
Premiera Samsung Galaxy Note zaskoczyła. Nie tylko dlatego, że odbyła się wcześniej niż zazwyczaj, ale i ze względu na dwa smartfony. Galaxy Note 10 i Galaxy Note 10+ mają sprostać wszystkim wymaganiom osób kreatywnych i nie tylko. Czy to się uda?
Pod hasłem ,,Doświadcz innowacji" Samsung przeprowadził konferencję, podczas której zaprezentował wizję przyszłości, jaką chce wdrożyć do świata smartfonów. Oprócz obietnic o 5G i nowych możliwościach, świat poznał też nowych przedstawicieli serii z rysikiem. Samsung Galaxy Note 10 i Samsung Galaxy Note 10+ mają być bezpieczniejsze, szybsze i inteligentniejsze od wcześniejszych edycji. Czy tak rzeczywiście się stanie?
Ofertę przedsprzedażową znajdziecie tutaj:
Ekrany z kontrowersyjnym wcięciem
Inaczej niż w przypadku producentów decydujących się na kropkowe wcięcia w ekranach, Samsung nie ustawił kamery po lewej czy po prawej stronie, a na środku górnej ramki. Nie jest ono połączone z górną ramką, nie ma więc efektu łezki. Są za to cienkie ramki u góry i u dołu oraz niewielkie zagięcie, które tworzą wygląd matrycy Inifinity-O.
Po raz pierwszy w serii pojawiły się dwa rozmiary matryc. Zwykły Note dostał 6,3 cala, a 10+ aż 6,8 cala. Jednocześnie ramki mają być najmniejsze w serii, co jest akurat łatwym celem do osiągnięcia. Matryce to ponownie Dynamic AMOLED Display z obsługą HDR 10+, pod które włożono ultrasoniczny skaner linii papilarnych. Rozdzielczość w Galaxy Note 10+ to 3040x1440 pikseli, co przełożyło się na 498 pikseli na cal. Note 10 dostał niższą rozdzielczość - 2280x1080 pikseli da 401 ppi.
Nowy rysik - więcej produktywności
Najważniejszą nowością w rysiku są jego bezprzewodowe funkcje. S Pen otrzymał 6-osiowy żyroskop i akcelerometr, co pozwoli na dodatkową nawigację całym urządzeniem na odległość. Pokazywano to na przykładzie aplikacji do zdjęć, gdzie przesunięciami przemieszczaliśmy się między opcjami, a wykonując obrót nadgarstkiem, cofaliśmy się. Oprócz tego zewnętrzni producenci otrzymali dziś dostęp do narzędzi pozwalających na tworzenie rozwiązań pod ten moduł.
Zmiany zaszły także w kwestii odręcznych notatek. Te mają jeszcze łatwiej synchronizować się między urządzeniami Samsunga przy zachowaniu swojej interaktywności. Jednym kliknięciem skonwertujemy je z ręcznego pisania na tekst, także w trakcie przenoszenia ich do innych programów, jak chociażby pakiet Office.
Note 10 ma też stać się jeszcze bardziej produktywny dzięki współpracy z Microsoftem. Dzięki połączeniu telefonu z komputerem zyskamy dostęp do wiadomości z poziomu monitora. Nowe powiadomienia pokażą się na komputerze, podobnie jak najnowsze wykonane zdjęcia zrobione smartfonem. Do końca roku za pomocą tego połączenia możliwe będzie odbieranie połączeń komórkowych oraz kontrolowanie całego telefonu.
EXYNOS 9825 - serce Samsungów jeszcze wydajniejsze
Tuż przed premierą firma wypuściła na swojej stronie informację o procesorze, który napędzać ma nowe Galaktyki. Exynos 9825 ma zmniejszyć stratę do konkurencji dzięki nowej technologii budowania. Wykonano go w 7-nanometrowym procesie litograficznym, co jest przeskokiem dla Samsunga, ale żadną rewolucją dla Huaweia, Apple czy Qualcomma. To, czym różni się najnowsza jednostka to koreańczyków, to wykorzystanie technologii EUV.
Podczas produkcji wykorzystano promieniowanie ultrafioletowe o zwiększonej mocy. Dzięki temu przy tworzeniu modułów działały na nie fale ultrafioletowe o częstotliwości o 124mm do 10mm. To przekłada się na lepsze gospodarowanie mocą oraz skuteczniejsze odprowadzanie ciepła.
Na procesor składa się ponownie 8 rdzeni i ponownie 4 z nich są ARM Cortexami A55 działającymi tak, by oszczędzać energię. Kolejne dwa rdzenie to ARM Cortexy A55 o taktowaniu 2,4 GHz. Największą nowością są dwa, stworzone specjalnie na potrzeby procesora rdzenie bazujące na ARM Cortexach A75, jednak wytworzono w niższym procesie litograficznym przy użyciu technologii EUV. Te mają taktowanie 2,7 GHz.
Exynosa 9825 wyposażono także wzorem poprzednich edycji w osobną jednostkę do działania sztucznej inteligencji (NPU). Według zapewnień producenta ma to pomóc nie tylko podczas wykonywania zdjęć, ale i na co dzień, przy przełączaniu się między aplikacjami. NPU ma wybierać, które programy zostaną zachowane, a które można wyłączyć.
