Anker eufy X10 Pro Omni: 5 rzeczy musi mieć Twój robot sprzątający!

Czy zdarzyło ci się kiedyś wrócić do domu po pracy, zobaczyć bałagan z kilku dni i rozłożyć bezsilnie ręce? Mnie tak. W tym materiale poznasz rozwiązanie. Przygotowując na przestrzeni lat dziesiątki testów odkurzaczy automatycznych, zorientowałem się, że tak naprawdę - poza bardziej merytorycznymi testami - zwracam uwagę na kilka podstawowych rzeczy. Trafił do mnie sprzęt, który właściwie odhacza każdą z tych kwestii. Anker eufy X10 Pro Omni. To zeszłoroczny robot marki, która wciąż dopiero się rozpycha na naszym rynku. Jest jednak parę powodów, dla których warto się nią zainteresować.

Kupujemy odkurzacze automatyczne przede wszystkim po to, aby się nie przejmować kłębami kurzu na podłogach. Z tym poradzi sobie właściwie każde urządzenie, w mniejszym lub większym stopniu. Dobry robot sprzątający powinien być jednak jak najbardziej autonomiczny, radząc sobie przy tym z nietypowymi wyzwaniami: od porozrzucanych przez koty zabawek, po plamy po herbacie na podłodze. Jak wypadnie Anker eufy X10 Pro Omni?

Anker eufy X10 Pro Omni:

Anker eufy X10 Pro Omni: co musisz wiedzieć

Anker eufy X10 Pro Omni to reprezentant średniej półki odkurzaczy automatycznych. Czarny i elegancki, zestaw wpasuje się w twoje mieszkanie nie tylko wyglądem, ale i swoim kompaktowym designem. Jest przy tym dość nowocześnie. Ten robot sprzątający może być jedną z ciekawszych opcji w swoim przedziale cenowym pod kilkoma względami:

• 8000 Paskali ciśnienia ssania,
• System zapobiegający zaplątywaniu włosów Pro-Detangle Comb,
• Nawigacja LiDAR,
• Kamera RGB na froncie,
• Rozpoznawanie przeszkód AI,
• Obrotowy system mopowania MopMaster 2.0,
• Podnoszenie mopów na 12 mm,
• Stacja ładująco-opróżniająco-myjąco-susząca Omni Station.

Skuteczne mapowanie otoczenia? Bez LiDAR-a ani rusz

Po rozstawieniu robota pierwszą i najważniejszą rzeczą jest mapowanie otoczenia. W końcu robot, który nie wie, gdzie ma jeździć, nie będzie w stanie porządnie wysprzątać twojego domu. Anker eufy X10 Pro Omni ma wieżyczkę LiDAR na górze. Coś, bez czego nie wyobrażam sobie współczesnego robota sprzątającego. Dzięki temu u mnie perfekcyjnie rozpoznał otoczenie.

LiDAR skanuje je wiele razy na sekundę i pozwala stworzyć mapę, zbliżoną do rzeczywistych wymiarów twojego mieszkania. Czasami do redakcji trafiają drogie roboty pewnego znanego producenta, który laserowych wieżyczek wciąż z różnych przyczyn unika. Wszystkim zdarza się uderzać o ściany. Drżę na myśl o dniu wyprowadzki z tego wynajmowanego mieszkania. Na szczęście Anker eufy X10 Pro Omni nie ma takiego problemu.

Dzięki nawigacji iPath Laser Navigation, Anker eufy X10 Pro Omni może efektywniej poruszać się po domu. Tworzy najbardziej wydajne ścieżki pomiędzy pomieszczeniami, z uwzględnieniem typowych przeszkód, takich jak na przykład dywan lub regały. Nie zdarzyło się, aby uderzył w jakiekolwiek krzesło czy inny mebel w moim domu. Nawiasem mówiąc, w aplikacji możesz dowolnie dostosowywać pokoje. W dodatku wielopiętrowo.

Wymijanie przeszkód? eufy z tego słynie

Zanim miałem okazję wypróbować Anker eufy X10 Pro Omni w praktyce, sporo słyszałem o jego możliwościach wymijania przeszkód. Na froncie znajduje się kamera RGB. Poprzez nią odkurzacz lepiej widzi otoczenie i w ramach technologii AI.See, rozpoznaje bardzo dużo różnych rzeczy. To coś, czego można oczekiwać od najlepszych robotów sprzątających.

Producent przetestował jego algorytmy, wzorowane na tych wykorzystywanych w samochodach automatycznych, na ponad 100 różnych obiektach. Wraz z podświetleniem LED, powinien więc wyminąć cokolwiek, w każdych warunkach. Również zagubione skarpety pod szafką. To jedno z najważniejszych wyzwań, jakie możesz postawić przed robotem sprzątającym.

Jak radzi sobie Anker eufy X10 Pro Omni? Wyśmienicie. Bardzo dobrze wymija standardowe przeszkody, takie jak zagubione kapcie czy pozostawione na podłodze figurki Lego. O dziwo nie stanowią też dla niego problemu zapomniane kable. Z tym robotem nie muszę się martwić ładowarką przy łóżku lub zapomnianym przewodem pod kanapą! Co ciekawe, na mapie w aplikacji daje znać o przeszkodach, które napotkał.

Bezproblemowe sprzątanie podłóg i niskich dywanów

Najważniejsze zadanie robota sprzątającego? Czyszczenie podłóg. Zwłaszcza w charakterze odkurzacza. Anker eufy X10 Pro Omni ma najwyższe ciśnienie ssania spośród modeli tego producenta. Sięga 8000 Paskali i został stworzony do domów zamieszkałych przez zwierzęta. Nie tylko przez wzgląd na moc, ale i grzebień, zbierający sierść z wałków. Ten robot powinien sprostać wielu codziennym wyzwaniom.

