PODPOWIEDZI:

iPhone SE Wreszcie Został Zaprezentowany! Sukces czy Porażka?

iPhone SE Wreszcie Został Zaprezentowany! Sukces czy Porażka?

Po niezliczonych miesiącach oczekiwań i spekulacji odnośnie nowego, 4 -calowego iPhone’a, nareszcie mamy okazję ujrzeć nowy owoc firmy z Cupertino. Teraz jesteśmy w stanie z całą stanowczością podsumować iPhone’a SE, odgrzewanego kotleta zwanego iPhone’m 5s… Czy jesteście na to gotowi? Ja aż nadto!

Temat 4 - calowego iPhone’a zawitał do sieci jeszcze w zeszłym roku, kiedy to premierę miał iPhone szóstej generacji. Na licznych forach dyskusyjnych nie brakowało zarówno obaw jak i licznych nadziei odnośnie nowej słuchawki od Apple. Omawiany model miał stać się duchowym spadkobiercą modelu “5s”, którego premiera nastąpiła we wrześniu 2013 roku. Zatem, aż trzy lata przyszło czekać nam na “nowego” iPhone’a o nieco mniejszej matrycy. Ale czy na prawdę jest on wspomnianym odgrzewanym kotletem? Sprawdźmy!


Wejdź i sprawdź cenę gogli VR od Sony!
 

  • Ekran: 4.0 cale (Gorilla Glass)

  • Rozdzielczość: 640x1136

  • Procesor: A9 1.8 GHz

  • GPU: Power VR GT7600

  • RAM: 2 GB

  • ROM: 16 GB / 64 GB

  • Slot na kartę MicroSD: Nie.

  • Akumulator: 1624 mAh

  • Aparaty: 5 mpx - front, 12 mpx  

  • OS: iOS 9

  • Cena: od 2149 zł (16 GB), od 2649 zł (64 GB)

  • Dodatkowo: LTE, Bluetooth, Touch ID, NFC, etc.



 

Goła specyfikacja mówi nam już, iż nie mamy do czynienia z przestarzałymi podzespołami usprawnionego modelu iPhone’a piątej generacji. Przedstawiony model jest jakby pomniejszą alternatywą iPhone’a 6 w wersji dla “uboższych”. Celowo tak oznaczyłem słowo, ponieważ ostatecznie iPhone SE (Special Edition) nie jest drastycznie tańszy od smartfonu szóstej generacji. Być może mieszkańcy USA, Kanady czy też części Europy Zachodniej poczują pewną zmianę, ale my tymczasem znów zostaniemy zmuszeni do zapłacenia kilku tysięcy ca słuchawkę. Cóż, taki mamy klimat! ;)


 

Wiem już, że nowe dziecko Apple odziedziczyło po “szóstce” zalety w postaci specyfikacji, jednakże trzeba także zwrócić na wady, których producent nie pozbył się wraz z biegiem czasu. Mając na myśli wady, nie chodzi mi wówczas o np. uszkodzony czytnik linii papilarnych, a bardziej o cechy smartfonu. Pierwszą drażliwą kwestią jest ilość dostępnej pamięci wbudowanej. W podstawowej formie iPhone SE ma zainstalowane jedynie 16 GB.  Użytkownicy już wielokrotnie uświadamiali giganta, iż taka ilość jest niewielka i niewystarczająca! Jak widać, bezskutecznie.





 

Pozostawiając temat pamięci ROM, spójrzmy na dołączony do zestawu akumulatorek. Ten zamieszczony w zestawie ma jedynie 1624 mAh. Dla przypomnienia wspomnę o tym, że iPhone 5s ma… 56 mAh mniej! Tak, nowy i znacznie mocniejszy smartfon posiada mocniejszą baterię o wartość 56 mAh większą! W efekcie tego oznacza konieczność dosyć częstego traktowania słuchawki prądem zmiennym! Czyżby Apple było w zmowie z jakimiś koncernami energetycznymi?! Mam nadzieję, że nie…



 

Teraz drodzy odbiorcy tegoż materiału, zadajcie sobie pytanie. Czy tak jak podejrzewało wielu, iPhone SE okazuje się być totalną klapą? Czy też ludzie pokochają go tak jak niemalże każde urządzenie z logiem “nadgryzionego jabłuszka”? Zapewne w naszym kraju model ten nie zostanie okrzyknięty wielkim objawieniem rynku, ani nie pojawi się na listach bestsellerów. Jedynym ratunkiem może być tylko porządna oferta u wybranego operatora. Ale czy to ratuje sytuację? Komentujcie! 

blog comments powered by Disqus
iPhone SE Wreszcie Został Zaprezentowany! Sukces czy Porażka?