Nowy Exynos to także możliwość odtwarzania video w 4K w trybie HDR 10+. Jest także gotowy na odtwarzanie video w rozdzielczości 8K (7680x4320). Przy tym wszystkim pozwoli także na obsługę wieloformatowych kodeków (MFC). Jeśli chodzi o rozwiązania sieciowe, pozwoli na agregację zasięgu z ośmiu nadajników, co przekłada się na maksymalną prędkość transferu 2 gigabity na sekundę.
Nie ma potwierdzenia, jaki typ pamięci zastosowano i czy jest to UFS 3.0, ale wiemy, jakie warianty telefonów będą dostępne:
Note 10: 8 GB RAMu + 256 GB na pliki (12 GB dostępne w wersji 5G)
Note 10+: 12 GB RAMu + 256/512 GB na pliki
Dodatkowo do telefonu dołożymy kartę pamięci.
Lepsze granie i Szybsze ładowanie
Podczas konferencji spory fragment poświęcono grom. Procesor sztucznej inteligencji dostanie nowe zastosowanie i we współpracy z Samsungową aplikacją Game Booster ma analizować zachowania, by dopasować najlepsze ustawienia rozgrywki. W ramach współpracy z Discordem status znajomych będzie można sprawdzić bezpośrednio z narzędzia do gier. W ten sposób uruchomimy także czat. Telefony z serii Note będą także ciekawą opcją dla graczy z powodu wbudowanej komory chłodzącej w okolicy procesora.
Telefon pozwoli także na streamowanie rozgrywki z komputera bezpośrednio na ekran telefonu. Gdy zechcemy zagrać na telefonie, to Play Galaxy Link przeniesie nas do momentu, gdzie ostatnio ukończyliśmy rozgrywkę.
W telefonie pojawi się bezprzewodowe ładowanie w nowym, szybszym standardzie. Przyspieszy także klasyczne ładowanie - w przypadku Note 10+ dostaniemy ładowarkę obsługującą 45W. W rezultacie pozwoli to w 30 minut naładować baterię do poziomu, który ma wystarczyć na dzień korzystania. Nie doprecyzowano jednak, ile procent akumulatora się napełni. Właściciele Note'ów 10 będą musieli obejść się smakiem i ładowarką 25W.
Powraca także ładowanie zwrotne, które przyda się, gdy energia skończy się słuchawkom albo smartwatchowi. Bateria w Note'cie 10 ma 3500 mAh, a w Note'cie 10 Plus - 4300 mAh.
Walka o fotograficzny tron z pomocą AR
Galaxy Note 10+ chce powalczyć o tytuł najlepszego telefonu do zdjęć i filmów dzięki czterem aparatom. Różnicę ma zagwarantować moduł Depth Vision z użyciem Time of Flight, który ma kilka zastosowań. W połączeniu z obiektywem szerokokątnym ma on rozpoznawać odległość. Ponadto posłuży do skanowania obiektów w 3D. Potem można z nich tworzyć animowane postacie, które naśladują ruch. Opóźnienie na prezentacji było nieduże, ale warto zweryfikować to w rzeczywistości.
Samsung Galaxy Note 10 zaoferuje efekt Live Focus w video. Rozwiązanie znamy już z Samsunga Galaxy S10 5G, ale dobrze, że dostęp do niego zyska więcej osób. Nowością jest natomiast zoom dźwięku, dzięki czemu razem z powiększaniem obrazu telefon nagra dźwięk tak, jakbyśmy podchodzili bliżej.
Całkowitą nowością w serii będzie tworzenie autorskich naklejek na media społecznościowe wewnątrz telefonu, co nazwano AR Doodle. Po kliknięciu ikony AR w górnym roku rysik posłuży nam do rysowania specjalnych efektów zawieszonych w przestrzeni i doklejania ich do twarzy. Można także umieszczać obiekty w przestrzeni bez osoby, a telefon dzięki rozszerzonej rzeczywistości rozpozna ich położenie w rzeczywistym środowisku, odbijając też od nich światło.
Tradycyjne materiały video mają stać się jeszcze lepsze dzięki nowym funkcjom. Jedną z nich będzie śledzenie ruchu i regulowanie pracy stabilizacji optycznej z pomocą żyroskopu tak, by odchylenia modułu nie były zbyt mocne. W telefonie pojawi się też zaawansowany edytor video od Samsunga, stworzony pod obsługę rysikiem.
Seria Galaxy Note 10 - Specyfikacja i data premiery
Premiera już 23 sierpnia w kilku wersjach kolorystycznych. Wśród nich połyskliwa Aura Glow, która mieni się wszystkimi kolorami. Rozpoczęła się już przedsprzedaż, podczas której w programie Odkup zyskamy 400 złotych po rejestracji telefonu. A polskie ceny wyglądają następująco
- Galaxy Note 10 8/256 GB - 4149 zł
- Galaxy Note 10+ 12/256 GB - 4799 zł
- Galaxy Note 10+ 12/512 GB - 5249 zł
Dużo, mało? Dajcie znać w komentarzach, czy warto tyle zapłacić za najnowszego Galaxy Note z serii 10!
Źródło:Samsung Newsroom
blog comments powered by Disqus