Spotify niebawem zaprezentuje swoje pierwsze urządzenie, które najpewniej przysłuży się posiadaczom samochodów. Do premiery pozostało jeszcze sporo czasu, ale już teraz trwają spekulacje odnośnie nowego tworu muzycznego, giganta ze Szwecji. Co to będzie? Zapraszam!
Nowinek technologicznych nigdy za wiele! Spotify niegdyś kojarzone jedynie ze strumieniowym udostępnianiem muzyki, dziś z wolna zaczęło brać się za produkcję urządzeń muzycznych. Jakiś czas temu mieliśmy okazję wspomnieć w kilku słowach o tworzonym przez Szwedów, autorskim głośniku, zaś teraz firma ma zamiar poszerzyć swoją gamę urządzeń o dość tajemniczy odtwarzacz muzyczny.
Prawda jest taka, że nie do końca wiadomo czy to rzeczywiście będzie odtwarzacz muzyczny i czy aby na pewno do samochodu... choć wiele na to wskazuje. Wszystko zaczęło się od dziesiątek maili, które otrzymały wybrane osoby. W nich zawierał się link z informacją do rzekomo nowej usługi, która kosztować miała 12.99 USD za miesiąc. Co takiego obejmowała nowa subskrypcja? Zagraniczne źródła podają niezbyt sprecyzowane informacje. Chociaż, dobre i tyle.
Pewne grono odbiorców owych wiadomości, twierdzi, że mail zawierał ofertę usługi Spotify w Aleksie od Amazonu. Drobną różnicą była cena usługi, która w tym przypadku wynosić miała 14.99 USD za miesiąc. Co jest bardziej prawdopodobne? Osobiście stawiałbym na pierwszą wzmiankę, gdyż w sieci pojawiły się screeny przedstawiające ofertę w cenie 12.99 USD, wraz z urządzeniem o wyglądzie odtwarzacza. Co więcej, istnieje duże prawdopodobieństwo, że ów gadżet będzie można obsługiwać za pomocą poleceń głosowych! Cóż, nie łudźcie się, że nasz ojczysty język będzie zaprogramowany...
Jeśli taka wiadomość jest dla was mało przekonywująca, wiedzcie o rychłym pojawieniu się prezentacji Spotify, która zapowiedziana jest na 24-kwietnia. Co zostanie przedstawione? Czy będzie to wspomniany dzisiaj odtwarzacz? Nic nie jest pewne. Niewykluczone, że na owej prezentacji pojawi się autorski głośnik. Cóż, możemy jeszcze trochę spekulować, bowiem mamy przed sobą ponad dwa tygodnie oczekiwania. Myślicie, że warto będzie czekać? Jako ciekawostkę powiem, iż Spotify właśnie wystartowało na giełdzie. Zapraszam Was serdecznie do komentowania!
