W sieci pojawił się pierwszy test wytrzymałościowy nowego Samsunga Galaxy S8, u boku którego stanął nieco starszy już model - iPhone 7! Jak myślicie, który z nich okaże się bardziej odporny na upadki? Czy wygranym będziemy mogli okrzyknąć flagowca z Korei czy może z USA? Zapraszam!
Dzisiaj na tapetę bierzemy dwóch najpopularniejszych obecnie flagowców, wśród których jeden model jeszcze nie trafił do oficjalnej sprzedaży sklepowej! Mowa tutaj o Samsungu Galaxy S8, który zmierzy się w teście wytrzymałości na upadki z obecnie najnowszym smartfonem od Apple - iPhonem 7. Która słuchawka wyjdzie bez szwanku, a która nie będzie się w stanie z tego pozbierać? Sprawdźmy!
Jak już się pewnie domyśliliście, że to nie my mieliśmy przyjemność przeprowadzenia takiego wnikliwego badania, a jeden z zagranicznych "YouTube-rów", który pokusił się o sprawdzenie obydwu słuchawek pod tym względem. Na czym polegało zadanie? Otóż, testujący zrzucał obydwa telefony z wysokości 5 - stóp, co daje nam w przeliczeniu nieco więcej jak 1,5 metra. Właśnie na takiej wysokości trzymamy nasze smartfonowe dobytki w ręku, więc czemu nie?
Na pierwszy ogień poszedł iPhone 7 i... wyszedł praktycznie bez większego uszczerbku na zdrowiu - jeśli tak to można ująć. Pojawiło się jedynie niewielkich rozmiarów zadrapanie na bocznej ściance obudowy, a poza tym telefon nie wyglądał na uszkodzony. Co jednak z jego konkurentem? Można z łatwością orzec, że najnowsza galaktyka od Samsunga poradziła sobie jeszcze lepiej niż można było przypuszczać!
Gdy na iPhonie 7 stosunkowo mocno widoczna jest rysa na boku obudowy tejże słuchawki, tak na Samsungu Galaxy S8 pozostało jedynie delikatnie zadrapanie na jednym z rogów urządzenia! Niewiarygodne, jak dobrą konstrukcję udało się stworzyć inżynierom z Samsunga, że ich urządzenie wytrzymało upadek z wys. ponad 1,5 metra bez większego uszkodzenia! Też jesteście zaskoczeni? Napiszcie o tym w komentarzach poniżej materiału! Nie zapomnijcie także o łapce i naszym forum! ;)
