z ciemności, jak i wyciśnie łzy z oczu podczas intensywnie rozświetlonej sceny. W związku z tym potrzebujemy przede wszystkim odpowiedniej jakości sygnału, który niesie ze sobą także mapę tonalną. Ta odczytana zostanie przez przetwornik w telewizorze, czy monitorze, by ostatecznie wygenerować w pełni "bogaty" obraz.

Przy standardzie AMD FreeSync 2 HDR mamy jednak trochę inną sytuację, jako że ten weźmie pod uwagę specyfikację i kalibrację monitora by usprawnić procedurę mapowania tonalnego. W założeniu gra za pomocą tego standardu pompuje już gotowy obraz bezpośrednio do monitora, ograniczając przy tym opóźnienia, z którymi boryka się "normalny" HDR.

Masz mało FPS? FreeSync 2 pomoże!

Nie raz spotykamy się z tym, że klatki w grze opadają poniżej obsługiwanego przez FreeSync odświeżania, generując nieprzyjemne przycinki w obrazie. FreeSync 2 znacznie poszerza ten przedział, który w nowym standardzie sięga aż 0 FPS. Co prawda przy tak niskiej wartości nie unikniemy "pokazu slajdów", jednak już w okolicach 17-20 FPS sprawy przybierają zupełnie innego obrotu.

Wszystko to zawdzięczamy nowej technologii LFC (Low Framerate Compensation), która przy tak niskich wartościach wyświetla klatki parę razy, by sztucznie podwoić ilość FPS i dosięgnąć do dolnej granicy obsługiwanej przez synchronizację.

Przykładowo, jeżeli mamy w grze 35 FPS, to ta liczba zostanie podwojona do 70 i to do niej dopasuje się odświeżanie monitora, które wyniesie w tej sytuacji 70 Hz. Podobnie będzie przy niższych wartościach, więc przy 13 FPS klatki będą wyświetlane poczwórnie. W związku ze sposobem działania LFC technologia ta obsługiwana jest jedynie przez monitory, których maksymalne odświeżanie jest co najmniej dwa razy większe od minimalnego.

HDR i AMD FreeSync 2, czyli lepszy obraz w zasięgu każdego!
Autor: Paweł Rudy