Zastanawiasz się nad zakupem nowego smartfona Sony Xperia Z5? Jeżeli tak, to koniecznie zobacz naszą opinię na jego temat. Z testu dowiesz się rzeczy, które wpłyną na Twoją decyzję zakupową. Zapraszam do czytania i oglądania
1. Lepszy Design i poprawiona Wodoszczelność
Sony Xperia Z5 ma naprawdę świetną jakość wykonania. Twórcy nie tylko poprawili design stosując matowe szkło na pleckach, ale także wzmocnili całą konstrukcję, która teraz na każdym z rogów zabezpieczona jest sztucznym tworzywem.
Co więcej tym razem Japończykom udało się zachować wodoszczelność bez zakrywania portów audio i microUSB, co jest dużo bardziej wygodne. Z drugiej strony, na przednim panelu cały czas widać odciski palców. Przesunięto także klawisze głośności, do których teraz trudniej się dostać.
2. Ekran 5,2 cala i gęstość pikseli 428 ppi
Zastosowany tutaj wyświetlacz, to nadal 5,2-calowa konstrukcja LCD IPS o rozdzielczości 1080p. Jednakże gęstość pikseli jest nieco większa, wynosi bowiem 428 ppi, a to ze względu na to, iż współczynnik powierzchni ekranu do całego panelu przedniego został zmniejszony. Ciekawostką jest to, że wymiary względem Xperii Z3 pozostały dokładnie takie same, a waga podwyższyła się zaledwie o 2 gramy.
Niestety ekran pomimo przyzwoitego kontrastu odstaje od konkurencji w zakresie poziomu jasności i odwzorowania barw, chociaż kąty widzenia są bardzo szerokie. W porównaniu z Galaxy S6 pokazuje niedociągnięcia w Z5.
Widać także przesunięcie matrycy RGB Xperii w stronę zimnych barw, podczas gdy Super AMOLED z diamentową siatką pikseli jest zabarwiony na żółto.
3. Świetna Wydajność na Androidzie
Pomimo zastosowania high-endowego chipsetu czyli Snapdragona 810z czterema rdzeniami taktowanymi 1,5 GHz i czterema po 2 GHz oraz niezwiększonej do 2K rozdzielczości ekranu, nie przełożyło się to na wydajność w benchmarkach.
Próbowaliśmy również zagrać w kilka bardziej wymagających gier, jak widać z Real Racing 3, Xperia Z5 radzi sobie świetnie. Ilość pamięci RAM pozostała bez zmian, nadal są to 3 GB.
Mimo to urządzenie działa oczywiście bardzo płynnie, również ze względu na zastosowanie tutaj nakładki bazującej na niemal czystym Androidzie 5.0, z kilkoma dodatkami od Sony. Urządzenie działa wszakże po wyjęciu z pudełka na wersji 5.1.1 Lollipop. Co więcej launcher Xperii oferuje wiele interesujących aplikacji i funkcji – chociażby możliwość otwierania mini-aplikacji w okienkach.
4. Nowe Funkcje, czytnik linii papilarnych
Sony Xperia Z5 można wybudzić poprzez podwójne dotknięcie wygaszonego ekranu, dokładnie tak jak w smartfonach LG czy Asusa. Ponadto, Sony do Z5 dodało czytnik linii papilarnych zintegrowany w bocznym przycisku blokady.
Działa on szybciej niż w przypadku Galaxy S6 i jest bardzo wygodny, chociaż szkoda, że samo przyłożenie palca do przycisku nie wybudza ekranu. Taka opcja nie jest jednak dostępna nawet w iPhone 6S.
5. Aparat Fotograficzny - 25 Mpix
Najważniejszym elementem telefonu jest rzecz jasna aparat, który Sony promuje najbardziej. Zastosowany tutaj obiektyw ma rozmiar 24 mm i przysłonę f/2.0. Matryca aparatu została powiększona z 20,7 Mpix do 23 Mpix. Przynajmniej tak piszą na stronie producenta. Okazuje się jednak, że w praktyce matryca aparatu ma aż 25 Mpix. Okazuje się bowiem, że największe zdjęcie w formacie 4:3 ma szerokość równą 5520 pikseli, a w formacie 16:9 aż 5984 pikseli!
Dzięki temu uzyskujemy fotografie, które swoją droga wyglądają świetnie zarówno w przyzwoitych, jak i trudnych warunkach oświetleniowych.
Czy smartfon łapie ostrość w 0,03 sekundy trudno mi powiedzieć, ale muszę przyznać, że autofocus jest naprawdę szybki, szybszy niż w Galaxy S6. Urządzenie potrafi też kręcić filmy w 4K w 30 klatkach i 1080 w 60 klatkach na sekundę. Przy niższych rozdzielczościach dostępny jest także tryb spowolniony. Smartfon ma także przednią kamerę 5,1 Mpix, która robi całkiem niezłe selfie.
Sony ponownie w swoim telefonie zastosowało tryb automatyczny, który nie pozwala użytkownikowi na zmianę zbyt wielu ustawień. Można jednakże regulować jasność i temperaturę zdjęcia w bardzo prosty sposób! W trybie manualnym możemy dostosować więcej preferencji, takich jak balans bieli, ISO czy ekspozycja. Jednakże dobór konkretnych scen dostępny jest tylko przy rozdzielczości 8 Mpix i niższych. Sony wie, że ich zdjęcia nie są idealne, pomimo takiego sensora, a to przez oprogramowanie, które ma zostać niedługo zaktualizowane i pozwolić na wykonywanie jeszcze ładniejszych fotografii.
6. Żywotna Bateria 3100mAh i Tryb Szybkiego Ładowania
Xperia Z5 została wyposażona w tryb szybkiego ładowania, ale jest on niestety kompatybilny tylko ze specjalną ładowarką, której nie ma w pudełku. Ta, która się tam znajduje, ma na wyjściu 1 Amper przy napięciu 5 volt, a Xperię ładuje się nią do pełna w aż 2 godziny i 22 minuty. Kiedy podpiąłem Z5 do Samsungowej ładowarki z 2 amperami na wyjściu czas skrócił się do 1 godziny i 40 minut. A jest co ładować, bowiem akumulator został powiększony o 200 mAh względem Xperii Z3, ma teraz 3100 mAh. Jak przekłada się to na czas pracy?
Otóż przeglądając Internet udało nam się osiągnąć wynik 8 godzin i 24 minut, podczas gdy Galaxy S6 osiągnął wynik około 6 godzin. Z kolei podczasodtwarzania filmu 720p Xperia Z5 wytrzymała około 7 godzin, natomiast Galaxy S6 kilkadziesiąt minut dłużej. Baterię testowaliśmy przy 50% jasności ekranu, włączonym WiFi i bez karty nanoSIM.
7. Czy warto kupić Sony Xperia Z5?
Podsumowując – kupując Xperię Z5 dostajemy świetnie wykonany i ładnie wyglądający produkt, którego tył obudowy już się nie palcuje. Niestety ma on kilka drobnych minusów takich, jak trudny dostęp do slotu karty nanoSIM i microSD – ja musiałem wyjąć go za pomocą pesety, choć producent cytując proponuje „paznokieć lub coś podobnego”.
Po drugie głośniki stereo obecne na przodzie obudowy nie grają już tak dobrze, jak kiedyś, choć kiedy telefon leży na stole, słychać nawet trochę basu. Względem Xperii Z3 nie powiększono także ilości pamięci RAM czy rozdzielczości ekranu. Czy w kontekście tego cena nie jest zbyt wygórowana? Na to pytanie odpowiedzcie w komentarzu poniżej.
