Po każdej przejażdżce, zwłaszcza terenowej, nasz rower pokryty jest kurzem, różnymi owadami, pyłkami i co najgorsze błotem. Przydałoby się go umyć! W tym odcinku pokażę Wam jak szybko i efektywnie umyć rower.
Co będzie potrzebne?
Do umycia roweru będziesz potrzebować:
- wiadro z ciepłą wodą i odrobiną płynu do naczyń,
- czystą gąbkę,
- starą szczoteczkę do zębów,
- butelkę i ostry nóż do przebicia korka (lub źródło bieżącej wody),
- bawełnianej szmatki lub wykonanej z mikrofibry.
Najwygodniej rower umieścić na specjalnym stojaku serwisowym. Znajdziesz taki tutaj!
Mycie roweru
Namoczoną gąbką dokładnie czyścimy każdy zakamarek naszej ramy oraz wszystkie elementy roweru. Jeśli Wasz sprzęt, wyposażony jest w hamulce tarczowe, zalecam rozpoczęcie mycia właśnie od nich, gdyż nie naniesiemy na tarczę zbędnego brudu i tłuszczu. Napęd polecam zostawić sobie na koniec. Jeśli nie jesteś w stanie dojść do niektórych miejsc, użyj szczoteczki.
Płukanie
Po dokładnym wyszorowaniu naszego roweru, musimy go opłukać. Możemy to zrobić za pomocą węża ogrodowego lub jeśli nie macie do takowego dostępu butelką z wodą. Ciekawym patentem jest zrobienie dziurki w jej korku, dzięki czemu nie zużyjemy tyle wody, co wylewając ją po prostu na rower.
Osuszanie
Kiedy rower nie będzie już tak mokry, wycieramy go suchą szmatką, by nie pozwolić na powstanie zacieków, które popsułyby efekt naszej pracy.
Smarowanie
Po umyciu roweru należy nasmarować ponownie napęd, gdyż prawdopodobnie cały smar wypłukaliśmy podczas mycia. Pamiętaj także o dokładnym wytarciu go zarówno przed, jak i po smarowaniu, by nie lepił się do niego kurz.
Podsumowanie
Bardzo szybko i co najważniejsze dokładnie możecie w ten sposób umyć swoje dwa kółka. Zajmuje to dosłownie 15-20 minut. Spróbujcie sami!
