W Tajwanie wciąż trwają targi Computex 2018. Jednym z wystawców jest firma ROCCAT, która zaprezentowała swoje nowości. Uwagę oglądających skupiła premiera autorskich przełączników mechanicznych, które już zostały wykorzystane w debiutującym na rynku produkcie.
Prezentacja nowości ROCCAT rozpoczęła się od zaprezentowania autorskich przełączników mechanicznych - ROCCAT Titan Switch Tactile. Powstały one we współpracy producenta z TTC, wiodącym koncernem w branży. Marka twierdzi, że chciała stworzyć przełączniki lepsze, niż te, które oferuje konkurencja. Czy to się udało? Na papierze wyglądają obiecująco - wyjątkowo responsywne, estetyczne, czas aktywacji zmniejszony do 1,8 mm. Działanie przełącznika mocno wspiera również oprogramowanie sprzętowe. Ciekawe jak wypadną na tle wiodących rozwiązań, np. Cherry MX…
Już w III kwartale bieżącego roku będziemy mogli się o tym przekonać - wtedy na rynek wejdzie klawiatura ROCCAT Vulcan, czyli pierwszy produkt posiadający nowe przełączniki. Klawiatura ma kusić nie tylko eleganckim wyglądem i nieprzeciętną stylistyką, ale również nowatorskimi rozwiązaniami. Moim zdaniem sukces tego produktu zależy całkowicie od jakości nowych przełączników ROCCAT, gdyż wciąż nie wiemy, jak odbiorą je użytkownicy. Producent zapewnia jednak, że mechanizm działania będzie lepszy niż dotychczasowy, zminimalizowane zostały drgania, a oprogramowanie odczytuje sygnał z klawiszy o 20% szybciej niż konkurencja.
Nie obyłoby się również bez podświetlenia, które w tym wypadku jest standardowe. Dobrze wypada na obudowie z aluminium - design dla miłośników odkrytych konstrukcji, takich jak w np. BlackWidow X. Plus za odczepianą podpórkę pod nadgarstki, której próżno szukać u mocniejszych konkurentów, nawet takich jak wspomniana Czarna Wdowa. Pojawią się trzy warianty urządzenia: Vulcan 80 (129,99 EUR), Vulcan 100 (149,99 EUR) oraz Vulcan 120 AIMO (159,99 EUR). Zachęcam do sprawdzenia trailera od ROCCAT, który nieźle podkręca atmosferę oczekiwania na klawiaturę.
Źródło: ROCCAT
