Czy chińskie=tandetne? Moim zdaniem nie zawsze. Przykładem na to jest firma Xiaomi i jej produkty, które sprzedają się w astronomicznych ilościach.
Chińskie produkty elektroniczne - taka nazwa nie budzi w nas zbyt pozytywnych skojarzeń. Trudno się temu dziwić, gdyż w Chinach produkuje się kosmiczne ilości podróbek czy sprzętu po prostu tandetnego.
Każdy medal ma jednak dwie strony. Są przecież w Chinach uznane marki, których produkty są niezwykle cenione. Jest tak z firmą Xiaomi.
Sporo polskich użytkowników przekonało się już do smartfonów wspomnianego producenta. Warto poznać inny sprzęt tej firmy, który podbija rynek.
Mowa o niepozornej opasce Mi Band. Kosztuje ona kilkadziesiąt złotych i monitoruje naszą aktywność. Zamiast wyświetlacza mamy tu jednak diody LED. Informują one także o różnych powiadomieniach poprzez Bluetooth.
Zobacz też: Ranking smartbandów
Brak wyświetlacza wcale nie musi być tu minusem. Diody LED zmniejszają może funkcjonalność czy zastosowanie opaski, ale drastycznie obniżają jej cenę. Wpływają także na żywotność baterii - po pełnym naładowaniu starcza ona na miesiąc użytkowania!
Warto zaznaczyć, że Mi Band sprzedano już w liczbie 6 milionów sztuk! Na horyzoncie jest już premiera kolejnej generacji tej opaski, a także nowego smartwatcha Xiaomi.