Tak się składa, że mieszkam w domu z dwiema kotkami. To sprawia, że często jest po prostu bardzo brudno. Rozsypana karma, żwirek, kłęby kurzu i sierści: to moja codzienność. Dawno temu zrezygnowałem z łatwo dostępnych dywanów, ale na potrzeby postawienia przed Anker eufy X10 Pro Omni porządnego wyzwania, rozstawiłem jeden w salonie.

Przez moje ręce w ostatnim czasie przewijały się mocniejsze i słabsze roboty sprzątające. Zauważyłem jednak, że w naszych testach okolice 8000 Paskali to już dość dużo do zbierania praktycznie całego brudu z dywanów i podłóg twardych. Nie mogło być inaczej. Anker eufy X10 Pro Omni dobrze sprząta resztki jedzenia lub rozsypany żwirek z podłóg twardych, a na płaskim dywanie podnosi mopa i zasysa to, co trzeba.

Mopowanie plam po herbacie? MopMaster 2.0 sobie poradzi

Moją uwagę przykuło to, że producent nie boi się podkreślać, że testował sprzątanie na mokro na suchych plamach po kawie. Dobrze się składa, bo o ile zapalonym kawoszem nie jestem, to herbaciarzem już tak i czasem się zdarza, że podobne zabrudzenia miewam w kuchni. MopMaster 2.0, z kilogramem nacisku i podwójnymi nietypowymi, bo pięciokątnymi, mopami obrotowymi budził u mnie duże nadzieje. Spełnił je z nawiązką.

Co ważne, Anker eufy X10 Pro Omni sprząta na mokro nawet przy krawędziach. Wykorzystuje funkcję Edge-Hugging Clean, zarzucając tyłem przy podjeździe do ściany po to, aby lepiej dosprzątać trudne miejsca. To, w połączeniu z nietypowym kształtem podkładek obrotowych, pozwala mu dotrzeć jak najbliżej krawędzi.

Omni Station: zapomnij o sprzątaniu

Nawet najbardziej inteligentny robot sprzątający na rynku nie ma dla mnie większej wartości, jeżeli nadal muszę się nim zajmować. Wyobraź sobie taki scenariusz: kupujesz za parę tysięcy odkurzacz AUTOMATYCZNY, z masą sensorów, którego wysyłasz do INTELIGENTNEGO sprzątania domu. Odkurzył, pomopował, ale teraz musisz opróżnić mu pojemnik na brudy i umyć mopa. Gdzie tu inteligencja, gdzie automatyka? Kilka lat temu tak wyglądała praca przeciętnego robota nawet z wyższej półki.

Wszystko powinna spinać stacja. Najlepiej dostatecznie zaawansowana. Ta dodawana w zestawie do Anker eufy X10 Pro Omni taka jest. Z nią nie musisz robić praktycznie nic. Omni Station pełni kilka funkcji:

• Ładuje robota,
• Opróżnia jego zbiornik,
• Napełnia go wodą,
• Myje mu mopa,
• Suszy mopa.

Ten odkurzacz w razie czego powróci do stacji w trakcie sprzątania, aby się podładować lub napełnić wbudowany zbiornik czystą wodą. Właściwie nie musisz w zasadzie nic robić w związku z tym robotem. No, może poza okazjonalną wymianą wody w stacji. Raz na dwa miesiące należy też wymieniać worek (lub częściej, jeżeli w domu masz zwierzaki).

W szczególności podoba mi się to, że stacja czyści i suszy w 45 stopniach Celsjusza wbudowanego mopa. Praktycznie więc mopy po każdym rutynowym sprzątaniu są czyste, a na dodatek, bez wilgoci, nie rozwiną się na nich bakterie lub pleśnie. Lubię takie rozwiązania, są dużo wygodniejsze niż zdejmowanie po każdym sprzątaniu nakładek mopujących, charakterystyczne teraz już na szczęście wyłącznie dla bardzo budżetowych odkurzaczy.

Anker eufy X10 Pro Omni: ciekawy i niedrogi

Coraz mniej osób chce tracić czas na codzienne porządki. W ogóle mnie to nie dziwi, technologia poszła do przodu. Już w niższej cenie znajdziesz roboty sprzątające, które mają właściwie wszystko to, czego potrzebujesz. Widząc nadchodzące premiery na horyzoncie, mam wrażenie, że producenci zaczynają skręcać w stronę coraz dziwniejszych i niepraktycznych pomysłów.

Jeżeli więc szukasz robota sprzątającego, który pozwoli ci cieszyć się prawdziwą wygodą i czystymi podłogami, teraz jest najlepszy moment. Modele takie jak Anker eufy X10 Pro Omni są już na rynku. Nie ma na co czekać: już teraz możesz zdjąć ze swoich barków chociaż część obowiązków. 

Materiał powstał przy płatnej współpracy.

O autorze: Aleksander Gałąska

Pracuję na portalu od początku 2019 roku. W tym czasie przetestowałem sporo sprzętów, a na dodatek sporządziłem wiele zestawień, artykułów specjalistycznych i informacyjnych. Redakcyjnie cieszę się opinią największego malkontenta, obsesyjnie szukam niedociągnięć (pamiętając o zaletach). Z tego względu elektronika jest dla mnie raczej całotygodniową pasją niż zajęciem. Drążąc rozwijam swoją wiedzę - głównie w celu pomocy internautom w wyborze odpowiednich produktów. Prywatnie najbardziej lubię gotować nieznośnie ostre potrawy i katować się wymagającymi grami.