
Fani serii Dark Souls, jak i Demon Souls, mają powody do radości. Całkiem niedawno pojawiła się gra Bloodborne na konsolach, później reedycja Dark Souls 2. Teraz na komputerach jak i konsolach, premierę miała gra Titan Souls. Czy może być piękniej? Zapraszam na kolejny odcinek Piątkowego Grania!
Historię zaczynamy jako młody wojownik, posiadający łuk i tylko jedną strzałę. Przemierzając ruiny, poszukiwać będziemy unikalnych artefaktów. Tych bronią ogromni i niebezpieczni bossowie. Na naszej drodze znajdziemy wielu różnych przeciwników do pokonania. Zabicie ich wszystkich, pozwoli nam zdobyć to, po co tu przyszliśmy.
Titan Souls łączy dwa gatunki, platformówki i gry platformowej. Przez sporą część czasu, będziemy walczyć z przeciwnikami, a dokładnie z bossami. Oni, podobnie jak główny bohater są dość słabi. Nas zabić mogą jednym uderzeniem, my natomiast pokonać ich możemy strzelając w czuły punkt. Bardzo dużo będziemy w tej grze eksperymentować i kombinować. Umiera się tutaj co chwile i najczystszym widokiem będzie, ten kiedy pojawiamy się na jednym z wielu posadzek odradzających. Czuły punkt u bossa jest podświetlony na różowo, to nie jest jednak reguła. Czasami jest tak ukryty, że ciężko znaleźć odpowiedniej miejsce.
Walka jest niezwykle dynamiczna. Trzeba będzie dużo biegać jak i katulać się podczas pojedynków. Rywale są znacznie więksi i szybsi, do tego mamy tylko jedną strzałę. Kiedy wystrzelimy pocisk, będziemy mogli ją zebrać dzięki specjalnej mocy przyciągania. Sam ten element może być także użyty jako sposób walki. Więcej już nic nie zdradzę aby nie popsuć wam zabawy. Zdecydowanie warto samemu eksperymentować i poznawać grę.
Podczas uruchamiania tytułu, jesteśmy informowani o podpięciu poda do konsoli/komputera. Według autorów jest to obowiązkowe. Testując Titan Souls grałem na klawiaturze i grało mi się znakomicie. Nie odczuwałem potrzeby, brania pada do rąk. Wszystko zależy od tego jak wolimy grać i jesteśmy przyzwyczajeni.
Grafika jest bardzo prosta, ale przeszła ogromną metamorfozę względem wersji demo. Prototyp Titan Souls powstał na jednym z Jamów, czyli imprez, na których programuj się gry. Autorzy wygrali tą grą zawody. Przygotowanie jednak pełnej wersji produktu, zabrało znacznie więcej czasu, bo około 3 lat. W Internecie jest dostępna wersja demo, za darmo do pobrania.
Titan Souls to dość ciekawa gra, która ukazała się w znakomitym okresie. Fani Dark Souls na pewno znajdą coś dla siebie. Są przyzwyczajeni do wysokiego poziomu trudności, walki z bossami i częstego umierania. Brakować może tylko zawartości. Oprócz walki z bossami, brakuje czegoś co pozwoliłoby przy tej grze zostać na dłużej. Świat jest dość mały i szybko przestaniemy eksplorować okolicę. Nie mamy możliwości rozwoju głównego bohatera, brakuje nowych przedmiotów, które to moglibyśmy znaleźć po drodze. Jeżeli jednak was to nie przeraża, zdecydowanie warto zanurzyć się w Titan Souls.
Ocena: 4/5