Jeżeli posiadacie Assassin’s Creed Origins, to zapewne dostaliście ostatnio ankietę do wypełnienia. Pytanie dotyczyło realiów, w których osadzona będzie kolejna odsłona serii.
Powiem Wam szczerzę, że nie należę do wielkich fanów serii Assassin’s Creed, jak i w ogóle gier Ubisoftu, ale niektóre odsłony potrafiły przykuć mnie do PeCeta.
W tej materii sporo zależy od czasów, w które zostaniemy przeniesieni. Nic więc dziwnego, że Ubisoft bada grunt i rozsyła do swoich graczy ankietę, w której mogą wybrać najciekawsze realia kolejnej gry.
Co jest do wyboru? Przede wszystkim wczesne średniowiecze króla Artura i Joanny d’Arc, czasy panowania wielkiego mongolskiego wodza Czyngis-chana czy feudalna Japonia, która swoim klimatem mogłaby po prostu zmiażdżyć (chyba na taką opcję sam bym zagłosował).
Pomysłów jest jednak sporo więcej. Wikingowie, hiszpańscy inkwizytorzy, wojna peloponeska, średniowieczne Chiny - to tylko niektóre z nich.
Przeczytaj też: EA Może Stracić Licencję na Gwiezdne Wojny
Jak już wspominałem, dla mnie najatrakcyjniejszą opcją jest coś azjatyckiego - przede wszystkim feudalna Japonia. Patrzenie na plądrowane i palone miasta za czasów Czyngis-chana też może być całkiem miłe. Średniowieczne Chiny? Klimat także byłby fajny.
Dla wielu graczy, numerem jeden są czasy wikingów. Ja również lubię te klimaty, szczególnie przez bardzo dobry i popularny serial Vikings.
blog comments powered by Disqus